POGODA

Reklama

Wydarzenia

ikamien.pl • Sobota [25.12.2021, 09:48:39] • Polska

Urok magii świąt: Boże Narodzenie od wierzeń słowiańskich do popkultury

Urok magii świąt: Boże Narodzenie od wierzeń słowiańskich do popkultury

fot. Organizator

Współczesne święta Bożego Narodzenia coraz mniej mają wspólnego ze swoimi chrześcijańskimi korzeniami. Nie zmienia to faktu, że idea kilku magicznych dni, w blasku choinkowych lampek i wśród wirujących płatków śniegu z roku fascynuje mieszkańców wszystkich kontynentów i wszelkich wyznań. Jakie są w istocie źródła bożonarodzeniowych tradycji?

O słowiańskich korzeniach katolickich obrzędów, australijskim świętowaniu w lipcu, japońskiej kolacji wigilijnej i innych nietypowych skutkach działania magii Bożego Narodzenia opowiada dr Beata Rajba, psycholożka z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Dlaczego ludzie tak lubią niektóre aspekty religii, które przeniknęły do popkultury, a zupełnie nie wiążą się z wiarą?

To trochę tak jak z wegetarianami, którzy nie jedzą mięsa, ale nie chcą (i nie muszą) rezygnować ze smaku mięsnego. Mają więc swoje wegewędliny, wegekiełbaski, wegemięso. Tak samo nie ma powodu, by rezygnować ze Świąt, jeśli nie jesteśmy wierzący, bo jest to od wielu lat święto nie tylko religijne, głęboko osadzone w kulturze Zachodu i spopularyzowane wśród innych kultur. Nawet jeśli nie jesteśmy wierzący, nosimy w sobie cudowne wspomnienia z dzieciństwa, albo dajemy się uwieść obietnicy magii Świąt składanej przez reklamy. Reklamodawcy czy sklepy liczą na to, że uda im się zbudować skojarzenia między ich produktem, a rodzinnym spotkaniami, beztroska, radością, obdarowywaniem…

Które daje nam więcej radości niż otrzymywanie?
Dokładnie. Angażując się w wybieranie prezentu, pakowanie, dawanie, w pełni odczuwamy, że zależy nam na drugim człowieku. Na co dzień ta bliskość potrafi się zagubić w codziennej rutynie, ale w święta możemy ją odnaleźć, o ile nie popsujemy wszystkiego zmuszając się do rzeczy, których nie chcemy.

Na przykład mycia okien?
Tak. Tradycja potrafi być bardzo obciążająca, jeśli działamy pod przymusem wewnętrznym (tak trzeba, zawsze na Święta myliśmy okna), albo zewnętrznym (Co ludzie powiedzą, jeśli tych okien nie umyję?). Do okien dochodzą generalne porządki, obligatoryjne 12 pracochłonnych potraw, kosztowne zakupy żywnościowe i prezentowe robione w tłumie i pośpiechu… To doskonały przepis na katastrofę, która co gorsza jest „zaraźliwa”, bo rozzłoszczona, przytłoczona obowiązkami Pani domu zamienia życie reszty domowników w piekło. Po czymś takim trudno o magię Świąt.

Dlatego też ludzie wybierają sobie pewne elementy tradycji, które pojawiają się nawet w domach osób niewierzących.

Dokładnie! W Japonii jest tylko 0,7% katolików, co nie przeszkadza Japończykom tłumnie kolędować czy zasiadać do kolacji wigilijnej, często w KFC, bo Święta kojarzą im się z pieczonym kurczakiem, również zapożyczonym z kultury zachodniej.

Globalizacja sprawiła, że symbolika Świąt jest wszędzie na świecie mniej więcej taka sama – choinka, bombki, światełka, prezenty, kolędy, rubaszny Mikołaj – to wszystko wygląda podobnie w Japonii, Polsce, a nawet w Australii, choć jej mieszkańcy często obchodzą je również w lipcu (Christmas in July), żeby mieć szansę na śnieg. Na południowej półkuli pory roku są zamienione, w grudniu jest tam i 40 stopni.

