POGODA

Reklama

Wydarzenia

ikamien.pl • Niedziela [03.05.2020, 21:14:03] • Kamień Pomorski

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

fot. archiwum autora

Pierwsze wzmianki o znaleziskach archeologicznych w naszym kraju pochodzą z okolic Gryfina z roku 1234. W dokumentach opactwa cystersów w Kołbaczu znalazła się wzmianka o pradawnych grobowcach. Miejscowi kronikarze nazywali je grobami olbrzymów albo pogan. Takie wzmianki często odnosiły się do tzw. "polskich piramid" – chodzi tutaj o grobowce kujawskie zaliczane do grobowców megalitycznych powstałych w epoce neolitu (wznoszonych około 3000–2200 lat przed naszą erą).

Stan wiedzy o starożytnościach świetnie prezentuje XV wieczna kronika Jana Długosza. Jest tam wzmianka o naczyniach wykopywanych we wsiach Kozielsk i Nochowa w Wielkopolsce:

"Dwie zaś rzeczy ma Polska cudowne i podziwienia godne (...). Naprzód, iż na polach wsi Nochow, blisko miasta Szremu, w diecezji Poznańskiej, tudzież we wsi Kozielsku, na Pałukach, niedaleko miasta Łękna, rosną garnki wszelkiego rodzaju, same przez się, sztuką wyłączną przyrody i bez wszelkiej pomocy ludzkiej, kształtów rozmaitych, podobne do tych, jakie ludziom służą do domowego użycia; słabe wprawdzie i miękkie, dopóki spoczywają w ziemi i w swoich jamach rodzimych, ale gdy z nich wydobyte, na wietrze albo słońcu stwardnieją, dość mocne. Są one rozmaitej postaci i objętości, niemal jakby sztuką garncarską wyrobione; a co mi jeszcze dziwniejszym się wydaje, że płodność ich przyrodzona, jak uważano, nigdy się nie zmniejsza, chociaż ziemia nie bywa otwierana".

W 1415 z polecenia króla Władysława Jagiełły rozkopano okoliczne pola. Prawdopobnie pochodzący z pogańskiej Litwy władca doskonale zdawał sobie sprawę, że jest to pradawne cmentarzysko. W tymże roku kronikarz Jan Długosz dopiero się urodził, więc musiał opierać się na przekazach.

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

fot. archiwum autora

Wykopaliska w Nochowej wzbudziła zainteresowanie między innymi austriackiego księcia Ernesta, który przysłał swojego posłańca mającego przyglądać się pracom. Warto odnotować, że były to prawdopodobnie pierwsze planowane wykopaliska na naszych ziemiach. W swojej "Historii Polski" Jan Długosz napisał:

"Ze Wschowy wyruszył król Jagiełło do Szremu (...) i kazał kopać ziemię w wielu miejscach: znaleziono wiele popielnic o różnych kształtach i objętościach, tak misternie zrobionych przez naturę, jakby ręką samego garncarza, pokazał te cuda natury posłowi Ernsta, ciekawie oglądającemu poszczególne naczynia, i wysłał do księcia".

Niestety, poglądy spisane przez Jana Długosza rozpowszechniły się tak bardzo, że jeszcze w XVII wieku teoria o ich naturalnym pochodzeniu głoszona była między innymi w Niemczech.

Natomiast w XVII wiecznej Polsce podchodzono do tego poglądu coraz to bardziej krytycznie. Doktor medycy Jan Jonston (1603-1675) – z pochodzenia Szkot – mieszkający w Lesznie w Wielkopolsce zanegował poglądy wywodzące się jeszcze z czasów Jana Długosza. Stwierdził on, że te garnki to nie dary natury, ale zwyczajne groby ludzi z odległych wieków.

Podobne garnki miał widzieć już w toruńskiej bibliotece, gdzie obok książek gromadzono również rozmaite zabytki.
Wzmianki o przypadkowych odkryciach przewijają się również w XVI wiecznej Kronice Macieja Stryjkowskiego. Jest tam mowa o znaleziskach na polu bitwy pod Koronowem z 1410 roku, gdzie wojska koronne odniosły zwycięstwo nad zakonem krzyżackim:
"Dziś tam w tych wszystkich miejscach, gdzie chłopkowie orzą (...) Wykopuj sturmaki, szpady zardzewiałe. (...) Siekierki, włócznie, blachy z kieryjsów zbuczniałe. I mężów ścięte głowy w szyszakach znajdują."

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

fot. archiwum autora

Stryjkowski nadmienia także o miejscu zwycięstwa wojsk polsko-litewskich nad Chanatem Krymskim – bitwie pod Łopusznem (dzisiejsza Ukraina) z 1512 roku:

"I dziś tam jeszcze porząc oracz ziemię pługiem, Dziwuje się kopijom skruszonym długim, Wyorywa sajdaki, strzały, włócznie rdzawe, Najduje i szczałbatki i jarmolki krwawe".

