07.07.br. przed 21:00 przy Porcie Jachtowym okolice Willi nad Dziwną została potrącona dziewczynka. Na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, którzy zabezpieczyli poszkodowaną, następnie została przetransportowana do szpitala.
- Zgłoszenie dotyczyło potrącenia przez auto osobowe 9-letniej dziewczynki. Dziecko z urazem głowy i złamaniem kończyny dolnej zostało zabezpieczone przez zespół ratownictwa medycznego i przewiezione do szpitala- informuje Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
To pewnie audi tego ratownika z Dziwnowa gowniarz jeździ za szybko
Kto byl sprwca potracenia ktos z Dziwnowa?
Policja i straż lachę kładą na utrzymanie bezpieczęństwo w Dziwnowie.Ludzie chodzą jak chcą A wynajmowane pojazdy stwarzają zagrożenia.Przeciez Dziwnów to nie wiocha A tak turyści traktują.
Jak chodza wszyscy jak swiete krowy to tak pozniej jest.ktos dobrze napisal.mozgi zostaja w domu
Dzieci biegają samopas a rodzice głowy w telefonach. Szkoda dziecka przez głupotę rodziców. Sam byłem świadkiem jak na Mickiewicza dziecko wbiegło pod busa a rodzice szli i patrzyli w telefony. Dobrze że kierowca ogarnięty i szybko odbił. Ludzie przyjadą na wakacje i myślą że im wszytsko wolno i mózgi zostawiają w domach.
Nie polecam pracy w widocznym...
Dziewczyna wbiegła pod auto czy samochód potrącił?
Dzieciaki po ulicach jeżdżą na hulajnogach, sam ostatnio zatrąbiłem i nakazałem chłopakowi wejść na chodnik. Powinni karać rodziców za nie pilnowanie swoich dzieci.
Policja mogłaby się w końcu wziąć za tych co od wielu lat jeżdżą w gminie Dziwnów bez prawa jazdy.
ulica jest miejscem gdzie poruszają sieę pojazdy mechaniczne Dlaczego rodzice nie pilnowali dzecka, które musialo wbiec na ulicę? Ewidentna wina rodziców. Dlaczego dopuszcza się aby dzieci jezdzily hulajnogami elektrycznymi, gokartami po ulicach Międzywodzia gdzie kierowcy muszą slalomem jechać aby omijać dzieci na tych pojazdach. Na każdym skrzyzowania prawie jest w tzm mieście wypozyczalnia tych pojazdo. Czy potrzebna jest tragedia aby to zmienić_Co robi gmina Dyiwnów i policja
To nie był" nieszczęśliwy wypadek" tylko bezmyślna jazda kierującego pojazdem z bardzo dużą prędkością, w miejscu gdzie jest park, plac zabaw dla dzieci i osiedle zabudowane. Kolejny raz brawura pseudo rajdowców doprowadziła do bólu i nieszczęścia bezbronnej osoby.