To wszystko zasługa telewizji i reklam?
Tak. Nawet czerwony strój Świętego Mikołaja, który wydaje nam się czymś oczywistym, rozpropagowały reklamy Coca-Coli. Do lat 30 XX w. Mikołaj jako Irlandczyk był przedstawiany w stroju zielonym, a nawet jako elf.

Historia zatacza koło, bo symbole rozpowszechnione przez pop-kulturę również są zapożyczone.
Dokładnie. Paradoksalnie, większość tradycji świątecznych to zapożyczenia z wierzeń pogańskich, rozpropagowane przez Kościół katolicki, a potem dopiero przez pop-kulturę. Same święta Bożego Narodzenia miały odciągnąć wiernych od ich zwyczaju świętowania saturnaliów, czyli festiwalu poświęconego bogowi rolników, Saturnowi, oraz od święta Natalis Solis Invicti, czyli narodzin boga Słońca, wprowadzonego przez cesarza rzymskiego Aureliana trzy wieki po narodzinach Chrystusa.

To samo dotyczy choinki, czczonej przez wiele plemion jako symbol nieśmiertelności. W dzisiejszych krajach skandynawskich były to świerki, a u Celtów zamieszkujących dzisiejszą Wielką Brytanię, Francję i Niemcy świętym drzewem był dąb. Legenda mówi, że święty Bonifacy, chcąc nawrócić germańskie plemię Hesjan, ściął ogromny dąb Thora uważany przez nich za święty. Upadające drzewo zniszczyło wszystkie rosnące obok krzaki, z wyjątkiem małej jodły.

- Ta mała jodełka jest potężniejsza od waszego dębu. I jest zawsze zielona, tak jak wieczny jest Bóg dający nam wieczne życie. Niech ona przypomina wam Chrystusa – tłumaczył biskup Bonifacy. Prawdziwa historia choinki jest bardziej pokojowa. Chrześcijaństwo adoptowało symbole i obrzędy lokalnych plemion, żeby ułatwić im nawrócenie, i tak wiecznie zielone iglaste drzewko stało się symbolem chrześcijańskim, początkowo wieszanym czubkiem do dołu na suficie dla zaoszczędzenia miejsca w chatach, w których tłoczyli się ludzie i zwierzęta. Nazywano ją wówczas podłaźniczką od zwyczaju podłazów, czyli chodzenia do znajomych z życzeniami, a mężczyzna siadając pod nią oświadczał się.

Również ostrokrzew i jemioła, tradycyjne ozdoby świąteczne, mają celtyckie korzenie. Ostrokrzew miał w wierzeniach dawnych Celtów odstraszać przynoszące pecha chochliki, a jemioła pomagać w czarach.
Dodatkowy talerz dla wędrowca to z kolei zwyczaj o prasłowiańskich korzeniach, nawiązujący do starosłowiańskich obiatów, czyli specjalnych posiłków ku pamięci zmarłych, podczas którego stół nakrywano również dla zmarłych. Stąd też zwyczaj stawiania na stole kutii i makowca, potraw z makiem, w wierzeniach ludowych stanowiącym pokarm dla dusz.

Bywa, że rodowód świątecznych zwyczajów wywodzi się od wierzeń wielu ludów. Tak jest z kolędami i prezentami. Na terenach dzisiejszej Polski pod koniec grudnia świętowano przesilenie zimowe, poprzedzone Szczodrym Wieczorem. Dorośli chodzili wówczas od chaty do chaty i śpiewali mieszkańcom radosne pieśni. Towarzyszył im Turoń, czyli kolędnik przebrany za rogate, czarne i włochate zwierzę z kłapiącą paszczą, który do dziś stanowi w Polsce element noworocznego kolędowania.

Dzieci w szczodry wieczór otrzymywały drobne upominki oraz orzechy, jabłka i specjalne placki na miodzie zwane Szczodrakami, mające kształt zwierząt. Z kolei w Rzymie w styczniu obchodzono święto Kalendae, początek roku administracyjnego. Z tej okazji Rzymianie odwiedzali się nawzajem, ofiarowywali sobie podarki i śpiewali pieśni.

