Mazdą kierował 28-letni mężczyzna. Był trzeźwy – mówi post. Marta Kostur z kamieńskiej policji. Według wstępnych relacji do wypadku doprowadził nietrzeźwy pasażer, który z nieustalonych przyczyn chwycił za kierownicę i mocno szarpnął – dodaje.
fot. Wojtek Basałygo
Do groźnego wypadku doszło około godziny 15 w Uninie. Mazda uderzyła w drzewo. Dwaj pasażerowie i kierowca zostali przewiezieni do szpitala. Do wypadku doprowadził prawdopodobnie nietrzeźwy pasażer, który szarpnął kierownicą podczas jazdy.
Mazdą kierował 28-letni mężczyzna. Był trzeźwy – mówi post. Marta Kostur z kamieńskiej policji. Według wstępnych relacji do wypadku doprowadził nietrzeźwy pasażer, który z nieustalonych przyczyn chwycił za kierownicę i mocno szarpnął – dodaje.
Samochód, którym podróżowały trzy osoby uderzył w przydrożne drzewo. Wszyscy ranni zostali przetransportowani do szpitali w Kamieniu Pomorskim, Szczecinie i Gryficach.
źródło: www.iikamien.pl
masakra.. oj #$%^& narkotyki ci mózg zlasowały. PRZEZ CIEBIE CIERPIĄ NIEWINNI...
obaj chlopaki wyjda z tego sa silni
ALE BOSMANA TEŻ CZEKA DŁUGIE LECZENIE.
Bosman już w domu, a Daniel po operacji ale czeka go długa rehabilitacja kolana, jest jeszcze w klinice w Berlinie.
operacja Daniela się udała :))
bosman jeszcze nie wyszedł ale jest z nim ok
a bosman wyszedł już ze szpitala??
oj dobiorą się do niego gliniarze:) dobrze, że bosman obudził się ze spiączki
zobaczymy jaki z ciebie kolega bo ty wiesz doskonale dobrze ze zlapales za kierownice zobaczymy czy sie przyznasz jak nie to frajer z ciebie ale i tak nie ujdzie ci to na sucho
głupi zawsze ma szczęście to przysłowie sprawdza się w 100%
Mariusz ale ty gupi jesteś na prawde jak mogłeś sie tak wygupić nawet niewiesz coś ty na robił twoji dawóch kolegów walczą o życie a ty co już szczęsliwy bo jeteś cały :))
gadalem z bosmanem przez tel i jest wszystko w porzo
a co z bosmanem??
Do siostry Daniela: dziękuję za objaśnienie. Strasznie się przejęliśmy tym wypadkiem. Fakt, że niewiele można było wtedy pomóc : (Paskudna bezsilność w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że Daniel będzie chodził - wygląda na twardą sztukę ;) Nadal będę twierdzić że chylę czoła - w szoku, a tyle pomógł, walczył o kumpli... Co do Mariusza to absolutne zaskoczenie - wyglądał najgorzej z całej 3. To wspaniałą wiadomość, że Przemek również odzyskał przytomność. Nie wyglądał po wypadku tak źle, jak wyszło później. Nie przejmujcie się durnymi komentarzami. Najważniejsze, żeby się pozbierali. Wiem że to niewiele - ale trzymam kciuki z całej siły !!
Wlasnie bylem u Daniela. Stan zapalny nogi opanowany. Operacja mozliwa we wtorek lub srode. Niezaleznie od tego terapeuta zaczal cwiczenia. Daniel jast pod opieka specjalistow w najlepszej klinice wypadkowej w Europie. To jest chyba jego szansa na szybki powrot do ROBOTY...
a jak tam operacja daniela? a co z bosmanem??
Do zatroskanej turystki pisze siostra Daniela- kierowcy. Dopiero z postów dowiedziałam się że ma ksywkę Denzel. Bosman to Przemek pasażer z tylnego siedzenia a Wawryk to nazwisko Mariusza pasażera zakleszczonego na przednim siedzeniu.
TAK TAK JUZ WSADZ SOBIE W DUPE...JESTES ZALOSNY/ZALOSNA LUDZIE TE WASZE KOMENTARZE WSADZCIE SOBIE. ...TYLKO GLUPCY PISZA TAKIE BZDURY NIE WIEDZA A PISZA OPAMIETAJCIE SIE JAK WAM SIE COS STANIE TO CIEKAWE CZY BYSCIE CHCIELI TAKIE BZDURY CZYTAC I ZEBY O WAS TAK PISALI.:(
tak tak już
kierowca wyciagnal bosmana a straz wyciagala wawryka masz zle wiadomosci to nie pisz jak nie wiesz bylam tam i widzialm
przecież bosman siedział z tyłu i rozcinali samochód, by go wyciągnąć
Śledzę wątek, ale niewiele rozumiem (3 imiona i 3 ksywy). Byłam na miejscu, dzwoniłam po karetkę - wtedy w" dymiącym" samochodzie siedział jeden chłopak na przednim siedzeniu pasażera, drugi leżał już na jezdni, trzeci to kierowca. Z forum zrozumiałam, że kierowca miał operację i nie wiadomo czy będzie chodził, pasażer z jezdni dopiero odzyskał przytomność, a pasażer z przodu - wyszedł prawie bez szwanku (??). Szkoda kierowcy bo on zachował się po wypadku niesamowicie-robił wszystko, żeby ulżyć przygniecionemu w samochodzie pasażerowi, choć było widać, że jest w totalnym szoku. Powtarzał, że nie wie dlaczego pasażer złapał (pociągnął?) za kierownicę. Irytują mnie posty o tym, że to wina kierowcy, pasażera czy drzew. Z tego co widziałam zaraz po uderzeniu, to był nieszczęśliwy wypadek !! Przecież NIKT SIĘ NIE ROZWALA SPECJALNIE !! Tak czy inaczej trzymam kciuki, bo obraz tego zdarzenia" na żywo" trzyma mnie do dzisiaj - a jestem 500 km od Was. WRACAJCIE DO ZDROWIA CHŁOPAKI ! Powodzenia !!
to super, że bosman odzyskał przytomność:) powodzenia chłopacy:))
Ania nie martw się będzie dobrze:)
BOSMAN, DANIEL JESTEŚMY Z WAMI I TRZYMAMY KCIUKI:)