W bardzo podobnym trybie odbywał się finał w Gminie Dziwnów, bo choć typowo plenerowe aktywności również miały miejsce (biegi, morsowanie, rodzinna gra terenowa), to dużą część swoich działań, dziwnowski sztab WOŚP prowadził właśnie w Internecie. Jak mówiła szefowa sztabu w Dziwnowie – pani Joanna Zaremba - pandemia znacząco zmieniła plany gminnego finału.

- Myślę, że jest to dla nas wszystkich finał szczególny. I to nie tylko ze względu na to, że nasza codzienność wciąż jest zdominowana przez wirusa, ale właśnie dlatego, że pomimo pandemii, nadal chcemy pomagać. Czasy przecież łatwe nie są, wciąż jest dużo niepewności i obawy o zdrowie najbliższych, a mimo to nie zapominamy o solidarności, potrafimy być dla siebie serdeczni i uprzejmi. To, co dla mnie, ale też dla całego naszego sztabu jest szczególnie ważne, to fakt, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przy tak szczytnym celu, potrafi łączyć, wydobywając z nas to, co najlepsze. Wirus tego w żaden sposób nie zmienił, a nawet więcej, pokazał, że wciąż możemy na siebie liczyć.

W podobnym tonie wypowiedziała się też Ewa Trzebińska-Brzezińska, Przewodnicząca Rady Miejskiej w Dziwnowie – Ten finał, wyjątkowy, bo przeprowadzany w czasie pandemii, uzmysłowił nam, że zdrowie należy traktować szczególnie. Od osób, które zapełniały nasze orkiestrowe puszki słyszałam, że w czasie pandemii działalność WOŚP nabiera szczególnego znaczenia, bo służba zdrowia potrzebuje teraz każdego wsparcia. Nie zapominamy też o tym, że wielu z naszych wolontariuszy wychowało się z orkiestrą, wielu też jako dzieci, korzystało ze sprzętu zakupionego przez tą fundację. Bardzo się cieszę, że orkiestra gra, że wciąż jest głośna i nie ustaje w działalności, której celem jest nasze zdrowie. W tak zróżnicowanym ostatnimi czasy społeczeństwie, zdrowie powinno być czymś ponad podziałami i jeśli możemy szukać czegoś, co zacznie nas wszystkich łączyć, to niech to będzie troska właśnie o zdrowie.

Dużą popularnością cieszyło się losowanie specjalnie przygotowanych upominków, nie mniejsze zaś zainteresowanie towarzyszyło kulinarnym specjałom, o których różnorodność zadbały mieszkanki gminy, skupione wokół stowarzyszenia „Nasz Dziwnów” i Koła Gospodyń Wiejskich „Fregata” z Międzywodzia. Można było zjeść coś obiadowego i deserowego, a na tym tle w sposób szczególny wyróżniał się wylicytowany przez burmistrza Dziwnowa „orkiestrowy tort” oraz piernik w kształcie serca, który przypadł (w licytacji) stowarzyszeniu „Nasz Dziwnów”.

Ostatnim i jednocześnie wieńczącym cały dzień punktem programu, było tzw. „światełko do nieba”, które poprzez efektowny pokaz fajerwerków, spinało klamrą gminny finał 29 edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Podsumowując cały dzień, kierująca pracami sztabu – Joanna Zaremba, powiedziała m.in.: Chciałabym bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom, które zaangażowały się w prace przygotowawcze. Tegoroczny finał, jakkolwiek przez nas wyczekiwany, był jednocześnie sporym wyzwaniem, ale mamy nadzieję, że będzie on swojego rodzaju zwiastunem powrotu do normalności. Tego sobie i wszystkim, którzy wsparli nasze działania, bardzo mocno życzę. Chcę też podziękować każdej z osób, która wsparła prowadzoną zbiórkę. Jestem przekonana, że każda, nawet najmniejsza kwota ma znacznie. Do zobaczenia za rok. Mam wielką nadzieję, że ponownie zagramy w tej wyjątkowej orkiestrze. Razem.

W chwili pisania tego tekstu, na koncie gminnego sztabu WOŚP odnotowano kwotę 85.855,15pln !!! Nie jest to jednak wartość ostateczna, bowiem wciąż trwają aukcje i dopiero po ich zakończeniu, będzie można podać ostateczną sumę zebraną w Gminie Dziwnów.

Krzysztof Zawiliński / www.dziwnow.pl