ikamien.pl • Sobota [08.08.2020, 18:55:30] • Kamień Pomorski
„Okiem pana Marcina” spójrzmy na Kostki z Mansfeld

fot. Organizator
W tym wpisie przyjrzymy się jednemu z drobiazgów, który jest nadal obecny w krajobrazie Kamienia Pomorskiego.
Pełna wersja wpisu, uzupełniona o dodatkowe zdjęcia i linki jest dostępna na blogu:
lepszykamien.wordpress.com/2020/08/04/kostki-z-mansfeld/
Są nimi kamienie żużlowe, określane również jako: kostki z Mansfeld, kostki żużlowe, kostki ze szlaki, itp. Produkowano je masowo w latach 1863-1976 w Niemczech, a wraz z ustaniem produkcji, zaczęto postrzegać je jako godne zachowania, a w niektórych przypadkach uznano za zabytki.
Obecnie w okolicach Mansfeld (Niemcy) regularnie odbywają się wykłady poświęcone historii produkcji kamieni ze szlaki. Ulice i budynki zbudowane z kostek szlakowych uznano za elementy kształtujące krajobraz miast. Same kamienie coraz częściej stają się eksponatami w lokalnych muzeach, gdzie zorganizowano o nich całe wystawy.

fot. Organizator
W Mansfeld miedź wydobywano z łupków miedzianych. Topiono ją wraz z koksem, wapnem i innymi dodatkami w piecu szybowym. Wytapianie to dzieliło się na fazę krzemionkową (w niej powstawał żużel jako produkt uboczny) i fazę siarczkową (tam znajdowały się składniki miedzi i żelaza), którą poddawano dalszym etapom wytopu.
Przez wieki większość produktów ubocznych gromadzono w stosy, tworząc hałdy urobku Trzy największe z nich znane są dziś jako Mansfeldowskie Piramidy.
Skutkowało to licznym próbom ich równoległego wykorzystania (kąpiele żużlowe, wykorzystanie do produkcji ciepłej wody, ogrzewania, gotowania). W 1795 roku po raz pierwszy zaproponowano użycie kamieni ściennych w Friedeburgerhütte.
W drugiej połowie XIX stulecia na potrzeby budownictwa powstały już duże ilości żużla. Postępy w przetwarzaniu żużla na kostkę, zaowocowały wytwarzaniem 5000 ton kamieni żużlowych rocznie. Ponieważ wydajność odlewania nadal rosła, a żużel powodował coraz wyższe koszty składowania, rozpoczęto poszukiwania alternatywnych zastosowań. W 1863 roku osiągnięto dalszy wzrost jakości i możliwe było odlewanie hartowanej kostki brukowej, dlatego 31 października 1863 roku uznaje się za datę powstania kostki brukowej wykonanej z hartowanego żużla.

fot. Organizator
Już w 1865 roku administracja budowy dróg i ścieżek poszczególnych landów zaczęła używać własnej, hartowanej kostki brukowej. Pierwszym krokiem była droga z Gewerkschaftliche Chaussee do Ernstschacht koło Helbry. Od 1868 roku większość kostki brukowej produkowano we własnym zakresie. W 1875 roku rozpoczęto przemysłową produkcję kostki żużlowej, po tym kiedy pierwszy raz udało się wyprodukować 35 kostek w jednej formie. Już w 1894 roku wyprodukowano 19 różnych formatów kostki brukowej żużlowej.
Najbardziej powszechną formą stała się kostka brukowa o wymiarach 16cm×16cm×16cm. Kamienie żużlowe stosowano w budownictwie drogowym, hydrotechnicznym (fortyfikacje grobli), budowlanym, a także w budownictwie mieszkaniowym.
Kostka brukowa z żużla miedzianego z Mansfeld stanowiła opłacalną alternatywę, o ile transport był tani. Konkurowała z kostką naturalną i wolniej się zużywa niż np. bazalt czy granit. Ponadto fugi można było zawęzić, dzięki czemu wydawały się odpowiednie dla ścieżek rowerowych. Wysoka pracochłonność produkcji nie pozwalała jednak na ekonomiczną produkcję kamieni żużlowych od początku lat siedemdziesiątych. W roku 1976 produkcja została w znacznym stopniu wstrzymana.

