moa mama

250000 zl. a ile z tego poszlo w powietrze? OK. i tak zrobi burmistrz co chce, czy nam sie podoba czy nie. Wiemy o tym wszyscy. Wiec do zobaczenia przy nastepnych wyborach...moze bedzie kandydat myslacy o wyspie i mieszkancach...moze nas oswieci i wyybierzemy...

DZIEWCZYNY MACIE PIĘKNY UŚMIECH. DLA TAKICH PIĘKNYCH PAŃ WARTO BYĆ NA IMPREZIE.

Oj ludzie nic się nie dzieje jest źle, coś się dzieje też jest źle o co tu wszystkim chodzi.Kilka lat temu jak jeszcze nie było p.Jasiewicza to w sezonie co sobotę coś się w Wolinie działo i ludziska za tym tęsknili a teraz nagle nikomu się to nie podoba!!

dni wolina wajne dylko błodo:(

Nie porównuj obu imprez!

Obecnie Wolin bardzo ładnie wygląda, za to należy pochwalić włodarzy Wolina. Należało by jeszcze przenieś w inne miejsce postój TAXI on tam nie pasuje a wszystko inne jest OK.

do gościa z 01.08.2011[IP: 83.11.137.***] W zeszłym roku na błoto na wyspie poszło ok 30000 turystów (dane z gminy) co ty na to? a na deszcz podczas dni wolina ile?

Dni Wolinia...zjechali się przekupnie i zaczęło sie wielkie chlanie...

Big Fat Mama zmietli system, potężna Moc. Dziwi mnie tylko to, że news został napisany jeszcze przed zakończeniem tej imprezy. ..

było super

To tylko chodzi o pieniądze.

Do Rudnicki. Zdjęć niema bo za darmo nikt nie chciał robić, jak to w zwyczaju jest naszej gminy i burmistrza, najlepiej jak by za darmo wszyscy dla nich robili. Impreza z wikingami była nie możliwa bo Pan B ma fochy, i sprawa najważniejsza która była przyczyną rozdzielenia imprez to taka że po całym dniu organizacji pokazów, walk itp potem do 3 rano trzeba jeszcze wysłuchiwać" łupanki" która karmi pan B mieszkańców wolina i zatruwa życie uczestnikom festiwalu, a potem na drugi dzień trzeba wstać dalej odprawić wszystkie punkty programu na skansenie bo jak nie to pan B dzwoni i się czepia. Należy pamiętać że śpimy w namiotach i nie da się zamknąć okna i wyciszyć hałasu, a imprezy na skansenie po zamknięciu są i owszem, bo często spotykamy się z tymi ludźmi raz do roku w Wolinie. Poza tym impreza na skansenie jest bardziej skierowana dla turystów i promocji miasta które dzięki festiwalowi jest znane. A i gmina miała potężny budżet na tą imprezę a zawsze brakowało pieniędzy na wyżywienie dla uczestników.

Co nie którzy są nie w temacie i nie wiedzą że wikingowie nie życzą sobie wspólnych imprez tych ich z współczesnymi. O to była kłótnia w ubiegłym roku.Wikingowie organizują imprezę po swojemu, o 20 zamkną skansen i w swoim gronie będą hulać do rana a ludzie to spać z kurami i po wszystkim!! Tylko jak deszcz popada to kto pójdzie po błocie na wyspę?

A dlaczego nie połączono Dni Wolina z Wikingami? Byłoby to z pożytkiem zarówno dla prawobrzeża jak i lewobrzeża.

impreza była bardzo fajna i nie pisać głupot1 wiecej takich imprez powinno byc!a do tego co napisał ze pieniadze poszły na marne i można byłoby wegiel kupic dla ludzi to niech ci ludzie wezmą sie za prace a nie tylko chodza po opiekach no i na tyle!!

WOLINIANKI WYMIATAJĄ !!

Namiot koncertowy to dobry pomysł na taką imprezę. Zobaczymy jak poradzi sobie teraz stowarzyszenie z organizacją festiwalu wikingów. Jeżeli im się uda to jestem jak najbardziej za dwoma cyklicznymi niezależnymi od siebie imprezami. A co do pieniędzy to stowarzyszenie i tak chyba robi to za swoje pieniądze (pozyskane lub zarobione).

Tak negatywnie opisali imprezke pewnie ci którzy na niej nie byli lub przeszkadzał im hałas. Impra spoko. Furorę wg mnie zrobił zespół z Rosji. Kobitki dały czadu. A dla wszystkich malkontentów...dla was czy dobrze czy zle to zawsze zle. Zaglosujcie na PiS to będzie wam lepiej... Hehehe

fajerwerki wspaniale takich imprez wiecej moglo by byc oprocz deszczu bylo fajnie brawo panie burmistrzu

250 tys.wyrzucone w błoto.