Druga połowa XVII stulecia charakteryzuje się już właściwym interpretowaniem poszczególnych znalezisk. W 1674 rozkopano cmentarzysko ciałopalne w Śmiglu, a całe wykopaliska opisał Jakub a Mellen. Z jego pracy czytający może dowiedzieć się, że groby były otoczone kamieniami i żużlem żelaznym. Urny zawierające prochy i niezwęglone kości ludzkie interpretował on jako najstarsze groby pogańskie. W przyszłości tym zapiskom przyjrzy się jeden z najwybitniejszych polskich archeologów – profesor Józef Kostrzewski.

Swoje badania prowadził także Krzysztof Hartknoch, toruński historyk żyjący w wieku XVII. W jednej ze swoich prac pt. Selectae dissertationes historicae de variis rebus Prussicis (w łac. Wybór historycznych rozpraw w różnych kwestiach pruskich) poświęconej Prusom miał zamieścić swoje obserwacje na temat grobowca odkrytego we wsi Kuglak nad Pregołą:

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

fot. archiwum autora

"Odkryłem taką mogiłę (...) w której chociaż nie znalazłem popielnicy, dwa jednak ogromnej wielkości kamienie znalazłem, które jakby sztuką kamieniarską były w części wewnętrznej wyrównane i tak do siebie przystawione, że w środku wygodnie urny mogły być umieszczone, co dość wyraźnym jest dowodem, że już przedtem urny stąd zostały wygrzebane."

Niestety, obok ówczesnych badaczy działały już grupy poszukiwaczy o wyraźnych cechach ludzi nastawionych na rabowanie grobowców. W roku 1552 pojawia się skarga starosty kaniowskiego na Kozaków masowo rozkopujących kurhany z których rabują złote przedmioty:

"brutalnie obchodzą się ze znajdowanymi tam kośćmi zmarłych, co ściągnąć może pomstę nieba na ludzi niewinnych".

Kozacy rabowali kurhany scytyjskie datowane na okres od VI do III wieku przed Chrystusem. Mogiły tego wojowniczego ludu (Scytów) często zawierały niesłychanie bogate wyposażenie.

W roku 1692 hetman Stanisław Jan Jabłonowski interweniował w trakcie wznoszenia fortyfikacji w Okopach Świętej Trójcy nad Dniestrem. Otóż natrafiono wówczas na groby szkieletowe z obstawą kamienną. Ostatecznie hetman zawiadomił o tym samego króla Jana Sobieskiego.

Wpis powstał głównie na podstawie książki pana Jerzego Głosika "Przygoda z archeologią" z roku 1987.

Okiem Pana Marcina: Początki archeologii w Polsce

fot. archiwum autora

Pełna wersja wpisu, uzupełniona o dodatkowe ilustracje i linki jest dostępna na blogu:

target=_blank>lepszykamien.wordpress.com/2020/05/02/poczatki-archeologii-w-polsce/

Pozdrawiam
Pan Marcin
lepszykamien.wordpress.com


komentarzy: 1, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-1 z 1

ja sam • Poniedziałek [04.05.2020, 17:59:32] • [IP: 213.118.251.***]

A gdzie tam-przecież przed chrześcijaństwem na ziemiach polskich nie było kompletnie nic,. ... oczywiście wg kościoła...

