Wydarzenia
ikamien.pl • Piątek [10.09.2021, 21:35:03] • Kamień Pomorski
Osoba, która zabrała pieniądze, ma szansę uniknąć konsekwencji
fot. Google Maps
Do redakcji portalu ikamien.pl zwróciła się kobieta, która podczas zakupów zgubiła pieniądze. Monitoring sklepowy zarejestrował mężczyznę, który przywłaszczył sobie znalezioną kwotę, jest również nagranie z parkingu - kamery uchwyciły samochód nieuczciwego znalazcy. Teraz właścicielka pieniędzy apeluje do mężczyzny.
- W dniu 6.09. w Biedronce na ul. J. Długosza wypadły mi z portfela pieniądze 1100 zł, na kamerach widać jak jakiś pan to widzi, podnosi je i się oddala. Później wraz z kobietą płacą za zakupy swoją kartą płatniczą oraz kartą Biedronki. Sprawa zgłoszona policji, monitoring zabezpieczony, auto czarny suv również zarejestrowany przez kamery. Czekamy na odpowiedź z siedziby Biedronki na czyje nazwisko zarejestrowana jest karta, tak więc sprawca będzie rozpoznany. Można załatwić to w inny sposób, uniknąć spraw sądowych i związanych z tym konsekwencji. Podaje numer telefonu 669 338 985.
Widać jaka to zdemoralizowana patologia broni złodzieja, a atakuje poszkodowaną kobietę !
Wstyd dla zgubionej osoby. Dość, że zgubiła to jeszcze" straszy", że ma oddać bo jak nie to Policja. Trzeba pilnować swojego a za błędy się płaci!! Znalezione nie kradzione. Jest RODO i Biedronka nic nie udostępni chyba, że Policji.
wbijasz z psiapsiułkem czy psiapsiułkoł do jakiego edia exper ale nie razem tylko osobno ono łazi jak niedoje...ane i strąca z pułek konsole typu PESeł jakie tam jeszcze ajfoneły czy co się tam napatoczy a ty potem przechodzisz tamtędy i to wszystko zbierasz i wychodzisz z tym nie płacąc oczywiście bo bo no bo znalezione co coc no na podłodze leżało no no panie przecie wszystkie widziały ludzisze i i kamereły też znalezione to to to przecie nie ukradzione
Rodo owszem obowiązuje ale kie w przypadku kiedy jest sprawa o kradzież i zgłoszona na policję. Wtedy można już prawnie udostępnić dane z karty. A sprawa o takaową jest zgłoszona bo przywłaszczenie mienia powyżej 500zl jest kradzieżą. Pan który to sobie przywłaszczył mógł spokojnie uniknąć tak naprawdę wstydu i ośmieszenia przed rodzina, znajomymi i może współpracownikami. Jak wozi się czarnym SUV to biedny chyba nie był że połasił się na taką kwotę...
Na cudzym nieszczęściu swego szczęścia nie zbudujesz...
Napewno PiSowiec wyborca dobrej zmiany
Gość • Sobota [11.09.2021, 21:52:17] • [IP: 37.47.153.*]...A mądre przysłowie głosi : Kto zgubił ten płacze, kto znalazł ten skacze..💔💔💔
Biedronka dała d-- y
A wszyscy są przekonani ze to ta, , okradziona, , kobieta zgłosiła sprawę o ujawnienie danych. A może to właśnie policja skoro pisze ze nagrania zostały zabezpieczone? Fakt faktem facet skorzystał z okazji i tyle. Jego sumienie
Przecież napisali że pan widział jak pani wypadają pieniądze, podniósł i się oddalil. Przyzwoita osoba by zawołała " psze pani wypadło pani". A on się zmył.
Za gapowe sie płaci. Pan nie ukradł tylko znalazł. A jego dane są tajne bo mamy coś takiego jak RODO. Biedronka ujawniając te dane tez może nieźle za to odpowiedzieć. Pozdrawiam.
A wg mnie to takie straszenie. Wydaje mnie się że żeby biedronka podała dane karty to chyba musi się o to zwrócić policja, a nie ktoś kto o to poprosi.
Na Kamieńskim info też o tym pisali jakoś nagłaśniają zamiast zrobić co trzeba jeśli mają podstawę, a tak to tylko wołanie by ktoś oddał kasę gdzie pewnie słabo z bezpośrednim dowodem pozatym sklepy od tak sobie nie upublicznia nagrać własnych kamer to nie monitoring osiedlowy :p
Czy biedronka ma prawo udostępniac dane osobowe z karty? No zdecydowanie nie.
mozna poprosic i odniesc się do jego sumienia zeby oddał a nie straszyc policją czy sądem a tak z drugiej strony to on nie ukradł jej z portfela tych pieniędzy i co z tego ze podniosł lezały to wzioł a ze nie oddaje to juz jego sumienie, a tak jeszcze z innej strony a moze było mniej tych pieniędzy.
A jeżeli uważacie, że ukradł, to co to znaczy znaleźć
Znalazł nie ukradł
Słabe, biedronka nie ma prawa czego kolejek pokazywać ani udostępniać. Facet znalazł coś co nie było ich własnością, więc nie doszło do kradzieży. Rodo zobowiązuje i nie mają prawa udostępniać jego wizerunku bez jego zgody. Babka dobrze o tym wie i próbuje jeszcze na wariata wyszarpać to czego nie potrafiła upilnować.
Znalezione Niekradzione Można poprosić o zwrot a niezastraszac 10% znaleźnego i basta
Ch... z wami, i tak nie oddam. La La lii La La La laaaa.
Drobne to mogą wypaść ale papierowe - to chyba pech. Powinien oddać, może to jej cała emerytura.
A komu mial oddać? Przeciez nie widział do kogo nalezały. Współczuję kobiecie straty takich pieniędzy, ale oskarżanie o kradzież jest sporym nadużyciem. Mam nadzieję, że przy pomocy policji i nagran uda sie ustalic tożsamość pana, a pani odzyska swoją zgubę.
Miała odłożone na świeżaki
Znalezione nie kradzione. Niech się Babol bardziej pilnuje, bo jak można nie zauważyć że wypada Ci z portfela taki hajc?? Juz prędzej gubi się cały portfel...
Tyle informacji i pis - policja jeszcze nie ustaliła sprawcy kradzieży? Pewnie pilnują schodów kaczora w W-wie.