Wiocha jakich mało, impreza do d...

Skoro impreza była taka świetna, to dlaczego gminny aparat propagandy milczy? Nie „powiesiwszy” informacji wraz z licznymi foto. jak to P.B. uchachany jest od ucha do ucha. Dobrze że są organizowane takie imprezy, szkoda tylko że Burmistrz Jasiewicz nie potrafił – nie chciał(?)(czyżby mocna pozycja P. Prezesa S. i W. nie odpowiadała P.B) zorganizować jak to w wolińskiej wieloletniej tradycji była wspólna organizacja - Ratusza ze Stowarzyszeniem Słowian i Wikingów, organizować jedną imprezę podzieloną na dwie części historyczną i współczesną. Bez wątpienia koszty rozłożyłyby się a i nie byłoby rozdźwięku. Organizując takie plenerowe imprezy na łapu –capu należy liczyć się z tym iż pogoda może spłatać figla, z czego jak wiemy szczodrze skorzystała. Jako płatnika gminnych podatków interesuje mnie jaki był koszt tej zachcianki, ile dołożyli handlowcy wystawiający swoje stragany – to już nie koniecznie, niech każdy liczy swoje zyski i straty. Ciekawi mnie również ile „ton węgla „ puszczono w powietrze, który to węgiel chętnie na zimę przyjęliby mieszkańcy którym niestety nie najlepiej się wiedzie. Nie, nie jestem malkontentem co to na wszystko narzeka a jedynie człowiekiem potrafiącym szanować grosz, zwłaszcza cudzy - gminny. Czas najwyższy, chcąc myśleć o tego typu imprezach, należałoby pomyśleć o demontowanym zadaszeniu powierzchni biesiadnej. Bywałem kilka razy na Allgauer Festwoche również na Oktoberfest, są to imprezy plenerowe a organizatorzy nie mogliby pozwolić sobie na uzależnienie powodzenia imprezy od pogody. Pamiętam Oktoberfest, na którym lało jak z cebra, ale w niczym to nie przeszkodziło, mało tego, wtłaczano nawet ciepłe powietrze. Nie złym pomysłem jest połączenie festynu z wystawieniem się lokalnych rzemieślników ze swoimi dziełami. Należy wykorzystywać każdą możliwości promocji „własnych”- lokalnych rzemieślników – zwłaszcza tych którzy maja odwagę spróbować jak to jest na swoim. Trzeba wiedzieć Panie Burmistrzu iż „przede wszystkim liczy się gospodarka głupcze”(B.Clinton) iż ona jest motorem wzrostu gospodarczego. Można byłoby złośliwie powiedzieć co to Pana obchodzi przecież Panu nic nie brakuje, poza sukcesami politycznymi, które można porównać do gospodarki greckiej.

Siepa

Jacy mieszkancy taka impreza Wszyscy by chcieli duzo i darmo Napewno pogoda zepsulo plany organizatorom Bylo fajnie i DOCENMY TO

Kiepa

szkoda że pogoda nie dopisała, ale to nie wina organizatora.impreza była świetna. prosimy o więcej

pakingi płatne w DNI WOLINA, i to PAN BURMISTRZ tak zarządził, totalna wiocha

Balteine i Shanoon.. Szczyt klęski.

Piątek był deszczowy na maxa i było ciężko ale sobota pochmurna, bez deszczu i to był czad, mnóstwo ludzi przyszło, dobra zabawa a fajerwerki z podkłądem muzycznym pierwsza klasa. Brawo dla organizatora! Mam nadzieje że za rok też będą Dni Wolina

Szkoda ze ani w artykule ani w ogole nie jest doceniany folkowy piątek. Rzadko się zdarza zeby taka czołówka polskiego folku, czy tez, hm, neo-folku oraz tradycyjnego folkloru spotkała się i zagrała w ok. 5 tyś. miescie. Chyba malo kto zdaje sobie sprawe z tego ewenementu. Sa ludzie, sa guścia. Generalnie - to chyba dobrze. Liczę na następny raz, i na pogodę która pozwoli zorganizować to na powietrzu i przed większą publiką. Swoja droga - dziekujemy za uwzględnienie w artykule Orkiestry św. Mikołaja. Na pewno się ucieszą. Gratulacje!

super imprezka

Z chwila zaczęcia się skonczyły

chała i tyle, wiocha

Dlaczego w tym artykule występuje czas przeszły?

napisaliscie ten artykuł jak Dni wolina by już sie skonczyły a one jeszcze trwaja.