ikamien.pl • Wtorek [23.11.2021, 18:45:01] • Międzyzdroje
W Międzyzdrojach mężczyzna skoczył z dachu! 30 - latek nie żyje!

fot. ikamien.pl
W Międzyzdrojach 30 - letni mężczyzna zdecydował się na desperacki krok. Skoczył z dachu domu wielorodzinnego znajdującego się przy ulicy Marii Skłodowskiej - Curie. Pomimo usilnych działań służb oraz prowadzonych negocjacji mężczyzny nie udało odwieść się od tej katastrofalnej decyzji. Skoczył na oczach obecnych na miejscu służb i mieszkańców. Jego stan od początku określany był jako krytyczny, niestety pomimo przeprowadzonej przez ratowników medycznych reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna spadł z wysokości ponad 15 metrów bezpośrednio na beton!
Służby otrzymały informacje o mężczyźnie znajdującym się na dachu we wtorek, 23 listopada przed godziną 15:00.
Z informacji podawanych przez oficera prasowego KP PSP w Kamieniu Pomorskim, Michała Wiaderskiego wynika, że mężczyzna już wtedy krzyczał, że ma zamiar skoczyć.
Z relacji świadków wynika, że 30 - latek przed skokiem wyrzucił telefon, który roztrzaskał się o jezdnie.

fot. ikamien.pl
Na ulicę Marii Skłodowskiej - Curie zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej: 2 z PSP Międzyzdroje, 1 z OSP Międzyzdroje a także 1 z OSP Kołczewo i 1 z JRG - Kamień Pomorski. Przyjechała także policja, a później przyleciał śmigłowiec LPR -u.
- Strażacy byli na miejscu zdarzenia jako pierwsi. Podjęli próbę negocjacji z mężczyzna, zabezpieczyli teren, a także przygotowali skokochron. Na miejsce zostały zadysponowane dwie drabiny mechaniczne, jedna z Kamienia Pomorskiego i jedna z Kołczewa - informuje Wiaderski.

fot. ikamien.pl
Z naszych informacji wynika także, że na miejsce przyjechał policyjny negocjator z Kamienia Pomorskiego. Niestety prowadzone przez służby negocjacje okazały się bezskuteczne.

fot. ikamien.pl
W pewnym momencie mężczyzna wszedł na krawędź gzyms budynku i skoczył. Nie udało mu się spaść na znajdujący się pod nim skokochron, a jedynie się o niego otarł. Uderzył ciałem o bruk betonowy. Wtedy też rozległ się przeraźliwy huk.

fot. ikamien.pl
Obecni na miejscu ratownicy medyczni podjęli reanimacje, ale mężczyzna nie przeżył.
- 30 - latek upadł z dachu po wyżej 4 piętra. Nie przeżył - poinformowała rzecznik LPR, Justyna Sochacka.

