Jak wynika z najnowszego badania zrealizowanego przez Empik1, z każdym rokiem Polacy coraz wcześniej rozpoczynają świąteczne zakupy. W tym roku 20 proc. ankietowanych zaopatrzyło się w prezenty podczas listopadowego Black Week, korzystając w ten sposób z atrakcyjnych rabatów, i tyle samo w październiku lub w pierwszej połowie listopada. Blisko połowa badanych (47,7 proc.) deklaruje zakup upominków w pierwszej połowie grudnia. Pozostałe 10 proc. osób planuje zakupy na ostatnią chwilę, tuż przed samymi Świętami Bożego Narodzenia.
Z kolei jak informuje Związek Banków Polskich – autor badania „Świąteczny portfel Polaków 2022. Czy stać nas na Święta?”2 – przygotowując się do tegorocznych świąt, statystyczny Polak planuje wydać przeciętnie 1427 zł, z czego 500 zł przeznaczy właśnie na prezenty dla najbliższych. Co więcej, aż 64 proc. badanych potwierdziło, że w związku z aktualną sytuacją gospodarczą i rosnącą inflacją, planuje pewne ograniczenia w przedświątecznych wydatkach, a 30 proc. zadeklarowało, że – chcąc zrealizować swoje wszystkie świąteczne plany – będzie wspierało się zgromadzonymi oszczędnościami.
Jak zatem rozłożyć wydatki w okresie Świąt Bożego Narodzenia, by nie nadwyrężyć domowego budżetu?
Oczywistym rozwiązaniem, z którego – jak donoszą najnowsze badania – Polacy już korzystają, jest rozpoczęcie zakupów na kilka miesięcy wcześniej. Inną, powszechnie dostępną możliwością jest skorzystanie z płatności odroczonych PayPo oferowanych w ponad 25 tys. sklepów stacjonarnych i online w całej Polsce. Pozwala to na natychmiastowe dokonanie zakupów z tą różnicą, że płatność odbywa się w ciągu 30 dni od transakcji, bez dodatkowych kosztów. W tym czasie można spokojnie zastanowić się, przymierzyć, porównać czy zweryfikować jakość i przydatność produktów, a w przypadku nieudanych zakupów, zwrócić bez “zamrażania” swoich środków na koncie, gdyż transakcja zostaje anulowana.
– Najświeższe badania potwierdzają trend, jakim jest wydłużenie sezonu zakupowego przed Świętami Bożego Narodzenia. To jasny sygnał, że Polacy nie tylko chcą uniknąć przedświątecznej gorączki zakupowej i podejmowania decyzji na ostatnią chwilę, ale również chcą rozłożyć zakupy w czasie, często nie sięgając w ten sposób po środki przeznaczone na inne cele. Dokonując transakcji z wykorzystaniem płatności odroczonych, zyskujemy możliwość odroczenia zobowiązań, bez nadwyrężania domowego budżetu w tak szczególnym momencie roku – mówi Piotr Szymczak, Dyrektor Operacyjny PayPo.
Marta GieraSenior PR & Communication Consultant
po prostu nie kupwac tyle zarcia ze sie stol ugina. Ale polacy wola sie zapozyczyc nawet, aby prezenty kupic. Nie trzeba kupowac smartfona wystarczy dobra ksiazka
Przestać bawić się w tradycję. Te święta nie występują w Biblii. Są pogańskie.
Taki żartobliwy tekst
Takiego problemu nie mają ci co przy korycie. Łapówki, machloje itp. Nasza kamieńska, , elita" będzie miała wypasione świeta.