Wydarzenia
ikamien.pl • Środa [03.06.2020, 19:51:13] • Międzyzdroje
Wyrok za zawalony taras
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Sześcioro kolonistów trafiło do szpitala, po tym jak w domku wczasowym przy ulicy Gryfa Pomorskiego w Międzyzdrojach zarwał się drewniany taras. Za ten wypadek odpowiedział przed sądem konstruktor obiektu i kierownik budowy.
Do zdarzenia doszło blisko 3 lata temu w Międzyzdrojach. Dokładnie: 21 lipca 2017 roku, około godziny 19 na terenie ośrodka wczasowego przy ulicy Gryfa Pomorskiego.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
W jednym z drewnianych domków zarwał się drewniany taras. Chwilę wcześniej kilkoro kolonistów i ich opiekunka grali na nim w karty. Spadli z wysokości kilku metrów na chodnik. Sześcioro dzieci w wieku 11-12 lat trafiło do szpitala. W przypadku jednego chłopca mówiło się, że może mieć złamany kręgosłup. Na szczęście doszli do siebie.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
1 czerwca br. poznański sąd skazał Zbigniewa K., konstruktora obiektu i kierownika budowy, który także okresowo kontrolował ośrodek, na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Mężczyzna musi zapłacić grzywnę 10 tysięcy złotych. Dostał zakaz wykonywania zawodu inżyniera budownictwa na okres 3 lat i zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie projektowania budowlanego i nadzoru robót budowlanych i przeprowadzania kontroli budynków.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Dla 6 osób poszkodowanych musi zapłacić nawiązki po 2300 zł. Mężczyzna odpowiedział z art. 163 par 2 kk (sprowadzenie katastrofy) i art. 157 par. 2 kk (średni uszczerbek na zdrowiu). Groziło mu nawet 10 lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny.
Ale fuszerka.
10 tyś dla skarbu Państwa (przypominam że to najniższa kara)2300 dla poszkodowanych. To jakaś kpina!
zapewne był z Dziwnówka :)
ciekawe czy pan sędzia tez taki wyroczek wydałby, gdyby na balkonie było jego dziecko.10 tys a czemu nie 100 zl. Kpiny
Trzeba podać jak się nazywa ten konstruktor albo przyjrzeć się innym jego dziełom
Ale te kary. Tam ktoś mógł zginąć. Do pierdla z nimi. W zawieszeniu serio?
Prawo i sprawiedliwość nic nie daje bo niszczy czyli robi to samo co ten, ktory źle zrobił. W 21 wieku wynaleziono już metody typu win-win a więc powinna być partia Rozwiązywanie Problemów - RP. Od bicia dzieci odeszlo się lata temu a piss uprawia zamierzchła metodę w najlepsze. Na pohybel z tym.
Skąd był ten konstruktor który dostał wyrok?
Kaczyński ma pełne gacie i widać efekty. A jeżeli chodzi o ten wypadek, to te kwoty cieniutkie, symboliczne. Mamy prawo i sprawiedliwość od 5 lat.
Do gościa, jaki związek ma ta wypowiedź z wypadkiem dzieci
Takie coś dziś czytam; Tomasz P. powiedział, że właśnie Krzysztof B. przekazał mu też łapówkę w wysokości 200 tysięcy złotych, a do przekazania tej łapówki namawiał go Stanisław Gawłowski. Tymi zeznaniami Tomasz P. obciążył też byłego sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej