20 kwietnia, po długim oczekiwaniu, przy przepięknej pogodzie na Jeziorze Wicko pojawił się jacht. W pobliżu mamy 5, a nawet można powiedzieć że 6 przystani jachtowych. Z powodu epidemii pandemicznej zakazano wejścia do lasu, na plażę i pływania po wszelkich wodach naszego kraju. Cieszy mnie , że te bardzo ostre zakazy zostały cofnięte. Kiedy pojawiła się "żaglówka" na Wicku, zrobiło się człowiekowi jakoś weselej. Od dawna mamy idealną pogodę do uprawiania tej rekreacji. Świeci słońce, bardzo czyste powietrze, wyjątkowo ciepło jak na tę porę roku i do tego idealny wiaterek. Jest wyjątkowo suche i przejrzyste powietrze, a słońce wysoko na niebie świeci prawie 15 godzin. To najgorsze warunki dla wirusa, który szybko ginie, dlatego jest bezpieczniej. Oby ponownie komuś coś się nie przywidziało i nie wprowadził takich mocno wątpliwych ograniczeń.
Andrzej Ryfczyński
A to jeszcze do niejakiego Edka, co Ty człowieku za bzdury wypisujesz jaki dwutlenek węgla.
Oj wy cepy jak bynie te decyzje to może by was jużnie było albo waszych bliskich co wy możecie powiedzieć natemat życia selsualnego mrówek tak samo o zakazach w polsce byłoby kak we włoszechalbo hiszpani
Śliczny widok.
Jest taka susza, że jeziora, rzeki wysychają. Módlmy się o deszcz a nie pływanie.
Jeżeli tak będziemy myśleli-Edek • Czwartek [23.04.2020, 20:43:55] • [IP: 5.184.123.*-to znajdzmy winnego i już po krzyku a za wirusa to na pewno wina tuska
Wodki nie pijcie tylko maski kombinujcie!!
PiS nas wykończy a nie koronawirus, co oni wyprawiają Boże broń
Siedzieć w domu platfusy
Co do maseczek zgodze sie syf sie nie nadaje a pluca rozne bakterie beda wdychac z mokrego smietnika, to jest odurnic polakow, obudzcie sie z tym calym walkiem
Wybory za wszelką cenę, dlatego takie oderwane od rzeczywistości warszawskie błędne decyzje. Czy kiedyś to ktoś oceni i rozliczy tych co męczą nas. Wiele osób mieszka przy wodzie w różnych miejscach całego kraju i zakazano przebywać na świeżym powietrzu, przebywać na wodzie, na łódce. Przecież to jakieś szaleńcze decyzje, decyzje szalonego człowieka.
We wszystkim jest wskazany zdrowy rozsądek, a tego ministrowi zdrowia zabrakło. Dobrze, że można iść na plażę czy popływać na zalewie. Decyzja o noszeniu maseczek jest szkodliwa dla zdrowia ponieważ wdychamy dwutlenek węgla. Jedynie maseczki FFP3 teoretycznie zabezpieczają przed tym syfem, jednak cena takowej to co najmniej 40zł. Jeżeli rząd wymaga to obywatel powinien dostać za darmo.
A kiedy bedzie Koniec błędnej decyzji noszenia maseczek które po 20 minutach są siedliskiem bakterii