A jednak istnieją spore różnice w sposobie, w jaki obchodzimy Święta, np. w jednych domach na stole pojawia się barszcz, a w innych zupa grzybowa.
Wszystko zależy od tego, skąd pochodzą nasze tradycje.

Na przykład na Górnym Śląsku prezenty dostaniemy od Dzieciątka, na Dolnym Śląsku od Gwiazdki, w Małopolsce od Aniołka, w Wielkopolsce, na Pomorzu i Kujawach od Gwiazdora, czyli kolędnika ubranego w kożuch i futrzaną czapę, z twarzą brudną od sadzy, który nosił ze sobą wór z podarkami i rózgę. Wśród Polaków mieszkających we Lwowie prezenty rozdawał Dzidek Mróz, czyli dawne słowiańskie bóstwo zimy, a w ukraińskim Tarnogrodzie krasnoludki. Jednak pewne symbole, jak święty Mikołaj, się zglobalizowały.

Wróćmy do magii Świąt. Jak jej doświadczyć?
Warto pamiętać, ze to nie tradycja rządzi nami, a my tworzymy tradycję. W moim domu rodzinnym tradycją było 12 potraw, z których połowa się marnowała, a druga połowa fundowała nam niestrawność. To niepotrzebny nadmiar, okazało się, że 1-2 udane potrawy starczą. Tak naprawdę nic nie musimy, a pandemia stanowi doskonały pretekst do rezygnacji z tradycji, na które nie mamy ochoty bądź sił.

Drugi czynnik zapalny to konflikty przy stole. Nie sprzyja im alkohol, który sprawia, że puszczają nam hamulce, mniej dbamy o konsekwencje naszych słów i jesteśmy bardziej skłonni do agresji. Niestety kultura picia w Polsce jest taka, że w wielu domach ten alkohol jest spożywany w nadmiarze. Do tego dochodzi zmęczenie przygotowaniami do świąt, różnice zdań w kwestiach politycznych czy zdrowotnych… Dlatego warto unikać tematów drażliwych, ale też twardo stawiać granice, prosić, żeby pewnych kwestii przy stole nie poruszano i żeby wszyscy dbali o miłą atmosferę.

Wreszcie – odważyć się spędzić Święta tak, jak lubimy. Pandemia daje do tego doskonały pretekst. Nie musimy już jeździć z wizytami do całej rodziny, przejmować mnóstwa gości, możemy się skupić na tym, co w Świętach najważniejsze – byciu z bliskimi.

Magdalena Brzęczek
Specjalista ds. PR i mediów społecznościowych
Dolnośląska Szkoła Wyższa


