Te wszystkie komentarze, to o przysłowiowy kant rozbić. Natomiast, pomyśleć logicznie, i zerknąć w przyszłość, to te drzewa powinny być posadzone, niestety, ale dalej od pasa jezdni!!

jezeli komus przeszkadzaja drzewa blisko drogi to niech odda prawo jazdy, bo nie potrafi jezdzic samochodem. Droga to nie tor wyscigowy. Jezeli uwazasz, ze jest inaczej trudno, twoja sprawa.Spieszac sie trafisz wczesniej czy pozniej na jakies drzewo i bdzie jednego pirata drogowego mniej

Tam gdzie są ludzie odpowiedni na odpowiedzialnych stanowiskach to widać, sadzą drzewa za rowem. A tak naprawdę komu potrzebne są przy samej jezdni drzewa, wiatr łamie gałęzie, przewraca drzewa na jezdnię, kierowcy wpadają w poślizg zimą i bęc. Kiedyś nasadzano drzewa dla celów militarnych, osłona kolumny wojskowe przed lotnictwem.Dzisiaj jest to zbędne.

Sami fachowcy od nasadzeń, zabytków i ruchu drogowego. No ale może zostanie wojewódzkim konserwatorem ktoś po gimnazjum i nareszcie zrobi porządek. A to że zarząd dróg zamiast na bieżąco konserwować aleję ma to gdzieś to zupełnie inna sprawa.

Za blisko drogi. Jak podrosną, będą bliżej niż stare

A komu by przeszkadzało gdyby posadzili je 1 metr dalej od drogi? Jakaś tragedia dla ekopedryli i tego zniewieściałego konserwatora zabytków?

Bo konserwator myśli właśnie o przyszłości...im bliżej i więcej drogi to większe prawdopodobieństwo wypadku śmiertelnego. Segregacja naturalna...

Ale afera! Ludzie co z wami, telewizja wam resztki mózgu wyzera... Posadzili drzewa to super! Co za społeczeństwo żeby takie Rzeczy przeszkadzały

niech najpierw ten konserwator powycina uschniete dzewa kyore strasza

tak - i posadzili agresywne odmiany drzew, które atakują i ściągają jadące samochody powodując kalectwo i śmierć niewinnych kierowców-cha cha -słoma z butów, trzy klasy ale zna się na wszystkim i o wszystkim ma swoje zdanie - buractwo!!

Czemu jakis konserwator zabytkow decyduje o wycince drzew a potem nakazuje je sadzic zaraz przy drodze? Za 10-15 lat droga bedzie do remontu bo korzenie rozwala nawierzchnie. Moze od razu niech zwina asfalt i wrocmy do furmanek bo kiedys tak bylo? Powinni tego konsewatora w muzeum postawic, niech sam robi za eksponat z PRLU

Konserwator siedzi za biurkiem i wydaje decyzje!! Jakby dupę ruszył i spojrzał na tą drogę, to być może takich głupot by nie robił!! A, może on sam już wiekowy-zakonserwowany, skoro myśli wstecz, zamiast patrzeć w przyszłość.

Ten Konserwator jest bardziej zabytkowy niż ta droga !!

To kiedy zostaną pomalowane pasy na jezdni bo jch nie widac

Ależ to debilny przepis, zalecenie. Jeśli pas drogowy ma kilka metrów, to niech sadzą je chociaż 4-5 metrów od jezdni.

Przyjdą inni lub nowi ludzie to zmienia te paranoję. Świat idzie do przodu a oni próbują drogi zmniejszać.

Zmienić konserwatora.

Poje...i nie wycięli ale zasądzili brak słów nasadzac drzewa na krawędzi drogi konserwator niech puknie się w łeb

Jednak popełniono błąd. Nowe nasadzenia powinny być dalej od krawędzi jezdni, ponieważ jezdnia ta jest szersza jak 100 lat temu kiedy sadzono te drzewa. Dlatego nowe nasadzenia powinny być około 0, 5 metra dalej od jezdni. Pozostał by ten sam styl i charakter nasadzonych drzew na tej drodze. W krótkim czasie wycięte będą wszystkie stare drzewa i przy tej okazji można by było wytyczyć nową linie nasadzeń bez zmiany zabytkowej. Jednak dla wielu niby uczonych jest to trudne do zrozumienia. Takich ludzi nie powinno się zatrudniać. W pewnym stopniu to szkodnicy. Chyba że zwężymy tą drogę do pierwotnych wymiarów średniowiecznych, a rolnikom nakażemy jeździć kibitką. Pozdrowienia dla Pana Konserwatora takich zabytków.