Wydarzenia
ikamien.pl • Środa [06.01.2021, 20:06:15] • Międzyzdroje
O krok od tragedii w Międzyzdrojach. Młoda dziewczyna skoczyła z wysokości kilku metrów!
fot. ikamien.pl
Do mrożących krew w żyłach scen doszło przy ulicy Marii Skłodowskiej – Curie w Międzyzdrojach. Niepełnoletnia dziewczyna zagroziła, że skoczy z okna. Po przyjeździe straży pożarnej na miejsce zdecydowała zejść na daszek klatki schodowej. Po chwili skoczyła z wysokości około 3,5 metra. Na szczęście wprost w ręce strażaków. Została przekazana pod opiekę ratowników medycznych.
W działaniach wzięły udział 4 zastępy straży pożarnej, 2 z PSP Międzyzdroje, oraz po 1 z OSP Międzyzdroje i JRG – Kamień Pomorski, który miał przywieść specjalny skokochron.
Na miejscu pojawiła się także policja.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 3 stycznia przed godziną 22:00.
Ania pamiętaj że masz ogromne wsparcie w bliskich... znam Cię już parę lat i naprawdę dużo razy mi pomogłaś... szkoda że nie Może mi się spotkać bo kupiła bym ci teraz podwójnego maczka tak jak ty mi...
Dobrze że karma wraca do ludzi którzy nie mają za grosz szacunki do tej dziewczyny i jej rodziców
Hejterzy nic nie robią i z domu nie wychodzą bo się boją, ze zostaną shejtowani tak, jak sami hejtuja innych.
hejtujacy pamietajcie ze I was zhejtuja
Dziewczyno życzę ci dużo radości i nie przejmuj się komentarzami, one zawsze będą, bo to idioci bez serca, szkoda że Cb nie znam bo bym zabrał na spacer, napewno bym cb rozweselił i pamiętaj życie jest piękne, tylko ludzie to kurwy
Ania głowa do góry i idź dalej nie patrz na tych ludzi którzy ciebie nie znają i na tych którzy ciebie znają a mają coś za uszami i próbują wejść w kogoś życie. A tak pozatym to nie potrafimy sobie poradzić ze wszystkim i próbują odreagować na innych. Zobacz też ile potrafisz a inni nie dojdą do czegoś takiego że jak upadną na same dno ale nie umieją się podnieść i przyznać się do tego błędu. A Ty zrozumiałaś i starasz się to wszystko naprawić
Przykra sprawa Aniu trzymaj się, zawsze jest jakieś wyjście ranek jest mądrzejszy od wieczoru, trzeba rozmawiać o swoich problemach, ja miałam ciężkie życie i czasem myślałam że nie dam rady tyle znieść ale myślałam o swoich bliskich co oni przeżywają i co by zrobili gdyby mnie zabrakło i to trzymało mnie przy życiu trzymaj się
Ania jest miła i kochaną osobą ❤️, nie jest ona jedyną która próbowała popełnić samobójstwo bo zapewne wasze dzieci też to chciały zrobić a wy o tym nie wiecie 🙃, także nie wtrącajcie się w nie swoje życie sprawy. Zajmijcie się swoimi dziećmi a nie dziećmi innych których nie znacie a oceniacie. Osoby hejtujące Anie, hejtują a nie znają jej historii tak naprawdę, żenada z osób które Hejtują Pozdrawiam - czarne myśli trzymaj się Anusia ❤️
To straszne ile hejtu dostaje osoba która już została na tyle zraniona ze chciala popełnić samobójstwo. Nie wiem dokładnie jak to wygladalo, ale wiem że osoby hejtujace powinny mieć chociaz na tyle empatii żeby zostawić bez komentarza jeśli chcą kogoś obrażać. Łatwo obrażać kogoś w internecie jak jest się anonimowym, a ciekawa jestem czy powiedzenie tego Ani w twarz byłoby równie łatwe. Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim. Aniu mam nadzieję że będzie lepiej i poradzisz sobie z każdym problemem.
