- Pierwszego dnia rozłożyliśmy namioty i ruszyliśmy na podbój plaży. Budowaliśmy na niej szalone postacie z piasku. Następnie do późnych godzin nocnych biesiadowaliśmy przy grillu i śpiewaliśmy piosenki w rytm gitary. Pomimo deszczowej nocy z samego rana ruszyliśmy obejrzeć wschód słońca. Kolejnym punktem wycieczki był podbój Dziwnowa, puszczanie kaczek na wodzie, budowanie tuneli i wylegiwanie się na plaży. Nutkę finezji dodało nam pyszne kakao przygotowane specjalnie dla nas przez nowego kolegę którego poznaliśmy na biwaku – opowiada Laura Krokus, opiekun wolontariuszy.
Niedziela, 14 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Izydora, Jana.
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Andrzejkowa magia w SP w Dziwnowie. „Cyganki” zdradzały szkolne przepowiednie
- Pożar pustostanu w Międzyzdrojach przy ulicy Skłodowskiej. Cztery zastępy straży w akcji
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Plastyczne warsztaty ekologiczne pt. „Ekologiczne karmniki dla ptaków”
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Kamień Pomorski: Kakaowy biwak wolontariuszy Kadek-u
raczej literówka :)
do IP: 83.7.15.*** sama następnym razem zwróć uwagę co piszesz w złej" mierze". ... kompromitacja
No to zwracam honor:)
Nie szukam błędów na siłę. Jestem dość wyczulona na takie sprawy, tak samo jak na błędy językowe, dlatego brak przecinków w wymaganych miejscach rzucił mi się w oczy (np. przed" że"-). Nie piszę tego w złej mierze, ale po to, aby ktoś na to zwrócił uwagę następnym razem. :) Pozdrawiam.
Widać, że było fajnie!
ło ho ho, kakaowy biwak! Trzeba się tam przejechać zobaczyć ;)
W końcu jakiś pozytyny artykół. Pozdrowienia dla Kamieńskich wolontariuszy:)
Nie ma się czego przyczepić to błędów szukają w tekście, których zresztą nie ma. Są jakieś drobne pomyłki jeśli już:/ Pozdrowienia dla biwakowiczów:)
Rzeczywiście! Nie tylko interpunkcja kuleje. no ale jeśli wolontariusze mają dobre serca, to wszystko można im wybaczyć.
Z całym szacunkiem, ale nad interpunkcją w artykułach ktoś powinien czuwać - są popełniane już nie pierwszy raz wręcz banalne błędy. :)