Biblioteka XXI wieku to instytucja, która musi zabiegać o uwagę czytelnika w taki sposób, by słowo stało się równie atrakcyjne jak obraz. W kamieńskiej bibliotece, pomimo ulepszonej w ostatnich latach infrastruktury, (komputery z dostępem do internetu) panuje marazm.
Spotkania autorskie z pisarzami i ciekawymi ludźmi, obchody tygodnia bibliotek, warsztaty twórczego czytania, konkursy dla czytelników, to tylko część wydarzeń, których brakuje w kalendarium placówki.
- Umiejętnością animacji, zaangażowaniem i kreatywnością nie mogą pochwalić się pracownicy Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Kamieniu Pomorskim – uważają mieszkańcy, którym zdarza się od czasu do czasu przekroczyć próg kamieńskiej biblioteki.
O wiele lepiej radzi sobie Miejska Biblioteka Publiczna w Dziwnowie, o czym nie raz mieliśmy okazję pisać na portalu. Zaangażowanie pracowników tejże biblioteki zaowocowało figurowaniem jej na liście finalistów drugiej tury ogólnopolskiego Programu Rozwoju Bibliotek. Budżet całego programu to 28 milionów dolarów przekazanych w ramach grantu przez Fundację Bila i Melindy Gates dla Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Korzyści płynące dla biblioteki w związku z udziałem w programie to min.: dodatkowy sprzęt informatyczny, cykl praktycznych szkoleń, wzmacnianie środowiska bibliotecznego, promocja placówki. Jak sprawdziliśmy, biblioteka w Kamieniu Pomorskim nie wzięła udziału w konkursie. Dlaczego? O to Czytelniku zapytaj w bibliotece.
Dla miłośników marazmu proponuję taki wariant - tniemy budżet biblioteki z 300 tyś na 70tyś. i redukujemy etaty. Zaoszczędzone 230tyś. zł przekazujemy Kadekowi na działalność kulturalną :)
Pani kierownik(dyrektor?) zamiast przyłożyć sie do pracy to wykonuje za burmistrza robote przy organizac ji festiwalu muztyki organowej a pozostałe panie t mierne bierne ale wierne i burmistrzowi z tym dobrze bo takich lubi!Jaki pan taki kram!
Jestem w kamieńskiej bibliotece bardzo często. Lubię jej klimat i życzliwość pań. To, że ktoś mieszkając 9 lat w Kamieniu nie wie, gdzie mieści się biblioteka, oczywiście świadczy tylko o tej osobie. W bibliotece znajduję zawsze coś dla siebie, a czytam intensywnie już ponad 50 lat. Oczywiście nowości są:). Nigdy nie jest to wizyta krótka. Panie zapytają o przeczytane książki, polecą coś dobrego, a nawet mailem poinformują, że potrzebna nam książka już wróciła do biblioteki i czeka na nas. Zdecydowanie jednak po miłej rozmowie wolę wrócić z książką w domowe zacisze. Ukłony dla pracownic biblioteki.
Proponuję zapisać się do biblioteki. Wypożyczyć książkę - samemu, szukając jej między półkami i regałami, a potem poczytać, chociaż przez chwilę w ciszy, w czytelni. Zawsze, gdy jestem w bibliotece, są tam też inni wypożyczający. A pan redaktor to by chciał, żeby 32 osoby przez cały dzień w czytelni siedziały?
A co z tym empikiem? Wypowiadała się tu osoba z wieloma pomysłami. Czyżby chodziło tylko o krytykę innych?
Potrzebna młoda dyrekcja nowe pokolenie.
w Wolińskiej bibliotece panuje głęboki marazm. Panie burmistrzu Jasiewicz czas podjąć zdecydowane zmiany, pogonić towarzystwo nierobów w bibliotece i wyremontowanym Domu Kultury.
Dziwi mnie że takie miłe i sympatyczne osoby jak nasze kamieńskie panie bibliotekarki nie wykazują inicjatywy i zaangażowania w swoją pracę. Ja nie był bym w stanie tak marnotrawić swojego czasu. Jest tyle ciekawych projektów do zrealizowania. Na dodatek młodzież jest na wyciągnięcie ręki - 3 szkoły wokół biblioteki. Ta biblioteka ma potencjał, tylko trzeba go wykorzystać.
liczy się tylko sama książka, nawet pożółkła. Biblioteka kamieńska jest ok. Panie tam pracujące, super.
budżet biblioteki 350.000 zł. Z tego na książki 2.500 zł. Na pensje i pochodne - 300.000 zł. Ilość etatów - 6. :)
Do Gość • Piątek [23.09.2011, 12:51] • [IP: 31.63.192.***] To nie efekt promocji biblioteki, ale niestety świadectwo, jakie mieszkaniec wystawia samemu sobie:)
No właśnie.Ja tu mieszkam w Kamieniu 7 lat i nie wiem gdzie jest ta Biblioteka w Kamieniu Pomorskim. Ktoś mi podpowie? Efekt promocji biblioteki to to że przeciętny mieszkaniec nic o niej nie wie.
Dla lubiących czytać:" Polska debata - nielogiczna, niebezpieczna" wywiad Joanny Podgórskiej z Teresą Hołówką, " Polityka". Może portal iikamien wziąłby sobie do serca choć niektóre sugestie płynące z publikowanej rozmowy;) zgodnie z zasadą" chcesz zmieniać innych, zacznij od siebie". Tu potrzeba zmian jest ogromna - zdecydowanie większa niż w kamieńskiej bibliotece. Pozdrawiam.
