gonic nieroba A B i piekarza charagiewki

Żal mi dyrektora.Podpadł. Będą go nękać bo to klasy nie ma. A gdy podpadł dyrektor z DPS w Śniatowie to się na nim zemścili. Na 5o lecie nie przybył nikt ze starostwa i podobno siostrę mu zwolnili z pracy w Międzyzdrojach.

czy ktoś z komentujących tu pomyślał jaką krzywdę wyrządza człowiekowi, który chce tylko pracować i którego jedynym grzechem jest to że nie należy do żadnej partii?Ludzie gdzie byliście jak hala nie była jeszcze gotowa? gdzie ci wszyscy znakomici znawcy, czy ktoś próbował coś podpowiedzieć? nie, lepiej siedzieć cichutko w kącie i pisać takie bzdury, bo tak bezpiecznej!dyrektor to nie robot, nie bóg nie ma znakomitej mocy sprawczej!!myślcie ludzie bo nie wiecie jaką krzywdę wyrządzacie, wyjdżcie z zakamarków swojego strachu i rządzcie, budujcie piękne hale, zobaczycie ile będziecie mieli do powiedzenia

Equus • Piątek [16.09.2011, 20:47] • [IP: 89.79.51.**] super sprawa-hala. Tylko urzędnicy piszący projekt i nadzorujący budowe tego obiektu nigdy nie jeździli konno i obok prawdziwej hali chyba nigdy nie stali... Podłoże -tragiczne (warstwa piasku wysypana bezposrednio na beton!)- efekt- kurz i ślizgające się konie. Na stałe zamontowane okna (bez możliwości uchylenia, a elektryczny nawiew to śmiech na sali przy takiej powierzchni i kurzu jaki wznosi galopujący koń (jeden, a tu powinno swobodnie trenować 3, 4), no i główny mankament- szerokość. Hala jest za wąska względem jej długości-tak zdaję sobie sprawę, że zaadaptowano budynek, ale wiem też ile kosztuje postawienie nowej hali od podstaw- to koszt duuuużo mniejszy niż to co władowano w ten z zewnątrz ładny budynek. Nie wiem kto za to odpowiadał, ale skoro to jednostka starostwa to pewnie wszechwiedzący urzędnicy. Taki przecież nie spyta się kogoś kto może zna się na temacie (bo to nie jest stodoła, czy garaż), bo wie wszystko najlepiej... Ech a taki mogli

a w Świerznie byli wszyscy najważniejsi na dożynkach i jakoś nikomu włos z głowy nie spadł

Wiesiek jest ok. szuka miejsca na ziemi ma kasę i jest niezalezn, to raczej jest odwrotnie to AK trzyma się żelka. Bo kto mu jeszcze został? juz nikt. poparcie w benicach chyba, bo Kula

A.K ciągle miesza nie może pogodzić się z przegraną trochę klasy by się przydało

to jest fenomen Żelka jest taki chwiejny najpierw PO, potem PSL, potem Zaremba ale libertasy, potem zaremba PIS, Olechowski po drodze, a teraz Balazs wisi na piekarni. Ale ciagle trzyma sie tego kudłacza-tu stabilnie- idzie z nim razem na dno i nic nie rozumie

człowieku jakiego A.K pisz że kudłacza!

fakt czas A.K. (byłego już niestety) minął. Muszą to zrozumieć wszyscy. Ciąganie Kołoszuka za sobą jest niestety błędem Panie Arturze. Wiecie kiedy się to skończy ? kiedy Żelek to zrozumie!! a już czas by zrozumiał!!

po co ten Balazs ciągnie ze sobą kudłacza. Jego czas już minął wybory 2010r. na burmistrza to pokazaly. Zagłosowałbym na pana Artura, ale jak sobie pomyśle, że kudłaty jest przy nim po to zeby mieć jakieś stanowisko, to mi się odechciewa iść na wybory.

Od ponad dwudziestu lat kieruje działalnością Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej. Zawsze wspierał inicjatywy gmin z terenu naszego województwa. Jest ich setki- gazyfikacje, telefonizacje, remonty szkół, ośrodków zdrowia, wypoczynek dzieci.

a co takiego zrobił p.A B drogę do swojej posesji?

Nie oceniamy AB, oceniamy zachowanie władz powiatu. Zachowanie niegodne polityków nawet lokalnych. Jeśli się kogoś zaprasza, należy się tak zachować aby czuł się dobrze wśród nas. Takie zachowanie, wręcz brzydkie, prawie że oficjalne pretensje do dyr. szkoły jest miarą polityka. W tym przypadku miara jest bardzo mała.

