Wydarzenia
ikamien.pl • Wtorek [28.04.2020, 22:14:50] • Wapnica
Epidemia koronawirusa nie opóźnia pracy przy budowie ścieżki rowerowej w Wapnicy
fot. Andrzej Ryfczyński
Pomimo pandemii koronawirusa prace budowlane posuwają się do przodu. Wcześnie pisaliśmy o jeździe na jednym kole po nowej drodze w Wapnicy na wyspie Wolin. Dla przypomnienia wyjaśniamy jeszcze raz.
Roboty drogowe przy budowie tras rowerowych, w ramach trasy rowerowej wokół Zalewu Szczecińskiego w Wapnicy na wyspie Wolin, są widoczne na każdym kroku. Jest sprzęt, są robotnicy, materiał i nadzór. Widać, że realizacja robót na podstawie projektu INT 138 „Na dwóch kółkach wokół Zalewu Szczecińskiego" idzie pełną parą.
Dla przypomnienia, wcześniej prezentowanego mieszkańcom projektu na ulicy Turkusowej pokażmy jak to będzie naprawdę. By zachować starodrzew i zabytkową drogę z kamienia, ścieżki będą dwie i powstaną po obu stronach starego bruku. Stary bruk będzie uzupełniony i pewnie w wielu miejscach poprawiony. Ten odcinek kończy się w Wolińskim Parku Narodowym przy pierwszym fragmencie starej asfaltowej drogi.
fot. Andrzej Ryfczyński
Wykonawca PRD Nowogard S.A dobrze sobie radzi z różnorodnymi problemami w terenie. Na pierwszy rzut oka ocena tak w zasadzie remontowanej ulicy Turkusowej budzi zastrzeżenia. Wielu by chciało gładkiej szerokiej powiatowej drogi, a teraz będzie wąska brukowa, po której trudno będzie jechać. Nowe o szerokości 1 metra ścieżki po obu stronach bruku też nie nadają się do jazdy samochodem. Więc jak będziemy się poruszać po zakończeniu tej budowy?
fot. Andrzej Ryfczyński
Wyjaśnili mi to pracownicy nadzoru, którzy tam byli.
- Trudno, samochody będą musiały jednym kołem najeżdżać na ścieżkę rowerową. Ścieżka rowerowa ma dobrą podbudowę i wytrzyma nacisk ciężkich samochodów. Nic się nie uszkodzi- te wyjaśnienia przyjąłem ze zrozumieniem. Jest taki projekt, taka dokumentacja, to tak wykonawca robi. Może i to dobrze. Zachowa się stary urok takiej drogi, a i żaden szaleniec nie będzie pędził drogą rowerową stwarzając zagrożenie. Część prac będzie wykonana jeszcze w tym roku, ale całość pewnie oddana będzie w przyszłym roku na sezon.
fot. Andrzej Ryfczyński
Andrzej Ryfczyński
źródło: www.ikamien.pl
niezłe jaja :D oby uwaga przyjechała przed pierwszą śmiercią, dobrze że relacje są z tej sytuacji
dziwna ta ścieżka, a jak w sezonie mają się minąć auta, gdy ścieżka bęzie wypełniona turystami??
Kto zaprojektował drogę rowerową po obu stron ul.Turkusowej? Aż prosiło się by wykonać ją po jednej stronie o wymaganej szerokości - przecież jest tam wystarczająco miejsca. Jaki był argument by tak poprowadzić ścieżkę rowerową?
Samochody będą najeżdżać jednym kołem na ścieżkę ale maniana. Rowerzyści współczuję wam. A gdzie bezpieczeństwo i kto taki mądry zezwolił na budowę tego czegoś z narażeniem życia i zdrowia rowerzystów. Ja po tej ścieżce nie będę jeździć.
Ciężarówki zbyt szybko jeżdżą, a w domach odczuwalne są zbyt mocne drgania.
A co z pięknymi drzewami, które chcą wyciąć bo przeszkadzają??
Wszystko rozgrywa się na drodze turkusowej, a co z ulica okrągłą gdzie ciezkie auta jeżdżą i ja dewastuja i tak nie fajna droge