Oglądasz 1-1 z 1
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl
■ Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę ostrzeżenia I i II stopnia przed silnym wiatrem. Zaczną one obowiązywać w niedzielę i dotyczą przeważającej części kraju. Ostrzeżenie II stopnia - silny i bardzo silny wiatr o średniej prędkości od 40 do 55 km/h, w porywach do 95 km/h, z północnego zachodu i zachodu oraz miejscowe burze - zostało wydane dla północno-zachodniej części kraju. Dotyczy ono woj. pomorskiego i zachodniopomorskiego (powiaty: pucki, wejherowski, lęborski, słupski, sławieński, Koszalin, koszaliński, białogardzki, gryficki, kołobrzeski, kamieński, goleniowski, policki, Świnoujście) ■ Mieszkańcy gminy Dziwnów staną w najbliższą niedzielę, 13 października, przed wyborem nowego burmistrza. To efekt przedterminowych wyborów ogłoszonych po śmierci długoletniego włodarza Grzegorza Jóźwiaka, który zmarł w lipcu tego roku. Kandydatów do objęcia tej funkcji jest czterech ■ Prawie dwie godziny trwały utrudnienia spowodowane kolizją w tunelu w Świnoujściu. Stała przeprawa została ponownie uruchomiona o godz. 17.15. Do zdarzenia drogowego doszło 11 września o godz. 15.25. Z nieustalonych dotąd przyczyn wewnątrz tunelu doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Nikt nie został ranny ■ Świnoujśie: 11 września o godz. 15.25 doszło do kolizji w tunelu. Na miejscu są służby ratunkowe. Tunel jest tymczasowo zamknięty. Kierowcy powinni kierować się na przeprawę promów Bielik oraz Karsibór ■ W sobotę popołudniu na Zalewie Szczecińskim, na wodzie pojawił się niecodzienny gość - mały samolot, który z przyczyn technicznych, a może i przez złośliwość losu, musiał awaryjnie lądować na tafli zalewu. Czyżby to brak paliwa, a może drobna awaria? ■ Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów! Polskie media są ważną częścią życia każdego z nas – wszystkich żyjących, mieszkających i pracujących w Polsce. Są częścią naszego dziedzictwa kulturowego i systemu demokratycznego. I jako takie muszą przetrwać. W całej swojej, także niedawnej historii, stały na straży wolności, demokracji, obywatelskiego prawa do debaty publicznej, prawdy i odpowiedzialności za słowo. W interesie Polski jest, by to się nie zmieniło ■ Zarząd Spółdzielni Słowianin uprzejmie informuje, że w dniach 24.06.2024 r. - 28.06.2024 r. w Świnoujściu, Wolinie i Międzyzdrojach odbędzie się Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej "Słowianin". Wszystkie materiały sprawozdawcze oraz projekty uchwał Walnego Zgromadzenia, sprawozdanie finansowe Spółdzielni za rok 2023, protokoły z walnego zgromadzenia oraz informacja o stopniu realizacji uchwał i wniosków z zebrań są wyłożone do wglądu Członków Spółdzielni w sekretariacie Spółdzielni na I piętrze przy ulicy Niedziałkowskiego 9 oraz biurach Administracji w Wolinie i Międzyzdrojach ■ Do 3 czerwca płatnicy powinni zweryfikować, podpisać i odesłać przez PUE ZUS wniosek o zwrot nadpłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne. 20 maja minął termin rozliczenia składki zdrowotnej za 2023 rok. Ten obowiązek miały osoby prowadzące pozarolniczą działalność, które w ubiegłym roku podlegały ubezpieczeniu zdrowotnemu i były opodatkowane podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym. Roczne rozliczenie musieli też sporządzić płatnicy składek, którzy zaczęli prowadzić działalność od stycznia 2024 r. i opłacali podatek na zasadach ogólnych. Jeśli z rocznego rozliczenia składki zdrowotnej wyszła nadpłata, a płatnik nie ma zaległości składkowych, ani nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, to na jego profilu na PUE ZUS został przygotowany wniosek (RZS-R) o zwrot nadpłaty (w dokumentach roboczych). Wniosek należy zweryfikować, podpisać i odesłać przez PUE do 3 czerwca. Wtedy najpóźniej do 1 sierpnia ZUS przekaże nadpłatę na rachunek bankowy, który jest zapisany na koncie płatnika składek. Gdy przedsiębiorca nie złoży wniosku o zwrot nadpłaty, ZUS rozliczy ją na koncie płatnika najpóźniej do końca tego roku. Jeżeli z rozliczenia wynikła niedopłata, to płatnik musiał uregulować ją wraz ze składką za kwiecień jednym przelewem do 20 maja na swój indywidualny numer rachunku składkowego (NRS). ■ Wściekły lis w Lubinie: Ostrzeżenie dla mieszkańców. Na terenie pustostanu przy ulicy Głównej 28, 30 w Lubinie może przebywać wściekły lis. Zgłoszenia od mieszkańców sugerują, że zwierzę wykazuje niepokojące objawy, charakterystyczne dla wścieklizny. Według relacji świadków, lis zaobserwowany na niezamieszkałej posesji wykazuje agresywne zachowanie. Atakuje psa przez siatkę ogrodzeniową, wydając przy tym dziwne, charczące odgłosy. Zwierzę szczerzy zęby i rzuca się na ogrodzenie, próbując dostać się do psa. Co więcej, gdy właściciel psa zbliżył się do miejsca zdarzenia, lis nie wykazał strachu przed człowiekiem. Zamiast tego, ponownie zaatakował ogrodzenie. Brak naturalnego lęku przed ludźmi i agresywne zachowanie to typowe symptomy wścieklizny. Jest to niebezpieczna choroba zakaźna, która może być śmiertelna zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi. W związku z tym incydentem, mieszkańcy okolicznych domów powinni zachować szczególną ostrożność. Zaleca się unikanie kontaktu z dzikimi zwierzętami oraz natychmiastowe zgłoszenie podobnych przypadków odpowiednim służbom ■ Obchodziliśmy Dzień Strażaka, święto, które jest hołdem dla niezwykłej odwagi i poświęcenia tych, którzy codziennie stawiają czoła ogniu i niebezpieczeństwom. Strażacy są nie tylko nieustraszeni w walce z płomieniami, ale także pierwszymi, którzy pojawiają się na miejscach wypadków, katastrof naturalnych i innych ekstremalnych sytuacji. Ich praca to nie tylko zawód, ale misja, którą wykonują z niezachwianą determinacją i odwagą ■ Zarząd Powiatu w Kamieniu Pomorskim uprzejmie informuje, iż został ogłoszony konkurs na kandydata na stanowisko Dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Krzywoustego w Kamieniu Pomorskim. Wymagane dokumenty aplikacyjne należy składać do dnia 15 kwietnia 2024 roku ■