Trwa modernizacja Starego Rynku wokół ratusza. Remont obejmuje również ulice dojazdowe. Na etapie planowania zapomniano o dwóch hotelach, które mimo prowadzonych prac nie mogły przerwać funkcjonowania.
- Rozumiemy, że zmiany na rynku są również dla nas korzystne. Ale ktoś mógł pomyśleć wcześniej, aby zapewnić dojazd. Uciążliwość można było ograniczyć do minimum. Turyści przyjeżdżają do nas z ciężkimi bagażami. Muszą mieć zapewniony odpowiednie dojście – tłumaczy Mirosława Licznerska.
Wykonawca nie zadbał o tablice informujące o objeździe. Nie wyznaczono miejsc, gdzie grupa turystów mogłaby bezpiecznie wysiąść z autokaru.
Niedawno nieoczekiwanie zamknięto ulicę prowadzącą do hotelu. Dostawcy obsługujący hotel nie mieli jak wjechać. Okres prac zbiegł się z sezonem letnim. Hotele głównie teraz mają najwięcej gości. Wypracowane zyski pozwalają płacić podatki, opłacać pracowników i utrzymać obiekt do następnego sezonu. Hotelarze już liczą straty. Boją się, że goście widząc remont wybiorą hotele w innych miejscowościach.
- Jest nam trochę wstyd. Ludzie widząc fatalną organizację już do nas nie wrócą. A przecież to nie tylko nasi goście, ale i goście Kamienia Pomorskiego – tłumaczy Mirosława Licznerska.
KOBIETO !! Myślenie nie męczy ! Tu nie ma czarodziejskiej różdżki która w mig zmieni brzydkie w piękne. Zajmij się promocją swojego hotelu a wtedy i turyści dopiszą. Ciekawe co powiesz kiedy remont się zakończy, czy nie będzie Ci wstyd ? Więcej takich mieszkańców a w naszym mieście nic się nie będzie działo. A do walizek można zatrudnić boya hotelowego, a wtedy prestiż hotelu się podniesie.
ciekawe czy będzie ryczeć jak już przebudowa rynku się zakończy i wszyscy turyści będą się zabijać żeby tam dotrzeć. Ciekawe czy wyjdzie i powie że ma tyle kasy że odda ubogim i biednym... żal normalnie to czytać, złotówa jakich mało, wstyd!
No cóż... tego typu prace prowadzi się etapami i nie odcina się nikogo od dojazdu. Jak ma dojechać np. karetka, czy też straż pożarna? W innych miejscowościach to działa, a u nas nie może. Od ulicy Gryfitów wjechać nie można, bo jakieś barany nie umieją zaparkować tak, jak jest to na znaku pokazane. Z resztą nie każdy samochód się tam mieści. Od Mariańskiej jeśli dobrze się orientuję, to mają zaplecze, a nie wejście dla gości. Fajnie, że tyle się robi w Kamieniu, szkoda że tak bezmyślnie. Trochę w tej branży pracowałem i doskonale zdaję sobie sprawę, że by się rok utrzymać, trzeba w sezonie zarobić. Życzę by dotrwała Pani do roku przyszłego.
Wstyd droga pani " sprawda"
Ma rację kobieta taka jest sprawda!!
pffffffff opanuj się kobieto... teraz narzekasz a później ładnie będziesz kase liczyć jak nadciągnie turystów po remoncie Starego Rynku... nie ma nic za darmo. jest nam trochę wstyd... za ten artykuł droga Pani ;]
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
ALE EGOISTKA !! TYLKO TY TU MIESZKA ?? MIASTO JEST WSPOLNE I WSZYSCY CHCA ZEBY WYREMONTOWALI W KOLO DROGI !! A NIBY JAK MAJĄ TO INACZEJ ZROBIC? NAJPIERW SIE ZASTANOW A POZNIEJ MIEJ PRETENSJE !!
Hotel to to kiedys był a teraz to dom turysty :), a jak niby maja polozyc kostke ?? Zastanowila się pani zamiast na skarge leciec ?? dzwon do POLSATU do interwencji hehehe
Ta Pani przesadza, a w jaki sposób można zrobić drogę z kostki granitowej nie zamykając drogi. Sezon zaczyna się na dobre 1 lipca. Ponoć przespacerowanie się kilkanaście metrów wychodzi na zdrowie i tak trzymać
Gdyby powodu nie było, nie byłoby artykułu. Są utrudnienia, są straty. Niepełnosprawni na wózkach nie doturlają się sami.
Pani ma rację!
W naszym mieście nie szanuje się prywatnych przedsiębiorców, których i tak jak kot napłakał!! Nie wszyscy muszą być urzędnikami w Urzędzie Miasta i Starostwie, którzy nie rozumieją prywaciarzy i żyją z pieniędzy podatników! Współczucia dla turystów, którzy będą przebijali się przez plac budowy, by dotrzeć do Staromiejskiego.
Niech napisze do uwagi z tvn-u
marudna ta pani
co ona za glupoty gada przeciez to nie hotel odebrane ma prawa to poprostu jakis budynek z zakwaterowaniem to jak nad morzem robia ulice i odcinaja od pensjonatow droge to ludzie sie ciesza ze bedzie nowy dojaz a tu odwrotnie cos robia to ludzie marudzą, by sie wstydzilo b#$%^
slowo hotel bylo nad staromiejskim, niestety musieli sciagnac, bo to nie jest hotel... nie spelnia warunkow a slowo" hotel" obiekt mial tylko w nazwie...
Wejście do hotelu Pani Lenkowskiej jest z innej strony bo od strony banku, więc jej remont nie musi wcale przeszkadzać. A jak niby dostać się do hotelu od strony ulicy Mariańskiej? Tam są schody.
Droga Pani !! A skąd ja mam wiedzieć, że to jest hotel ??. W cywilizowanych krajach pisze się NAD WEJŚCIEM - HOTEL.
Odszkodowanie?? a później dopłaci za polepszenie warunków?
a ja uwazam ze ta Pani ma racje, nie chodzi tu o sam remontm, napewno to zaowocuje w przyszlym roku, ale organizacja jest bardzo zła, hotel faktycznie odciety, goscie beda z dalek a wspominac ten haos, Uwazam ze nawet odszkodowanie sie tej Pani nalezy- jak w kazdym cywilizowanym kraju,
przenieść hotel koło elewatora!!
Kiepskiej baletnicy to i rabek spódnicy przeszkadza
to niech fruwają, co za baba robia jej nowy rynek pod nosem bedzie miala atrakccyjniejsz pozycje a ona nazeka, na starosc wszystko przeszkadza, ale robia dla wszystkich a nie dla PANI!! niech pani nie robi z siebie kozla ofiarnego bo hotel i tak na sprzedaz
Niech Pani nie przesadza. Jak za rok będzie ładnie to wszyscy będą chwalić włodarzy miasta za remont.Czy Wam ludzie można w ogóle dogodzić!