- Jak się okazało kierujący motorowerem prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Miał ponad dwa promile. Miał również zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd – mówi sierż. Marta Kostur z kamieńskiej policji.
21-latek przestraszył się konsekwencji. Wręczył policjantom 100 złotowy banknot. Liczył, że sprawa „rozejdzie się po kościach”. Obaj mężczyźni jadący motorowerem zostali zatrzymani. Noc spędzili w policyjnym areszcie.
- Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast udzielenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności – tłumaczy sierż Marta Kostur, rzecznik prasowy kamieńskiej policji.
Takich to sie tam dużo wiecej znajdzie jak Policja oczy otworzy