fot. Organizator
W około 100-letnim okresie produkcji do 1976 r. wyprodukowano około 1,4 mld kamieni żużlowych. Ponadto wyprodukowano inne kształtki (np. rury) oraz wełnę żużlową, a także żużel gruboziarnisty (jako materiał żwirowy lub żwir). W latach 1979-1989 w regionie wyprodukowano jeszcze 15 milionów cegieł z żużla miedzianego, a trzy miliony ton kruszonego żużla wykorzystano do budowy dróg. Dostawa była dozwolona tylko z pozwoleniem, wykorzystanie w budynkach mieszkalnych nie było dozwolone, a w budynkach gospodarczych dozwolone tylko z okładziną ceglaną.
W 1990 roku zrezygnowano z wydobywania siarczkowych rud miedziowo-ołowiowo-cynkowych. Wstrzymano również wytapianie własnych i zagranicznych rud w rejonie Mansfeld-Helbra-Eisleben. Od 1992 r. Komisja Ochrony Radiologicznej odradza stosowanie kamieni żużlowych przy budowie nowych domów. Z kolei w budownictwie drogowym nadal uznawano to zastosowanie za nieszkodliwe, gdyż nawierzchnia drogi znacznie zmniejsza dawkę lokalną promieniowania radioaktywnego i przy powierzchni drogi wynoszącej dziesięć centymetrów jest porównywalna z nawierzchnią granitu zachodniosaksońskiego.
Kamienie żużlowe z miedzi wydobywanej w okolicach miejscowości Mansfeld są najbardziej znanymi produktami wśród wszystkich. Były one produkowane od XIX wieku, aż do 1990 roku. Firma VEB Mansfeld "Wilhelm Pieck" dostarczała je nie tylko na potrzeby ówczesnego NRD, ale także do krajów zza żelaznej kurtyny. Wykorzystywano je przy budowie domów, dróg, wałów przeciwpowodziowych, itp. Ze względu na śladowe ilości nuklidów promieniotwórczych, domy które pokryte są tym materiałem obecnie uznaje się za mogące szkodzić zdrowiu.

fot. Organizator
Zanim jednak ustalono, że kamienie ze szlaki mogą mieć szkodliwy wpływ na zdrowie człowieka powstało sporo ciekawych budowli, w tym kościołów. W Szwecji w miejscowości Boxholm w roku 1897 wzniesiono z 200 000 kamieni szlakowych neogotycką świątynię. Informacje i zdjęcia pochodzą z twitter.com. W okolicy można również napotkać na szereg innych budowli wzniesionych z tego materiału, o różnym przeznaczeniu. Huta Engelsberg to huta żelaza w Ängelsbergu, w Szwecji. Została zbudowana w 1681 roku przez Per Larssona Gyllenhööka i rozwinęła się w jedną z najnowocześniejszych hut na świecie w wiekach XVII i XVIII. Od 1993 roku znajduje się ona na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
W roku 2011, z samego podejrzenia o usunięcie kostek wykonanych ze szlaki musiały tłumaczyć się władze powiatu gryfickiego. Dementi zostało polubione przez ponad dwa tysiące osób. W krajobrazie Kamienia Pomorskiego kostki żużlowe powoli znikają. Podczas badań archeologicznych w roku 2013, nie zostały one odpowiednio zabezpieczone i prawdopodobnie uznane za zwykły gruz, co oczywiście było jednym z wielu błędów prowadzących te prace. By nie być gołosłownym, podczas tegorocznych badań archeologicznych w centrum Gorzowa Wielkopolskiego takie kostki zostały zabezpieczone. Prowadząca prace na tym odcinku prywatna firma SG², po prostu wykonuje swoje usługi według obecnych standardów.
Dla wnikliwych poniższe linki, gdzie znajdą Państwo więcej informacji:
- Wiesław Spudziak, Wybrane nawierzchnie drogowe dawnego Wrocławia, 2010
- PFLASTERHANDWERK. Zunft mit ZUKUNFT
- Mansfelder Kupferschlackensteine
- Dementi medialnych doniesień w sprawie kostki z ul. Mickiewicza (Powiat Gryficki)
- Pyramiden des Mansfelder Landes
Pan Marcin
lepszykamien.wordpress.com
..."była droga z Gewerkschaftliche Chaussee", pisze Pan bzdury Panie Marcinie i to zresztą nie pierwszy raz. Gewerkschaftliche Chaussee jest nazwą szosy, a nie miejscowosci, a droga ta (szosa) prowadzila z Eisleben, Wimmelburg, Leimbach, Großörner, Hettstedt aż do Saigerhütte Hettstedt. Jezeli podejmuje sie Pan czegoś to należy to wykonywać precyzyjnie a nie pisać bzdury
W Świnoujściu tak jest zbudowana ulica Barlickiego na Warszowie koło poczty. Chyba odcinek od promów do przejazdu kolejowego koło straży pożarnej. Większość zalano asfaltem, ale kostka jest.