UMiG w Golczewie • Środa [17.08.2011, 07:59:56] • Golczewo
Gorąca rywalizacja w Golczewskim Triathlonie

fot. UMiG w Golczewie
W sobotę 13 sierpnia br. odbył się I Triathlon o Puchar Golczewskiej Żabki. Przypomnijmy, że triathlon to dyscyplina sportu, podczas której zawodnicy muszą zmierzyć się w 3 konkurencjach: pływaniu, jeździe na rowerze i bieganiu. Branie udziału w tej dyscyplinie wymaga naprawdę dużej wydolności organizmu i wszechstronnego przygotowania fizycznego.
Na starcie I Golczewskiego Triathlonu stanęło 7 zawodników: Wawrzyński Daniel (Golczewo), Studziński Piotr (Niechorze), Dorniak Roman (Golczewo), Hałuszko Jacek (Ościęcin, gm. Gryfice), Kołodziej Mirosław (Golczewo), Łyko Jakub (Golczewo) i Łyko Maciej (Golczewo).

fot. UMiG w Golczewie
Pierwszą konkurencją było pływanie w naszym jeziorze na dystansie około 800 m. Następnie zawodnicy musieli biegiem pokonać 2 rundy wokół jeziora tj. ok. 10 km i trzecią dyscypliną był jazda na rowerze do Płot i z powrotem, czyli ok. 40 km. Kolejność uczestników po poszczególnych dyscyplinach zmieniała się, ale o zwycięstwo w triathlonie od początku walczyło dwóch zawodników: Łyko Maciej i Wawrzyński Daniel. Ten ostatni przegrał jedynie w pływaniu, a bieg i jazdę na rowerze pokonał najszybciej i ku wielkiemu zaskoczeniu w dość szybkim czasie wygrał całe zawody. Tak naprawdę wszyscy w imponującym czasie ukończyli Golczewski Triathlon i każdego z uczestników można nazwać zwycięzcą.

fot. UMiG w Golczewie
Inicjatorem triathlonu był Pan Roman Dorniak, który już od kilku lat chciał w Golczewie zorganizować zawody o takim charakterze. W tym roku przy wsparciu organizacyjnym Burmistrza Golczewa i strażaków z OSP Golczewo udało się zorganizować I Golczewski Triathlon.

