Zgodnie z wieloletnią tradycją słuchacze Polskiego Radia Szczecin podają swoje propozycje, potem weryfikują je pracownicy Parku. Laureatem został pan Mirosław Zabora.
Podstawową zasadą było to, ze imię musiało się nazywać od sylaby "Po". - Ponadto nie mogło się powtarzać, mieliśmy ponad 100 propozycji i wybór był bardzo trudny - mówi dyrektor Wolińskiego Parku Narodowego Ireneusz Lewicki. - Nie wszystkie propozycje mogły być brane pod uwagę, z racji tego, że nie mogą się powtarzać, znajdują się w księgach rodowodowych i z takim imieniem jakiś żubr żyje sobie gdzieś w jakiejś hodowli. W finałowej trójce były Pomorzak, Pogoń i Polanin.
A z czym się kojarzy Polanin? - Z lasem, z polem, od Polski coś jest, z Polanami - oceniają mieszkańcy.
Zwycięzca otrzyma komplet albumów o Wolińskim Parku Narodowym oraz bezpłatną, podwójną wejściówkę do rezerwatu. Teraz w Wolińskim Parku jest 8 żubrów, w tym 3 młode, urodzone w tym roku i nazwane przez naszych słuchaczy - Portofino, Powineta oraz Polanin.
zabiedzone strasznie te zwierzęta a tym rezerwacie. Smutno, ponuro. a żubry jakies słabe i chorowite, powiedziałabym nawet że zabiedzone. Latem to jeszcze zieleń ale po sezonie bardzo przygnębiająco to wszystko wygląda.
po ewicki
Następny będzie miał imię POpierdółka
Po prostu małe cudo, a imię zdecydowanie trafniejsze niż jego sióstr.
hehe, dobre
jeszcze troche i jarek otworzy inny rezerwat ale imona beda zaczynaly sie na 'pis' lub ewentualnie 'lech' ;)