Biblioteka w Międzyzdrojach • Poniedziałek [18.04.2011, 07:33:10] • Międzyzdroje
Międzyzdroje: Spotkanie autorskie z pisarką Katarzyną Enerlich

fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Na kolejne spotkanie autorskie, które odbyło się 14 marca w Miejskiej Bibliotece w Międzyzdrojach, została zaproszona pani Katarzyna Enerlich, pisarka urodzona w Mrągowie na Mazurach.
Pani Katarzyna zadebiutowała w wieku 12 lat na łamach Płomyka pisząc artykuł o swoim rodzinnym Mrągowie. Otrzymała za niego bardzo wysokie honorarium, które wydała na swoją dziecięcą pasję, jaką była akwarystyka. Swoje marzenie o dziennikarstwie zrealizowała, pracowała w różnych mediach. W pracy jest perfekcjonistką, by napisać wiarogodny reportaż nie zawahała się nawet spotkać oko w oko z mordercą.

fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Pani Kasia pracowała również przy promocji i organizacji takich kulturalnych wydarzeń jak Piknik Country w Mrągowie. Potem przyszedł bardzo trudny moment w jej życiu - straciła pracę. W myśl zasady „kiedy zamykają się drzwi otwierają się wrota” – utrata pracy okazała się kluczem do wielkiej przygody, jaką stało się pisanie książek. Przecież jako mała dziewczynka obiecała swoim rodzicom, że kiedyś będzie pisać, więc dotrzymała słowa. Jej pierwsza książka „Prowincja pełna marzeń” to historia dzisiejszych i przedwojennych Mazur, czyli Prus Wschodnich. Katarzyna Enerlich porusza w niej temat ”miłości do ziemi bez jej posiadania”. Główną bohaterką książki jest dziennikarka lokalnego czasopisma, która spotyka na swojej drodze Niemca poszukującego swoich korzeni. Bohaterka powieści staje się dla niego przewodniczką, pokazuje mu Mazury – które pomimo upływu lat są wciąż takie same. Losy ludzi przesiedlonych, którzy po latach wracają do miejsc z dzieciństwa przewijają się też w późniejszych książkach Katarzyny Enerlich. Przełomową powieścią w jej twórczości jest „Kwiat Diabelskiej Góry”, gdzie ukazuje miłość dwojga ludzi w małej mazurskiej wsi. Pani Katarzyna zdradziła również swoim czytelnikom o czym będzie jej najnowsza książka zatytułowana „Kiedyś przy błękitnym księżycu”. Opowiadać będzie historię kobiety – córki alkoholika, która podczas 13 pełni księżyca, kiedy to księżyc ma niespotykaną błękitną poświatę, odmieni swój los. Pisarka na spotkaniu opowiadała również o ukochanych Mazurach, zamiłowaniu do dziennikarstwa, ogrodzie, który pielęgnuje oraz o malarstwie, do którego często wraca. Na zakończenie spotkania w Międzyzdrojach Pani Kasia stwierdziła, iż mottem jej twórczości są słowa Hanny Krall – „pisać niezwykle o rzeczach zwykłych”. Tematy kolejnych powieści same do niej „przychodzą”, śmiejąc się dodała „albo często same pukają do drzwi”. Zwykła rozmowa z sąsiadem, nieznaną kobietą w sklepie, krótki dialog z czytelniczką podczas spotkania autorskiego mogą stać się „pestką”, którą później wystarczy tylko obłożyć miąższem fikcji literackiej. Być może usłyszane historie od czytelników w Międzyzdrojach staną się zalążkiem, inspiracją do napisania kolejnych powieści Pani Enerlich – czekamy z niecierpliwością.
Literatura raczej żenująca.Przesłodzony sentymentalizm, literatura tzw." wagonowa", harlequin pośledniego gatunku. Nie polecam.
Skusiła mnie tematyka - Mazury ale bardzo się rozczarowałam. Bardzo banalne książki mało treści a wody tyle co na Mazurach. Chyba trzeba jeszcze popracować nad warsztatem.
Pięknie dziękuję za ciepłe przyjęcie i tak miłą relację... Podziękowałam również na moim blogu, na którym jest relacja ze spotkania i zdjęcia :) Pozdrawiam Czytelników z Międzyzdrojów. Andżelice i pani Juliannie wielkie dziękuję.
Gość • Poniedziałek [18.04.2011, 16:02] • [IP: 83.21.223.***] nie ma to jak nasze Polskie obyczaje- a kto to jest? nikt Ci nie broni sam możesz napisać książke.
Fantastycznie było, a tort pycha!
spotkanie udane, świetna kobieta, otwarta na ludzi, wrażliwa a zarazem dowcipna, dziękuję za 2 godziny niezapomnianych wrażeń
kto to w ogóle jest?