- Piraci somalijscy uwolnili 13 kwietnia br. statek MV Beluga Nomination z polskim kapitanem na pokładzie. Członkowie załogi są w dobrym stanie. Jednostka płynie obecnie w kierunku Mombasy w Kenii, gdzie kapitanem zaopiekuje się polski konsul. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało również informację o uwolnieniu statku żonie polskiego kapitana - informuje Marcin Bosacki, Rzecznik Prasowy MSZ.
Statek porwany został w styczniu br. u wybrzeży Seszeli. Po nieudanej próbie odbicia jednostki 25 stycznia zabity został jeden członek załogi, a dwóch uciekło. Przez blisko trzy miesiące statek znajdował się na kotwicowisku w Somalii.
Według niepotwierdzonych informacji od stycznia niemiecki armator kilkakrotnie kontaktował się z porywaczami. Treść rozmów jest jednak utrzymywana w tajemnicy.
piszecie ludzie bzdury, wejdzcie na marine traffic i masz wszystkie statki jaki eplywaja po swiecie, nic prtostrzego zeby wiedziec gdzie i co plynie, a tak przy okazji pozdrawiam kapitana ktory jest wolny. zycze wesolych swiat i spokoju. marynarz z pomorza
Possible Pirate - nie możliwe piraci nie umieją przemieszczać się po schodach ;)
Jaka akcja!! Jeszcze z Polakiem. ..Dobrze że nic mu się nie stało i że statek płynie teraz do Kenii
To jest cały proceder mafijny. Piraci są tylko pionkami. Ktoś dokładnie informuje ich o położeniu statków i ładunkach, a następnie daje rozkaz ataku. Ktoś też pilnuje, by załogi nie były uzbrajane w broń maszynową i granatniki ppanc.
I co, jakoś USA i sojusznicy nie interesują się Somalią, tylko wolą na Libię napadać bo ropa tam jest.
Pirat to też człowiek zarobić musi.szkoda wam kasy na polską ochrone to płaćcie piratom.polscy ochroniarze chronią wednostki wojskowe to z takim statkiem też by sobie poradzili.na taki statek starczyło by 8 ludzi z długą maszynową bronią i po piratach.ale firmom szkoda kasy na ochrone