- Nie chcę by moje dziecko budowało babki z piasku, a koło niego biegał pies. Jakikolwiek by nie był. Uważam, że plaża to nie jest odpowiednie miejsce gdzie powinny biegać psy. Sama bardzo lubię zwierzęta, ale temu się całkowicie sprzeciwiam – pisze pani Ewa, która prosi by poruszyć sprawę psów biegających na kąpielisku.
Większość właścicieli czworonogów zabiera psy na plażę z braku możliwości zapewnienia opieki. Jadą na wakacje razem z pupilem i nie mają co z nim zrobić. Tymczasem wizyta na plaży może skończyć się dla zwierzaka udarem lub szokiem termicznym. Jeśli pies leży na nasłonecznionym miejscu bez odrobiny cienia, może to doprowadzić do zaburzeń krążenia i w efekcie do udaru. Ponadto Gdy rozgrzany pies wbiegnie do dużo chłodniejszej wody może to doprowadzić, podobnie jak u ludzi do szoku termicznego.
Na szczęście coraz więcej gmin stara się wydzielać na plażach kilkaset metrów dla psów. Pamiętajmy jednak, że zabieranie czworonożnego przyjaciela na kąpielisko skończyć się dla właściciela mandatem.
A top k...wa poj na gmina jade tam ostatni raz!! Się dałem skusic bo mi zona brzęczała. chciałem jechać do chorwacji. A tu ch... polskie morze. Nic się nie zmienia w tym bagnie. Mysla ze sa taka polskim saint-tropes. A to zadupie.
a mnie wkurzają na plażach biegające i wrzeszczące bachory, które sypią piachem, sikają i robią kupę do morza. tyle w tym temacie matki z dziećmi na plac zabaw a nie na plaze. bo brudy, papiery po cukierkach i innym śmieciowym jedzeniu zostawiaja. a od psów wara
Dzieci sypiące piaskiem w oczy są ok. Obleśne grubasy na które nie mogę patrzeć są ok. Pijani młodzi osiłki którzy rzucają głupimi tekstami w moją stronę są ok. Głupie lalunie dyskutujące i rechotające się wniebogłosy są ok. Tylko mój piękny spaniel czysty ułożony trzymany na smyczy jest bee. I nie wolno mi już wyjechać na wakacje bo mam psa. A te wszystkie inne brudasy niech leża i zaśmiecają plaże to jest super
Pies się ani nie wyszcza ani nie wy..ra do wody w przeciwieństwie do ludzi-pustaków :/
To w takim razie powinny być mandaty dla rodziców którzy przychodzą z dzieciakami i nie sprzątają po sobie dla tych którzy palą i piją na plaży !!
BYŁAM OSTATNIO NA PLAŻY Z MOIM PUPILEM, NIE CHCIAŁAM GO ZOSTAWIĆ W SAMOCHODZIE BO W TAKIE CIEPŁO TO DOPIERO ZBRODNIA, MAM DOPIERO SZCZENIAKA I TO MAŁA RASA, LEŻAŁ W CIENIU, TRZYMAŁAM NA SMYCZY, ZAŁATWIAŁ SIĘ NA UBOCZU W KRZACZKACH A KUPKA ZOSTAŁA SPRZĄTNIĘTA I MYŚLĘ ŻE TO BYŁO OK, BO NAPRAWDĘ CZASAMI JEST PRZESADA PSY LATAJĄ LUZEM I TO CZĘSTO DUŻE PSY I TO NIE JEST W PORZĄDKU, BO JA JEŻDZE Z DZIEĆMI I CHYBA BYM ZAGRYZŁA JAKBY COŚ ZROBIŁ JAK PEWNIE KAŻDY Z NAS!!
mi to zwisa pies bynajmniej nie wydziera mordy jak reszte bydla jak nie kukurydza to nalesniki i tak dalej ZERO SPOKOJU pies lezy cicho
I tu jest problem systemowy.Pies stał się członkiem rodziny bo dziecka brak.Zamiast podstawowej komórki społecznej 2+2 jest 2+1+pies, a nawet coraz częściej 2+0 +pies.Katastrofa demograficzna.Brak zastępowalności pokoleniowej.Do czego to doprowadzi?Przyjadą do nas kolorowi imigranci i problemy jak w Londynie i Norwegii.
Z tą wanną to dobry pomysł wsadzić pieska a potem dolać szamponiku. To przecież członek rodziny. Powodzenia
Kto popiera kundle na plaży, niech sobie weźmie sobie futrzaka zapchlonego do wanny w domciu.
a jak ludzie srają do wodyto to fajnie pies nie wysra sie do wody tylko sie tam ochłodzi i pójdzie dalej a mamóśki pampersy zasrane to gdzie chowają ZAKAZ WCHODZENIA NA PLAŻE MATKĄ Z DZIECIAKAMI
Panie z dziećmi pod ochroną?Dzisiaj rano pewna mloda mama wysadziła dziecko (w widomym celu)pod drzewkiem, ktore rośnie pod moim oknem.To jest w porzadku, może ktoś na to tezz wróci uwage
Psy na plaży? Nieporozumienie. Sąsiad ogrodził sie płotem, aby nikt tam nie chodził. Jednocześnie psa wypuszcza na sasiednie podwórko, aby ten sie załatwił. Tam bawią się dzieci i maja garaże mieszkańcy. Często przydaży im się poślizg. Myślę, że trzeba zorganizować akcję sprzątania-zawartość szufli przerzucić przez płot.