Gościu z 20.46, podirytowałeś mnie mówiąc, że AB trudno cokolwiek podważać. Wiesz tyle, co zjesz. Może lepiej, jak pozostaniesz w tej nieświadomości. Nie twierdzę, że był złym ministrem, ale ubieganie się o mandat posła było...

Najgorsze jest to że to była impreza otwarta i nie trzeba było mieć zaproszenia żeby na niej być.

Pan Artur Balazs nie był zapraszany jako kandydat do senatu. Był zaproszony jako były minister rolnictwa, a temu ministerstwu kiedyś podlegały technika rolnicze. Proste. Niech wszyscy piszący przypomną sobie ile sami zrobili dla tego powiatu, nie mówię tu o posadzeniu kwiatków na rabatce, czy postawieniu stojaków na rowery. ... Jeżeli nie powinno się zapraszać na takie imprezy kandydatów to również nie powinno tam być radnej z Międzyzdrojów. Ale o niej nikt nie pisze, bo wiadomo ze jej nie znają a poza tym nie wzbudza kontrowersji ktoś, kto nic nie zrobił w swojej karierze politycznej oprócz tego że był.

Określenie" blazsowiec" dotyczy ludzi, którym Artur Balazs pomagał, a oni trzymali sie jego mocno, bo widzieli w tym interes czy to zawodowy czy to osobisty. Każdy trzymał się do jakiegoś czasu, tak długo jak długo to było mu potrzebne. To śmieszne by pisać ze powyrzucac balazsowców. Takim był Jędrzejewski, bo trzymał się skl do konca, " balazsowcem" był Kurowski, był Dubrawski, Wilkowski, czyli osoby, które dzisiaj trzymają się spódnicy Pani Starosty. Więc nadal sadzicie że nowe władze powinny oczyszczać urzedy starostwa?? powodzenia. Balazsowcem na pewno nie był Anatol Kołoszuk.

nie dziwota że co niektórzy tak bardzo chwalą Balazsa obsadził swoją rodzinką i znajomkami wszystkie urzędy w powiecie iprzez długi czas pociągał za sznurki dość mamy balaszowców może nowe władze starostwa oczyszczą urzędy p. Starosto do roboty. Powodzenia

Według was pan Balazs gdzieś kiedyś należał, Muszę wam powiedzieć że większość którzy nami rządzą też należała kiedyś sami wiecie gdzie i co na nich to głosujecie i oni mogą robić sobie agitację wyborczą a Balazs nie przecież to śmieszne. Jak się zaprasza posła na jakąś imprezę w powiecie to jest OK ale jak się zaprosi pana Balazsa to wszyscy na nim psy wieszają. Jeżeli już to uważam że nie powinni tam zaprosić żadnej osoby kandydującej w wyborach parlamentarnych.

Impreza była udana zawsze są krytykujący. Trzeba to wkalkulować. Ale władze powiatowe naprawdę nie umiały się zachować. Myślę ze kilka rzeczy się na to złożyło. Kompletny brak doświadczenia i zwyczajnego wyczucia sytuacji. Przekonanie ze u władzy jest się wiecznie.Juz jednego wicestarostę to zgubiło. Pan Artur Balazs to jest KTOŚ. Nawet trudno tu cokolwiek podważać. Chyba nie ma gminy, której odmówiłby pomocy. I najważniejsze, nawet wtedy był ponad podziałami. Pomagał tym z SKL i tym z innych partii. Dlatego dzisiaj ma tak szerokie poparcie. Można go nie lubić, ale nie można nie doceniać i nie szanować.

Na filmiku widać J.Malca z Golczewa. On chyba najwięcej mógłby powiedzieć ile Balazs zrobił dla gminy Golczewo za Janusza Domańskiego. Pomagał ile tylko mógł. To było w takim trudnym czasie, gdy działy się wszystkie przekształcenia w PGR. Ale ludzie mają krótką pamięć. My w Golczewie zawsze będziemy doceniać Pana Artura. Wtedy naprawdę Golczewo się zmieniało.

[IP: 83.23.199.***] hehe :) kolego wiesz co jest jeszcze gorsze ?. .. To że żenujące persony, pozbawione taktu i kultury osobistej, posiadające wątpliwe prawnie prawo do rządzenia, oczekujące na werdykt sądu z przerażeniem w oczach, których 5min zaraz minie wydają decyzje administracyjne, pomimo tego, że nie posiadają doświadczenia do zarządzania kioskiem ruchu.

Ja też myślę, że komuś palma odbija. Polma z zazdrości że nie zostało się starostą.

to prawda, skundlenie polityczne inaczej zachowanie pani która karci dyrektora na oczach wszystkich nazwać nie można!