ikamien.pl • Niedziela [31.07.2022, 17:08:14] • Międzyzdroje
Na Zatoce Pomorskiej są duże złoża gazu. Czy wystarczą nam na najbliższe 25 lat?

fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Powstanie szybów wiertniczych na Zatoce Pomorskiej to tylko kwestia czasu. W sprawie wydzierżawienia terenów na wykonanie otworów wiertniczych podpisano już pierwszą umowę z miastem Świnoujście.
Cofnijmy się jednak trochę do historii, pół wieku temu w Zalesiu, a później w Międzyzdrojach wykryto gaz i ropę naftową. Na kempingu przy ulicy Polnej na skraju lasu postawiono wieżę wiertniczą szukano wtedy ropy, a ostatecznie znaleziono gaz. Następnie otwór zaślepiono na wiele lat.
Teraz czyli 50 lat później, po analizie i testach specjalistycznych kanadyjska firma odkryła na Zatoce Pomorskiej dużą plamę złoża gazu. Okazało się, że złoże sięga aż do Wicka w gminie Międzyzdroje. Firma poszukuje teraz terenu, na którym postawi swoją bazę i po próbnych odwiertach zacznie eksploatację złóż gazu. Dzięki odkrytym złożom gazu ma być u nas na co najmniej najbliższe 25 lat. Jedna platforma wiertnicza może mieć od 6 do 8 odwiertów kierunkowych, a planowanych jest 8 takich platform. To złoże może całkowicie uniezależnić Polskę od innych dostawców gazu.

fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Kanadyjczycy zapowiadali też bowiem w 2019 r., że gaz wydobyty ze złoża Wolin trafiać będzie na rynek polski, a potencjalni klienci to zakłady chemiczne w Policach, statki napędzane LNG, lokalny rynek oraz inne rynki w Polsce. Central European Petroleum z siedzibą w Kanadzie została założona w 2006 r. Firma jest prywatną spółką, która koncentruje się na poszukiwaniu złóż gazu ziemnego w Polsce i we wschodnich Niemczech.
Spółka kanadyjska Central European Petroleum (CEP) Ltd z siedzibą w Warszawie podpisała umowę z Miastem Świnoujście, na którą Zarządzeniem nr 401/2022 z dnia 15 lipca 2022 r. Prezydent Miasta za cenę 1 zł/m2 wyraził zgodę na wydzierżawienie 15.000 m2 na czas oznaczony terenu przy ul. Ku Morzu z przeznaczeniem na wykonanie otworów wiertniczych.

fot. Andrzej Ryfczyński
Jeśli wydobycie gazu dojdzie do skutku to konieczne będzie także wybudowanie instalacji wydobywczych na morzu i lądzie, co może zająć obszar ok. 27 ha.
Na tę chwilę nie jest wiadome gdzie docelowo będzie zlokalizowana stacja uzdatniania gazu, ale nieoficjalnie mówi się o terenach Świnoujście - Przytór. Zdaniem Kanadyjczyków budowa zakładu może kosztować nawet do 2,5 mld. zł, a eksploatacja złoża może oznaczać wpływy do świnoujskiego budżetu w wysokości około 50 mln zł rocznie. Dodatkowo, do miasta miałoby trafić 60 proc. wpływów z opłaty eksploatacyjnej płaconej przez spółkę od każdego tysiąca metrów sześciennych lub tony wydobytego gazu.

fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Jak na razie to oczywiście bliżej nieokreślona przyszłość i na razie tylko obietnice. Na to, czy faktycznie tak się stanie będziemy musieli jeszcze poczekać.

fot. iswinoujscie.pl
Złoża znane są od ponad pół wieku które teraz potwierdziła kanadyjska firma. Nie mogliśmy wydobywać gazu, bo był ze wschodu. Nie formalny zakaz polityczny za komuny.
central european petroleum ltd to firma z kanady, zobaczymy ten gaz jak świnia siodło znowu ktoś zarobi na naszych złożach
Lichwiarze wykupią i wywiozą na zachód za taką kwotę, że nas nie stać na kupno.
Przestańcie mydlić ludziom oczy
Wyngla tez niby mielismy miec na 200 lat...