W związku z tym mieszkaniec Wisełki pyta, czy miasto Międzyzdroje robi cokolwiek żeby usprawnić komunikację?

- Przecież jeżdżą autobusy, busy, ludzie z i do pracy i wszyscy się spóźniają. Międzyzdroje przypominają bardziej wieś ulicówkę z jedną jedyną drogą, która jest zapchana. Takiej sytuacji nie było w latach poprzednich. Co jest przyczyną tych korków? - pyta Czytelnik nie kryjąc swojego oburzenia.

W tej sprawie wysłaliśmy zapytanie drogą mailową do międzyzdrojskiego Urzędu Miejskiego.

- W okresie wakacyjnym spotykamy się ze wzmożonym ruchem kołowym i pieszych (zwłaszcza w dni złej pogody), co często powoduje czasowe zatory w obrębie centrum miasta. Jak obserwujemy, w takie dni turyści przemieszczają się pomiędzy miejscowościami, w poszukiwaniu atrakcji innych niż plaża.
Warto tu nadmienić, że powiększa się baza noclegowa, wybudowano drogi szybkiego ruchu np. S3. Zwiększa to ilość turystów korzystających z własnych środków transportu, którzy rezygnują z transportu zbiorowego - wyjaśnia Aleksandra O' Donnel z Biura Burmistrza Międzyzdrojów.

Jak informuje Urząd Miejski w Międzyzdrojach trudna sytuacja międzynarodowa spowodowała dużo rezygnacji z wypoczynku we wschodniej Polsce i relokację turystów na tereny zachodnie.

- Nie ulega wątpliwości, że droga biegnąca przez Międzyzdroje jest drogą wojewódzką DW 102 w zarządzie Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie, na którym spoczywa obowiązek zapewnienia odpowiedniej przepustowości w jej ciągu.
Gmina zaś prowadzi i planuje przebudowy dróg gminnych w Międzyzdrojach na kwoty kilkudziesięciu milionów zł. oraz budowę parkingów buforowych w celu odciążenia centrum miasta - tłumaczy Aleksandra O'Donnel z Biura Burmistrza Międzyzdrojów.

źródło: www.ikamien.pl