fot. ikamien.pl
Jak udało nam się ustalić mężczyzna mieszkał na poddaszu z kolegą. Służby nie były w stanie się dostać do mężczyzny ponieważ zamknął mieszkanie.
- W dniu 23 listopada około godziny 15:00 zgłoszono, że na dachu jednego z budynków w Międzyzdrojach znajduje się mężczyzna, który chce skoczyć. Policjanci oraz strażacy próbowali nawiązać z nim kontakt słowny, jednak mężczyzna ten nie chciał współpracować. Najpierw zrzucił klucze, później telefon, a następnie sam skoczył upadając obok rozwiniętego skokochronu. Mężczyzna to 30 - letni mieszkaniec Warszawy. Na ten moment nie są znane powody dla których 30 - latek targnął się na swoje życie. Postępowanie prowadzi Komisariat Policji w Międzyzdrojach - informuje oficer prasowy, KPP w Kamieniu Pomorskim, sierż. Katarzyna Jasion.
źródło: www.ikamien.pl
wyp[dek łuskowo
Art. 280 § 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Niech kradna jak nie umia zarabiac czy robic interesow będąc normalnym człowiekiem. 2lata minimum za takie cos. Do straży nikt niema realnych pretensji to nie wiem po co nerwowe komentarze uzytkownika michal i gratulowanie jak michal to jest w osp to moze ten czlowiek to pisal i probuje gratulowac kolegom po fachu. Jak na moje materacy jest za mało, szczegolnie przy blokach 11pietrowych jakie sa w mieście dobrych kilka lat i zadne słowa takie czy inne tego nie zmienia niz zakup materacy na wszelki wypadek. [*][*][*]
Z tego co wiem to chciano okrasc tego człowieka, ktory skoczyl jak szedl na stację paliw dzien czy dwa dni wczesniej przed tym zdarzeniem. Jacys czapeczkarze, sebiksy, obcokrajowcy albo miejscowi - niewiem. Wiem, ze uciekal przed nimi z relacji osoby trzeciej, a dzien czy dwa pozniej taka sytuacja i z tego co wiem czasem mial obawy bo do lokali rozni ludzie przychodza to moze juz nie wytrzymal. Osoba przyjezdna, niemiejscowa z natury co niema akurat znaczenia. Mnie też jacyś metyle ostatnio próbowali pytać czy mam portfel jak szedłem wieczorem swiatowida, byli w wieku około 20-30 lat w kapturach i czapkach chyba. Ś. P. [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Były już sytuację, że ludzie skakali to moze jedna poduszka to za mało i to wszystko. A jak sobie nie radzą to niech przekażą pobierane pensje emerytury do narodu bo póki co to naród i wyborcy płacą. Sami jeszcze służebnicy nic nie produkują ani nie hoduja to ludzie mają jakieś oczekiwania jeśli to wszystko kosztuje miliardy w skali kraju. Na drabiny, podnośniki za miliony wszystko jest to może brakuje poduszek za kilkaset zlotych.
Milicjanci czy strażacy nie przyjmują uwag czy reklamacji. Uważają sie za nieomylnych i to jest podstawowy blad.
Winiecie strażaków? Ale to nie oni go wsadzili na górę! Nie oni mu kazali skakać. A gdyby chciał zejść bezpiecznie to by powiedział że chce zejść. A nie rzucił telefon i skoczył w ciemno. Nikt nie czytał mu w myślach gdzie skoczy. Postanowił odebrać sobie życie. A ty ośle co piszesz że widziałeś to osobiście i pytasz kto ustawiał skokochron, jak widziałeś że źle stoi to trzeba było go poprawić. Wiochę to ty robisz pisząc takie komentarze. Brawo dla wszystkich służb! Kawał dobrej roboty ! Na da się wszystkich uratować nie da się pomóc gdy ktoś nie chce pomocy.
To na Sylwka szampana nie wypije 😀
A mi on ewidentnie wygląda na naćpanego. nie znam nie oceniam i to jest tylko moje zdanie. Ale jego Zachowanie na to wskazuje
W głowie mu się pomieszało, nie raz nie da się pomóc Strażacy nie każdego uratują, nie oceniać zbyt pochopnie
A jakby skoczył komuś na łeb
To nie jest co sie dzieje w głowie tylko co człowiek czuje a potem co się dzieje w głowie. Tak to działa. Najpierw jest uczucie, które ciężko znieść bo np ktoś nie odbiera czy ktoś poszedł gdzie indziej itp.
Szkoda, mógł sobie odciąć łeb tasakiem to może pare organów do przeszczepu by pobrali a tak to miazga nic sie nie nadaje
Jak dla mnie to strażacy dali ciała... Na logikę nikt nie skoczy wzdłuż ściany tylko się odbije z nogi... Ale teraz można sobie pisać..
Ja tu niewidze zeby ktos skoczyl
Zamknął mieszkanie. .. w takich przypadkach chyba warto wyważyć drzwi. .. strażacy mają możliwości dostania się do domu. Nie winie ich oczywiście ale może rozmowa bliżej, twarzą w twarz by poskutkowała : (szkoda młodego człowieka. Co musi dziać się w głowie żeby chcieć odebrać sobie to vo najcenniejsze.. bardzo smutne. Niech spoczywa w spokoju : (
Wybacz Mu Panie (*)
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków Amen.
Wybrał taki koniec to na Ch... UJ strażaków dzikie rasy oskarżacie?
Życie jest zbyt cenne żeby sobie je odbierać przez kobiety. DRUGIEGO NIE BEDZIE!!
Jbc uczucia a one niech ida z rumunamii. Nieznam przyczyny, sprawy ale niektore czy niektorzy sa smieszni a później ciezko.
A co tu strazacy sa winni?-pewnie mieli latac z tym skokochronem raz w lewo a raz w prawo?! Zdajecie sobie sprawe ze upadek na kogos na dole powoduje ze ten lapiacy zostaje kaleką?!! Powod jest jeden-po kiego skakal
Co tu są winni strażacy czy służby nikt mu nie kazał skakać
Pewnie na covid...Chyba że szczepiony, to na grypę zmarł...
Może chciał skoczyć na ten skokochron a tu lipa. Tyle strażaków i tylko jeden materac. Szkoda. Bo może chłop by przeżył. To przez te baby. Pewnie dostał kosza dlatego rozj... tel. Namieszają w życiu i uciekają lafiryndy
z pełnym szacunkiem dla Straży Pożarnej...ale rozstawić basen i brak kontrolii...szanuje waszą prace ale to nie tak powinno wyglądać...kontrola nad basenem powinna być...w każdym bądż razie...szacun