Ludzie radzę się ogarnąć ! Ania jest wspaniałą dziewczyną A hejtem pokazuje jakimi świniami w ludzkiej skórze jesteście! Serdecznie nie pozdrawiam hejtujących 🙂
Ludzie radzę się ogarnąć ! Ania jest wspaniałą dziewczyną A jestem pokazuje jakimi świniami w ludzkiej skórze jesteście! Serdecznie nie pozdrawiam hejtujących 🙂
Moja odpowiedź na ten hejt ludzi jest taki nie wiecie co przeszłam i znacie mojej psychiki A więc się nie wypowiadajcie ale dla tej osoby to usunęła komentarz z godziny 15:53 od mojej rodziny jak i przyjaciół wara nie masz prawa wypowiadać się na jej temat bo jej nie znasz. Teraz godzina 16:30 chodzę uśmiechnięta bo nikt mi przecież nie zabroni i nie szczyce się tym bo to był największy błąd w moim życiu. Mogła bym tak jeszcze więcej wymieniać ale po co jak każdy przecież mnie i moją rodzinę zna czyż nie prawda? Dziękuję za wsparcie osobą które napisały komentarz w godzinie: 06.01.2k20 godzina 21:34; 07.01.2k20 15:38; 07.01... 16:53; 19:10; 22:00; 23:24 I tak poza komentarzami to dziękuję: Cioci Agnieszce B., Cioci Ewelinie W., Igorowi W., mamie, tacie, całej rodzinie, chłopakowi, kochanej grupie, , Czarne Myśli", przyjaciółką i Panu który usuną dwa komentarze. DZIĘKUJĘ Tym którzy byli ze mną i są A te osoby wiedzą o kogo chodzi:) Pozdrawiam wszystkich i miłego życia życzę. ;)
Witam wszystkich hejterów. Tak Mam na imię Ania to ja próbowałam się zabić może to nie jest normalne ale gdyby ktokolwiek z tych hejterów poniżej miał takie problemy i nie umiał by poprosić o pomoc to, to było by jedyne wyjście... powiem tak mam dla kogo żyć, mam rodzinę którą bardzo kocham Mam przyjaciół którzy za mną stają w komentarzach na dole ps. Dziękuję wam za to, mam cudownego chłopaka którego kocham... Wiem że dużo osób zraniłam tym że skoczyłam ale tak jak mówiłam nie widziałam innego wyjścia bo nie jestem jedyną osobą z takimi problemami. Coraz więcej młodzieży w moim wieku zmaga się z takimi problemami jak ja i nie proszą o pomoc bo myślą, że dadzą sobie radę A tak nie jest! Teraz wiadomość do tych którzy mają te problemy: nie ukrywajcie tego, mówcie o tym, nie bójcie się że zostaniecie styrani od góry do dołu. Powiedz sobie jesteś silna(y) mogę więcej... Ja jestem i będę z wami. Większość osób wie jak mam na nazwisko ale ja go nie ujawnie bo nie chce zaraz napiszę jeszcze jedną wiadomość...
Nie znacie Ani a pierdolicie , zajmijcie się swoimi dziećmi i swoim życiem a nie wytykacie błędy Ani. Ania nie jest jedynym dzieckiem które chciało popełnić samobójstwo. A przez takie komentarze jak wy tutaj piszcie może znów to samo zrobić. .. Zajmijcie się swoim życiem a nie czymś Trzymaj się Ania, buziaki z grupy
PRZYWIEŹĆ****
Większość komentarzy jest nie na miejscu i widzę czemu psychiatria jest nazywana czarną owcą medycyny. Depresja, nerwica natręctw, schizofrenia i tak dalej to choroby takie same jak grypa i często są czynnykiem, który popycha chorą osobę do takich czynów. To nie jes robienie na złość czy szukanie rozgłosu. Radziłabym pomyśleć zanim się coś napisze i doedukować w dziedzinie psychologii, a choćby jej podstaw.
Może odezwie się ktoś kto zna Anię A nie tylko ludzie którzy jej nie znają... Ania jest naprawdę miłą, fajną i pomocną dziewczyną. Nie znacie jej A wypowiadacie się o niej jak byście znali ją od dawna A tak naprawdę Nic o niej nie wiecie... Znam Anię już parę lat i dużo mi pomogła tak jak i ja jej. Ania to wszystko czyta i się załamuje i twierdzi, że teraz żyje bo tak chciał los. A więc proszę nie piszcie i nie najeżdżajcie na Anię bo ona nic nikomu nie zrobiła A wy traktujecie ją jakby kogoś zabiła albo jakby komuś coś zrobiła... A chciała sobie odebrać życie przez głupich znajomych od siebie z klasy oczywiście nie wszystkich ale nie będę rzucała tutaj nazwiskami bo Ania jak będzie chciała to sama napiszę te nazwiska tutaj... DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ, ŻYCZĘ MIŁEJ NOCY DOBRANOC
Zastanówcie się co piszecie i jak te pisanie wpływa na psyche tej dziewczyny. Hejt wszędzie i tylko prób samobójczych coraz więcej.
To już druga osoba w krótkim czasie
Ciekawe co wy byście zrobili jakby to wasze dzieci coś takiego zrobiły. Pewnie byście nie chcieli żeby takie komentarze ktoś pisał jakie wy teraz piszecie. Jepiej się zastanowić co się pisze na kogoś temat i się postawić ja tej osobie miejscu.
Dobrze, że nic się nie stało. Ale już chodzi uśmiechnięta i oby wyciągnęła wnioski a nie tym się szczycila...
Do gościa z godziny 15.53 przedstaw się z imienia i nazwiska może u Ciebie poszperamy a napewno coś znajdziemy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jestem ciekawa jak ci którzy hejtują teraz tą młodą dziewczynę czyli by się jak by to ich dziecko skończyło tak... Może to przyczyna rówieśników którzy nie zdają sobie sprawy jak wchodzą innym dzieciaką na psychikę... I hamujcie się trochę z tymi tekstami bo ta dziewczyna może czytać te głupie komentarze
No stała się gwiazdą tyle tylko że w negatywnej postaci a może to wina kogoś innego?