Pierwszy happening zorganizowano w środę (14.09) na odcinku Brzozowo – Przybiernów (km 43+300) drogi krajowej nr 3. W następnych dniach odbywały się sukcesywnie kolejne akcje.
„Zegary śmierci”, to umieszczane przy drogach instalacje przedstawiające na specjalnych tablicach statystyki wypadków drogowych i worki na zwłoki symbolizujące ofiary wypadków. Dodatkowo na poboczu drogi umieszczane są duże bannery programu „Drogi Zaufania”. Happening trwa od godziny 9 do 18, na czas trwania akcji umieszczane są ograniczenia prędkości w miejscu akcji do 50 km/h.
„Drogi Zaufania" to pierwszy kompleksowy program poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce. Obejmuje on odpowiednie działania inżynieryjne wpływających na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego. Drugim filarem programu są działania mające odpowiednio wpływać na świadomość uczestników ruchu drogowego, jest to organizacja happeningów, statycznych („zegary śmierci”) jak i dynamicznych, w ramach których organizowane są inscenizacje wypadków drogowych.
Program "Drogi Zaufania" realizowany przez GDDKiA jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.
Może zdjęcia jeszcze zabitych!! SAME KRZYŻE PRZY DROGACH PRZERAŻAJĄ CO JESZCZE GŁUPIEGO KTOŚ WYMYŚLI!!
Super sprawa z tym happeningiem drogowym. Takie rzeczy po winne być częściej na naszych drogach. Takie jest moje zdanie bo to co ja widzę co dzień to jest jednym słowem tragedia i nic więcej.
Robi to raczej dziwne wrażenie! Jechałem to widziałem i tyle! Ale ogólnie nowa głupota!
Nawet Małysz się wykopertnął i klepnął dach, a o Kubicy nie wspomnę już, trzeba zwolnić, nie ma zmiłuj.
na pewno nie bedzie to rozpraszac uwagi kierowcow od drogi super pomysl jeszcze to w neony opie... i bedzie final ZAL
Były" CZARNE PUNKTY" to ktoś stwierdził że to nie działa i pozdejmowali. Teraz wraca to samo tylko się nazywa" ZEGAR ŚMIERCI". Znowu kolejne wydane pieniądze na to co już było. Śmieszą mnie ludzie którzy piszą tylko o młodych kierowcach, albo o dawaniu prawa jazdy od 21 lat. Później na drogach będą sami" niedzielni kierowcy", tzw. zawalidrogi, którzy na zamiast 90 jadą 60, zamiast 140, 80. Poza tym ilu jest panów po 40 czy 50-ce którzy kupili super furę i teraz pokazują kto jest" królem szos". Tu nie chodzi o wiek kierowcy tylko o to kto ma co w głowie. Pozdrawiam.
Na podstawie jakiego artykułu Kodeksu Drogowego i kto personalnie zmniejszył dozwoloną prędkość na tym odcinku drogi do 50 km na godz. W Kodeksie drogowm nie ma nazwy" instalacja drogowa" a więc ktoś nadużył swoje uprawnienia. Bagno w tym kraju, każdy robi co chce.
Co za bzdurny program.Przed tym były czarne punkty, też nie wiele dały.Państwo chce wykręcić się sianem.Oczekujemy konkretnych działań tzn.wysokich mandatów proporcjonalnych do dochodu i permanentnej obecności policji wymuszającej przestrzeganie Kodeksu Drogowego.Za drastyczne wykroczenia krótkotrwale odbieranie prawa jazdy na przemyślenie swojego wariactwa.
Mogli otworzyć te worki i ciekawi mnie czy mają na sobie coś odblaskowego, te niby trupy ??
..naprawdę robi to wrażenie, nie sposob przejechac obojetnie.
przesadzacie z tymi mlodymi jak starsi by nie powodowali wypadkow
Widziałam to wczoraj na trasie, widok i statystyki przerażające.Świetny pomysł tylko dotrze do tych co powinien.
e tak młodych kierowców dać do prosektorium zeby takiego zabitego umyli i ubrali do rumny to może by poskutkowało mo i bym wprowadził prawo jazdy na kat B od 21 roku życia.
Na młodych to nie działa. Im potrzebny by był zmasakrowany, zakrwawiony samochód na prawym pasie, może to by poskutkowało. I mandaty za prędkość jak w krajach skandynawskich.
Ja jako kierowca mimo świadomości jaką posiadam o niebezpieczeństwach na naszych drogach ta tablica wywarła na minie ogromne wrażenie-i te worki...!!Mam nadzieję, że na innych nierozważnych kierowcach zadziała!!