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl
■ Prawie dwie godziny trwały utrudnienia spowodowane kolizją w tunelu w Świnoujściu. Stała przeprawa została ponownie uruchomiona o godz. 17.15. Do zdarzenia drogowego doszło 11 września o godz. 15.25. Z nieustalonych dotąd przyczyn wewnątrz tunelu doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Nikt nie został ranny ■ Świnoujśie: 11 września o godz. 15.25 doszło do kolizji w tunelu. Na miejscu są służby ratunkowe. Tunel jest tymczasowo zamknięty. Kierowcy powinni kierować się na przeprawę promów Bielik oraz Karsibór ■ W sobotę popołudniu na Zalewie Szczecińskim, na wodzie pojawił się niecodzienny gość - mały samolot, który z przyczyn technicznych, a może i przez złośliwość losu, musiał awaryjnie lądować na tafli zalewu. Czyżby to brak paliwa, a może drobna awaria? ■ Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów! Polskie media są ważną częścią życia każdego z nas – wszystkich żyjących, mieszkających i pracujących w Polsce. Są częścią naszego dziedzictwa kulturowego i systemu demokratycznego. I jako takie muszą przetrwać. W całej swojej, także niedawnej historii, stały na straży wolności, demokracji, obywatelskiego prawa do debaty publicznej, prawdy i odpowiedzialności za słowo. W interesie Polski jest, by to się nie zmieniło ■ Zarząd Spółdzielni Słowianin uprzejmie informuje, że w dniach 24.06.2024 r. - 28.06.2024 r. w Świnoujściu, Wolinie i Międzyzdrojach odbędzie się Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej "Słowianin". Wszystkie materiały sprawozdawcze oraz projekty uchwał Walnego Zgromadzenia, sprawozdanie finansowe Spółdzielni za rok 2023, protokoły z walnego zgromadzenia oraz informacja o stopniu realizacji uchwał i wniosków z zebrań są wyłożone do wglądu Członków Spółdzielni w sekretariacie Spółdzielni na I piętrze przy ulicy Niedziałkowskiego 9 oraz biurach Administracji w Wolinie i Międzyzdrojach ■ Do 3 czerwca płatnicy powinni zweryfikować, podpisać i odesłać przez PUE ZUS wniosek o zwrot nadpłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne. 20 maja minął termin rozliczenia składki zdrowotnej za 2023 rok. Ten obowiązek miały osoby prowadzące pozarolniczą działalność, które w ubiegłym roku podlegały ubezpieczeniu zdrowotnemu i były opodatkowane podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym. Roczne rozliczenie musieli też sporządzić płatnicy składek, którzy zaczęli prowadzić działalność od stycznia 2024 r. i opłacali podatek na zasadach ogólnych. Jeśli z rocznego rozliczenia składki zdrowotnej wyszła nadpłata, a płatnik nie ma zaległości składkowych, ani nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, to na jego profilu na PUE ZUS został przygotowany wniosek (RZS-R) o zwrot nadpłaty (w dokumentach roboczych). Wniosek należy zweryfikować, podpisać i odesłać przez PUE do 3 czerwca. Wtedy najpóźniej do 1 sierpnia ZUS przekaże nadpłatę na rachunek bankowy, który jest zapisany na koncie płatnika składek. Gdy przedsiębiorca nie złoży wniosku o zwrot nadpłaty, ZUS rozliczy ją na koncie płatnika najpóźniej do końca tego roku. Jeżeli z rozliczenia wynikła niedopłata, to płatnik musiał uregulować ją wraz ze składką za kwiecień jednym przelewem do 20 maja na swój indywidualny numer rachunku składkowego (NRS). ■ Wściekły lis w Lubinie: Ostrzeżenie dla mieszkańców. Na terenie pustostanu przy ulicy Głównej 28, 30 w Lubinie może przebywać wściekły lis. Zgłoszenia od mieszkańców sugerują, że zwierzę wykazuje niepokojące objawy, charakterystyczne dla wścieklizny. Według relacji świadków, lis zaobserwowany na niezamieszkałej posesji wykazuje agresywne zachowanie. Atakuje psa przez siatkę ogrodzeniową, wydając przy tym dziwne, charczące odgłosy. Zwierzę szczerzy zęby i rzuca się na ogrodzenie, próbując dostać się do psa. Co więcej, gdy właściciel psa zbliżył się do miejsca zdarzenia, lis nie wykazał strachu przed człowiekiem. Zamiast tego, ponownie zaatakował ogrodzenie. Brak naturalnego lęku przed ludźmi i agresywne zachowanie to typowe symptomy wścieklizny. Jest to niebezpieczna choroba zakaźna, która może być śmiertelna zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi. W związku z tym incydentem, mieszkańcy okolicznych domów powinni zachować szczególną ostrożność. Zaleca się unikanie kontaktu z dzikimi zwierzętami oraz natychmiastowe zgłoszenie podobnych przypadków odpowiednim służbom ■ Obchodziliśmy Dzień Strażaka, święto, które jest hołdem dla niezwykłej odwagi i poświęcenia tych, którzy codziennie stawiają czoła ogniu i niebezpieczeństwom. Strażacy są nie tylko nieustraszeni w walce z płomieniami, ale także pierwszymi, którzy pojawiają się na miejscach wypadków, katastrof naturalnych i innych ekstremalnych sytuacji. Ich praca to nie tylko zawód, ale misja, którą wykonują z niezachwianą determinacją i odwagą ■ Zarząd Powiatu w Kamieniu Pomorskim uprzejmie informuje, iż został ogłoszony konkurs na kandydata na stanowisko Dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Krzywoustego w Kamieniu Pomorskim. Wymagane dokumenty aplikacyjne należy składać do dnia 15 kwietnia 2024 roku ■