fot. UMiG w Golczewie
Przy udanej pogodzie na plaży nad jeziorem Szczucze było wielu kibiców, którzy z dużymi emocjami obserwowali zmagania niestrudzonych uczestników triathlonu. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku również uda się zorganizować podobne zawody z jeszcze większą frekwencją zawodników.
Wyniki:
I miejsce – Wawrzyński Daniel, czas 2 h 8 min.
II miejsce – Łyko Jakub, czas 2 h 11 min
III miejsce – Hałuszko Jacek, czas 2 h 25 min
IV miejsce – Łyko Maciej, czas 2 h 26 min
V miejsce – Studziński Piotr, czas 2 h 30 min
VI miejsce – Dorniak Roman, czas 2 h 31 min
VII miejsce – Kołodziej Mirosław, czas 2 h 36 min
Z przyjemnością wystartuję w triathlonie w moich rodzinnych stronach, jeśli tylko będzie to triathlon! (pływanie, rower, bieg)
łysy jaki zaciesz na rowerze!!
Po co to samouwielbienie i domaganie się pochwał?Wszyscy wiedzą kto jest organizatorem sierpniówki. Pojawił się nowy bohater, pan Roman i został wymieniony w informatorze. Nawet ze zdjęć wynika, że cel osiągnięty, brawo uczestnicy i panie Romanie.Przytyki w kierunku pani Doroty nie na miejscu! Organizatorzy tym psują swój wizerunek.
Udział w takim triathlonie wymagał wielkiej odwagi fizycznej. Cieszę się, że wszyscy ukończyli zawody i z uśmiechem wjeżdżali na metę. P.S. Moim zdaniem w tym dniu byli najważniejsi zawodnicy startujący w traithlonie, ich odwaga i wola walki. To im należą się słowa uznania. Wyciąganie wniosków kto i z kim to przygotował to sprawa drugorzędna.
Na drugim zdjeciu wyglada jakby biegł po to piwo w beczce co w namiocie na drugim planie widać ;)
Z tym rozwiązaniem SPZG to niezły pomysł przecież w Golczewie jest mnóstwo innych stowarzyszeń i klubów. Przecież ISKRA może zorganizować spotkania teatralne, BASZTA występy zespołów wokalnych, GOLCZEWITA natomiast spotkania przy poezjii i muzyce poważnej, a natępnym triatlonem mółby się zaopiekować CARITAS... a może reasumując nich każdy robi to co najlepiej mu wychodzi... pozdrowienia dla ludzi kochających miejsce swojego zamieszkania (RÓBTA CO UMIETA :-))
Mirku! Niezłe ciacho z Ciebie...
W prawdziwym triathlonie jest inna kolejność, plywanie, rower, bieg.
Miałem wielką przyjemność komentowania golczewskich zawodów triathlonowych. Uważam, że organizacja tychże zmagań to absolutnie świetny pomysł. Zawodnicy stanęli na wysokości zadania i pokonali trudną, wymagającą trasę. Czapki z głów! Zupełnie inną kwestią, niestety przykrą, jest fakt pominięcia w relacjach informacji, że inicjatywa organizatora, p. Romana Dorniaka, została w całej rozciągłości poparta i wsparta przez organizatorów golczewskiej sierpniówki, czyli Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Golczewskiej. To dzięki tym ludziom w gminie pojawiły się plakaty informujące o tych zawodach a na starcie była oprawa. Na miejscu można było słuchać relacji a jednocześnie (niezależnie od zawodów triathlonowych) bawić się na golczewskiej plaży i w Domu Kultury, którego działalność została właśnie zainaugurowana. Moje osobiste zdanie jest takie, że warto informować o wszystkich ciekawych akcjach, które dzieją się w Golczewie. Tak samo ważne są zawody sportowe, jak wydarzenia kulturalne. Tak, jak pierwszy raz odbyły się zawody w triathlonie, tak również po raz pierwszy w Golczewie gościły zespoły z dalekiej części Rosji. Oby w przyszłości wydarzenia sportowe i wydarzenia kulturalne w Golczewie kwitły. A triathlonistom życzę determinacji i jak największych sukcesów!
Jest błąd w tekscie, dwóch walczących zawodników, to nie Maciej Łyko, ale Jakub Łyko i Daniel Wawrzyński...zdarza się ze bracia się mylą.
Od samego poczatq walczyli Kuba Łyko i Kazik tylko wiad juz bylo po bieganiu ze Kazimierz wygra Gratulacje Atrakcyjny :)
Szczere wyrazy uznania dla uczestników triathlonu - chłopaki wykazali się naprawdę duża sprawnością fizyczną. Az miło było popatrzeć jak pokonują własne słabości i brną do przodu. Godne podziwu !!
Wielki szacunek dla biorących udział w zawodach.Wykazali się niezwykłą kondycją, siłą, hartem ducha.
Przecież ten artykuł jest o triathlonie w Golczewie, a nie epopeją na cześć golczewskich działaczy ze Stowarzyszenia. Nie rozumiem o co chodzi mojemu przedmówcy. Aha, bo jego nazwiska nie wymienili...
do gościa z 9.13. I BARDZO DOBRZE A TAK NAWIASEM TO POWINNI ROZWIAZAĆ TO CAŁE" SPGZ"
Pani Dorotko Opiła, to bardzo nieładnie z Pani strony, ze nie wspomniała Pani, że triathlon odbył sie w ramach" Golczewskiej Sierpniówki" organizowanej przez Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Golczewskiej, która tym roku trwała 3 dni i było też mnóstwo innych atrakcji. Brawo dla Pani Dorotki!!