Do Gość • Piątek [23.09.2011, 08:44] • [IP: 80.245.182.***] Cisza i spokój nie muszą być utożsamiane z komuną. Ty masz dość specyficzny sposób zachęcania do czytelnictwa poprzez totalną krytykę. Empiki są świetnym miejscem i bardzo je lubię. Może zamiast opowiadać w szczegółach, jak być powinno, otworzysz taki w Kamieniu. Będziesz mieć okazję sprawdzić się w działaniu, a nie tylko w krytyce. Nie śmiem oczywiście nikogo pouczać, a tym bardziej oświecać;), polecam jednak artykuł w najnowszej Polityce, na temat poziomu debatowania w Polsce.
Pozdrawiam bardzo miłe panie z biblioteki, atmosfera tam mi również odpowiada, również przychodzę tam z małymi dziećmi. Było by mi przykro gdyby kadra tam zatrudniona zmieniła się. Teraz jest OK.
Niedawno była promocja książki ks. Zawady w Urzędzie Miasta, przyszli ludzie którym na tej promocji zależało i którzy byli zaciekawieni historią swojego regionu i swoich przodków. Wielu ludzi wogóle nie interesuje co autor napisał w tej książce, dopiero jak minęło kilka dni i pasjonaci historii zaczęli o książce mówić to wielu zaczęło pytać co to za książka. Więc nie mówcie, że gdyby taka promocja była w Kamieńskiej Bibliotece to by tłumy ludzi przychodziły. Ludzie wolą siedzieć w domach i oglądać beznadziejne seriale w TV niż zainteresować się jakąś książką
to fakt, jest tam nudno!
A więc zmiana dyrektora. Ciekaw jestem kto ma zostać...Oto rzeczywistość Kamieńska
Masz racje poprzedniku-taka pownna byc biblioteka, a nie" pachnaca" marazmem i STAROSCIA
Widzę po komentarzach, że niektórzy czytelnicy tkwią z głębokiej komunie chwaląc ciszę i spokój kamieńskiej biblioteki. Podoba im się kurz, śmierdzące dywany i pożółkłe książki, bo nowości jak na lekarstwo. Czytelników w dzisiejszych czasach trzeba niestety zachęcać do czytania książek. Dlatego inne biblioteki* (czyt. nie ta w Kamieniu Pomorskim) zapraszają autorów literackich na spotkania i organizują konkursy czytelnicze. W błędzie jest ten co uważa, że taką działalnością powinien zająć się dom kultury. Wszelka działalność około książkowa jest na głowie BIBLIOTEKI. Dzisiejsza nowoczesna biblioteka to każdego dnia świeża prasa – nie ważne czy Wyborcza, Dziennik, Fakt czy Chwila dla Ciebie. Wszystkie powinny znaleźć się na półce. Niezbędne są komputery, aby dzieciaki które nie mają w domach pecetów nie czuły się gorsze od rówieśników i mogły z łatwością znaleźć niezbędne informacje do odrobienia pracy domowej. Starsi powinni znaleźć kącik z wygodnymi fotelami, dobrym oświetleniem i ekspresem do kawy (no może przesadziłem z ta kawą) – tak jak to wygląda w empikowych czytelniach. Nowoczesność, a nie stagnacja. Jeśli jestem w błędzie to niech mnie ktoś oświeci.
Korystam z biblioteki kamieńskiej odkąd pamietam. W latach bardzo zamierzchłych, za p. Drozd, urzekała mnie specyfika tego miejsca, cisza, szept pani bibliotekarki pomagającej coś znaleźć, coś doadzić. Szacunek dla jej wiedzy i kultury. I niech tak zostanie. Komercja nie wszędzie wskazana. T nie telewizja, aby dyrektorka się promowała w tańcu z szychami np.
Biblioteka to NIE DOM KULTURY. Ma mieć nowe książki i regały oraz panie do wypożyczania. Pozostałe działania w Bibliotece są zbędne i wprowadzają bałagan. Chociażby stanowiska z internetem. Ale kto nie chodzi do biblioteki ten nie rozumie, a podejrzewam, że większość autorów komentarzy jednak nie korzysta ze zbiorów bibliotek.
Puste miejsca w czytelni świadczą tylko o tym, że żyjemy w czasach internetu i mało kto szuka teraz informacji np. w encyklopediach. Panie są miłe, nowości w miarę finansowych możliwości zakupowane. Gość z 5.58 ma rację: trzeba tylko zacząć do biblioteki chodzić, a nie krytykować. Wypożyczam tam książki dla siebie i dla moich dzieci - bywam tam kilka razy w miesiącu. Może właśnie takich bywalców jak ja powinno się zapytać czy chcą zmian, a nie kogoś, kto książkę w rękach miał ostatni raz kilka lub kilkanaście lat temu.
Spotkania autorskie z pisarzami i ciekawymi ludźmi, obchody tygodnia bibliotek, warsztaty twórczego czytania, konkursy dla czytelników, to tylko część wydarzeń, których brakuje w kalendarium placówki. Kto to pisze. ... czyj to portal w ogóle jest ? To nie Dom Kultury... pisarzu (nie napisze przez grzeczność jaki) Książki czyta się w ciszy i skupieniu chyba że nie czytasz to o tym nie wiesz. Pewnie cenzura wytnie ten tekst bo portal jest rodem niczym peerelowski przekaz informacyjny
Konieczne zmiany. Zacząć od dyrekcji a reszta sama się zmobilizuje.