Na pomoc wezwano ratowników z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Dziwnowie. Po chwili dołączyli do nich ratownicy z WOPR w Kamieniu Pomorskim.
fot. BSR Dziwnów
Udało się odnaleźć drugą osobę z żaglówki, która przewróciła się po godzinie 16 na jeziorze Wrzosowskim. W akcji poszukiwawczej brali udział ratownicy kamieńskiego WOPR i SAR z Dziwnowa.
Na pomoc wezwano ratowników z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Dziwnowie. Po chwili dołączyli do nich ratownicy z WOPR w Kamieniu Pomorskim.
fot. BSR Dziwnów
- Zerwał się silny wiatr, który przewrócił małą żaglówkę typu katamaran – mówią ratownicy. Jeden mężczyzna pływał przy wywróconej jednostce. Z jego relacji wynikało, że kolega popłynął po pomoc – dodają.
Ratownicy nie mieli pewności, że członek załogi dopłynął do brzegu. Po 2 godzinach wspólnych poszukiwań odnalazł się cały i zdrowy na lądzie.
W akcji poszukiwawczej brał udział BSR Dziwnów, WOPR Kamień Pomorski oraz Oddział Wart Cywilnych z JWw Dziwnowie.
od kiedy katamaran tak łatwo się stawia jełopie, jak się nie znasz to nie zabieraj głosu
Normalnie niedlugo beda pisac o tym ze Labedzie glowe pod wode wsadzaja... niech mnie ges kopnie ;)
SAR, i WOPR podobnie jak i pozostałe służby są od ratowania LUDZI a nie sprzętu.
Poco ten raban, katamaran szybciej sie stawia jak wywraca.WOPR trzeba troszeke podszkolic.
Takim hobi catem trzeba umieć pływać :) nie ma wiatru na takiego na zalewie kam., więcej amatorów i będzie git . .. pozdrawiam Wszystkich co wiedza o co kaman :)
Trzeba bylo grzecznie na kicie lub ws plywac...jaka 100 Mateusz o co loto??
Dziewiąty;)
ósmy :)
bo pic to trza umic
haha szósty :)
a pierwsi beda ostatnimi
to jeszcze nic! Mateuszowi 100 pękła!
dobrze się skończyło na szczęście:)
haha drugi xd
ha ha pierwszy:)