Dzięki nocie popularyzatorskiej autorstwa Sławomira Słowińskiego możemy dowiedzieć się więcej o znalezisku:
„Misa brązowa, odkryta w 1932 w Kamieniu Pomorskim. Z zachowanych w Muzeum Narodowym w Szczecinie notatek wynika, że znaleziono ją w bliżej nieokreślonych okolicznościach na wschód od Starego Miasta, na obszarze, na którym lokalizuje się wczesnośredniowieczne targowisko. Naczynie wykonane jest z jednego fragmentu blachy ze stopu miedzi metodą rozklepywania i formowania. Brzeg misy jest wywinięty na zewnątrz, miejscami opuszczony ku dołowi, lekko pogrubiony na krawędzi, dno lekko wklęsłe. Misa jest częściowo uszkodzona, brakuje części ścianki od dna aż do wylewu. Pomimo ubytku i zniszczenia powierzchni widoczna jest dekoracja ryta obejmująca wnętrze naczynia. Na dnie znajduje się duży medalion wypełniony liniami prostymi i łamanymi. Na powierzchni ścianki widnieją cztery owalne medaliony z podobnym motywem, rozmieszczone symetrycznie oraz cztery półmedaliony pomiędzy nimi zdobione motywem rozchodzących się wiązek trzech linii łamanych. Naczynie kamieńskie należy do grupy mis z medalionami wypełnionymi motywami geometrycznymi oraz nawiązującymi do silnie przetworzonych wątków roślinnych. Nie udało się jasno sprecyzować funkcji tych przedmiotów. Przypuszcza się, że mogły służyć do obmywania rąk podczas sprawowania obrzędów liturgicznych. Naczynia tego typu są na ziemiach polskich w XII wieku importem z terenów Europy Zachodniej, najprawdopodobniej nadreńskich. Wymiary: średnica wylewu 24,2 cm, średnica dna 8,4 cm, wysokość 5,7–5,9 cm, grubość ścianki 0,1–0,2 cm."
Szkoda ze nie zlota -dawno by zniknela i nie bylo by o czym pisac, panie Marcinie.