Polskie produkty cieszą się dużą popularnością na całym świecie. Według danych Ministerstwa Gospodarki w 2020 r. wartość eksportu produktów rolno-spożywczych z Polski do innych krajów wzrosła o 17 proc. do 6,8 mld euro. Dodatkowo możemy poszczycić się produktami regionalnymi, które dla wielu z nas stały się synonimem zdrowej, ekologicznej żywności. Kupując je wspieramy krajowych, jak też lokalnych producentów. Polskie warzywa i owoce to gwarancja jakości, jak również niezwykle cenne źródło witamin i minerałów. W jakim wydaniu smakują najlepiej?
Polskie owoce
Sierpień to okres zbioru owoców, które mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie i dobre samopoczucie. To dobry czas na to, aby urozmaicić nasze menu i odkryć nowe połączenia smaków – w szczególności owoce regionalne, ale również te zrywane w lasach czy naszych ogrodach.
Jabłka grójeckie, antonówki, a może śliwka szydłowska – te owoce to obecnie hit na polskich straganach. Aby cieszyć się ich smakiem przez cały rok, możemy przygotować powidła, kompoty czy soki. Możemy też pokusić się o ususzenie śliwek czy jabłek, które świetnie sprawdzą się jako dodatek do zimowych potraw – jak chociażby bigos wigilijny.
Powidła ze śliwki szydłowskiej, racuchy z antonówek i kompot z wiśni najlepiej smakują u schyłku lata. Ale godna naszej uwagi powinna być również czarna porzeczka, która zawiera aż 4 razy więcej witaminy C niż cytryna. Oprócz tego ma spore ilości witamin B1, B2, B6, PP, E, beta-karotenu
i błonnika. Zawiera żelazo, fosfor, wapń, magnez, sód i potas oraz cenne mikroelementy takie jak cynk, miedź, bor, jod, kobalt, molibden i mangan. Zarówno czarna porzeczka, jak i mniej popularna aronia, którą można zbierać pod koniec lata – to cenne źródła różnorodnych polifenoli (flawonoidy, antocyjany, kwercetyna, rutyna) o właściwościach antyoksydacyjnych, działających ochronnie m.in. na układ krążenia i układ nerwowy. Dużą dawkę witamin i przeciwutleniaczy znajdziemy także w powracających do łask mirabelkach. Owoce te pomagają w zaparciach, wykazują działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Jednym z najpopularniejszych produktów z tego owocu jest kompot z mirabelek, a dla dorosłych – nalewka mirabelkowa. Powodzeniem cieszą się także ciasta oraz tarty z mirabelkami. Racząc się słodkimi, owocowymi deserami nie powinniśmy obawiać się nadmiaru kalorii pod warunkiem, że spożywamy je z umiarem i pamiętamy o zachowaniu aktywności fizycznej - mówi ekspert kampanii „Słodka Równowaga”, mgr Jadwiga Przybyłowska, dietetyk.
Sierpień to też czas na jagody – najchętniej spożywane przez nas na słodko z jogurtem lub surowe. Popularnością cieszą się także w Polsce pierogi z jagodami, jagodzianki oraz koktajle jagodowe. Najlepiej smakują jagody zbierane razem z bliskimi, samodzielnie w lesie.
Ale nie tylko owoce mogą posłużyć jako składnik pysznego deseru – warto zwrócić uwagę na nietypowe połączenia, jakie znajdziemy w deserach warzywnych.
Zaskakująco pyszne warzywa
Zamiast spożywać warzywa i owoce z odległych regionów świata, najlepiej postawić na lokalne, polskie produkty. Najlepsze warzywa pochodzą od producentów z naszego regionu – wtedy mamy gwarancję, że ich droga z pola na nasz stół jest krótka i przez to docierają do nas świeże.
Według badania organizowanego przez Kantar1 najpopularniejsze warzywa spożywane przez Polaków co najmniej raz w tygodniu to pomidory-93%, ogórki-88%, cebula-78% i marchew 80%. Jeżeli zaś chodzi o kalafiora, to 44% badanych spożywa go co najmniej raz w tygodniu, a kapustę 53% ankietowanych. Mniej popularne są dynia, cukinia i brokuły.
Sierpień to doskonały czas, aby bardziej przychylnym okiem spojrzeć na cukinię czy dynię-również
w wersji na słodko. Ciasto z cukinii czy babeczki dyniowe to wyborny dodatek do rodzinnego obiadu na zakończenie lata. Cukinia posiada wiele cennych właściwości zdrowotnych, zawiera takie składniki mineralne jak wapń, żelazo, potas, magnez, sporą dawkę witaminy C, K, PP i B1 oraz beta karotenu. Cukinia jest lekkostrawna, dlatego dobrze się sprawdza w diecie dzieci i osób z chorobami układu pokarmowego. Ciasto z cukinii czy racuchy buraczane mogą stanowić apetyczną alternatywę dla tradycyjnych deserów. Warzywa podane w takiej formie będą smakowały również dzieciom, które często nie mają ochoty spożywać ich w tradycyjnym wydaniu – komentuje dietetyk, mgr Jadwiga Przybyłowska.