ludzie ale jesteście dziwni!!Niby każdy właściciel psa zna swojego czworonoga, a jest to bardziej mylne niz wszystkim się wydaje!!Nie bedę siegała daleko:kilka dni temu Pies rzucił sie na 5letnigo chlopca na chłopca z którym pies mieszkał bawił się i przebywał, rzucił mu sie do szyi i poprostu zagryzł na oczach rodziców!!Więc proszę po cholerę te sprzeczki PSOM NA PLAŻY MÓWIĘ STANOWCZE NIE!!Plaża na której bawią się dzieci to nie jest miejsce dla psów, bez względu na to czy pies jest duży czy mały Pies to pies
A jakie to wydarzenie, , PIES NA PLAŻY" w Międzyzdrojach to normalność- wieczorem i rano to reguła.
do :IP: 145.237.122.** - cytat " a jak coś po sobie zostawi to trudno " - rozumiem ze uwielbiasz się wylegiwać w tym czymś ? - twoja spawa mnie psy na plaży drażnią i nie chce ich tam. jest jeszcze sprawa przestrzegania prawa, jest znak zakaz wprowadzania czy nie ? przestrzegamy prawa w całości, czy tylko te przepisy które wydają się nam odpowiednie, są oznaczenia np. w międzyzdrojach gdzie można chodzić z psami - są, psiaże je olewają. PS. jaki kraj taki obyczaj w indiach standartem są krowy na plaży i krowie placki, u nas psy i ich klocki, jak widać cywilizacyjnie tak wiele się od nich nie różnimy
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że pare godzin spędzonych przez psa na plazy może skonczyć się dla niego tragicznie z powodu przegrzania, wystarczy porozmawiać z weterynarzami.Zresztą psy są często mądrzejsze od swych właścicieli.
eedług pani ewy powinniśmy zamknąć psy w schroniskach, w boksach 3m na 3m razem z 30 innymi. ludzie psom tez się coś od życia należy. pies też ma uczucia jest dużo szczęśliwszy jak właściel go weźmie z sobą na urlop, to członek rodziny. nie mam nic przeciwko psom na plaży jeśli właściel go pilnuje i o niego dba. pies nie śmieci a jak coś po sobie zostawi to trudno. pies powinien być z panem
Powinna byc wydzielona plaża dla psów, poza plaża strzeżoną w końcu psy też powinny mięć gdzie wyjść na spacer tak samo jak i ludzie.
jeżdżę na plażę bez psa mi osobiście nie przeszkadzają zwierzęta nie mam nic przeciwko-zawsze jak na plaży jest właściciel z psem to spotykam się z tym iż jest pupil pilnowany-na pewno bardziej niż dzieci które sypią piaskiem gdzie popadnie jedna osoba nie powinna decydować o większości-na strzeżonej plaży pani raczej nie zobaczy pieska-może lepiej tam się udać
uważam ze psy powinny mieć prawo do przebywania w piaskownicy i na plaży razem z dziećmi, a nakładanie kagańców to zbrodnia !
popieram przedmówcę, ludzie dużo gorzej się zachowuj, sikają c do wody /wiele razy widziałam, robili to bez żadnego wstydu tak po prostu, idzie w głąb morza i leje/ zachowują sie gorzej niż dzikie nieujarzmione zwierze, a chorubska skórne ?może tak selekcja i kontrola przed plażą -czysty, nada się. ..
Pies jeśli się kąpie w słonej morskiej wodzie a nie zostanie opłukany w słodkiej wodzie może a napewno dostanie egzemy. Taka kąpiel w efekcie może nas dużo kosztować, bo leczenie jest dosć drogie. Lepiej wybrać się nad zalew lub jezioro z pupilem.
Poza tym kazdy wlasciciel, ktory zabiera swojego pupila nad morze liczy sie z tym ze musi zapewnic mu odrobine cienia, chlodna wode do picia i pilnuje jego zachowanie zarowno na piasku jak i w wodzie.Nie widze tu problemu...poza tym ludzie zachowuja sie czesto gesto duzo gorzej od zwierzat !
a jak dziecko tej pani Ewy biega bez majtek na plaży kuca i sra lub sika na piasek albo do wody to pani Ewa zadowolona, albo jak dziecko wrzeszczy na całe gardło obok wszyscy zatykają uszy pani Ewa leży i sie smaży bo to normalne dziecko, trzeba miec troche wyrozumienia i dla piesków albo wydzielać plaże dla psów, dzieci, emerytów, kobiet, mężczyzn, wierzących, niewieżących i według przynależności partyjnej.
najlepiej to pupila przywiazac do drzewa w lesie i niech tam czeka na swojego Pana.Wbrew zasadom ludzkiego zachowania!!Godzisz sie na psa, jest on tez czlonkiem rodziny.
jechać można ale na bezludną wyspę - co za dzika moda w tym kraju łażenie z psami po plażach, po promenadach obsranych, to damom nie dodaje uroku wręcz przeciwnie jaki pies taka pani lub pan a kaganiec na mordkę też trzeba założyć.
to prawie jak kot na drzewie!!
15 min? czyli aby się załatwił a nie wyganiał...
Mają ludziska problemy:-)))
a wiem moze ktos gdzie mozna wieczorem jechac z pieskiem na plaze zeby polatal po wodzie i nie dostac mandatu a przede wszystkim zeby nikomu nie przeszkadzal chociaz prze 15 minut bo tyle jezdzimy z nim zeby sie wyganial po wodzie piasku i do domu.Z Góry dziekuje