ikamien.pl • Piątek [15.04.2011, 09:37:51] • Wolin
Wolin: Sowiecki generał wciąż patronem głównej ulicy

fot. Adam Strukowicz
Władze Wolina nie zdecydowały się dotąd na zmianę nazwy ulicy Karola Świerczewskiego. Jej patronem wciąż pozostaje sowiecki generał, uczestnik rewolucji bolszewickiej i wojny z Polską w 1920 r., którego po śmierci uczyniono ikoną komunistycznej propagandy.
W lutym 2008 roku do władz Wolina z apelem o zmianę nazwy ulicy zwrócił się ówczesny prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
- Apeluję do władz samorządowych Wolina o podjęcie niezwłocznych działań ukierunkowanych na jak najszybsze dokonanie zmiany nazwy, która nie licuje z szacunkiem dla pamięci o ludziach walczących o niepodległość w latach 1918–1920 i po 1939 roku oraz o ofiarach komunizmu, a także utrwala zafałszowany w poprzedniej epoce obraz najnowszych dziejów Polski – pisał Janusz Kurtyka do Rady Miejskiej w Wolinie.
Nazwy jednak nie zmieniono na prośbę samych mieszkańców ulicy Świerczewskiego, którzy obawiali się kosztów wymiany dokumentów. W Wolinie więc wciąż króluje ulica nosząca imię stalinowskiego generała, który mimo polecenia założenia polskiego munduru nigdy nie przestał być oficerem sowieckim.
==========================================
Czy gdyby ulica nosiła nazwę Adolfa Hitlera, albo hitlerowskiego generała, mieszkańcy też byliby przeciwni zmianie nazwy ?
Porównanie Świerczewskiego z którymś z hitlerowskich zbrodniarzy jest ponad miarę, ale pamiętajmy, że patron wolińskiej ulicy walczył po sowieckiej stronie w 1920 roku, w czasie wojny w Hiszpanii urządzał czystki rozstrzeliwując jeńców wojennych i własnych podwładnych, a po 1945 roku był współodpowiedzialny za represje wobec żołnierzy AK.
Wszystko wskazuje, że opór przed zamianą nazwy ulicy wynika z braku wiedzy o samym generale i skuteczności PRL-owskiej propagandy, która z sowieckiego aparatczyka, uczyniła polskiego patriotę. Jak widać - skutecznie.
Idz kobieto do kuchni i rob pierochy jak nie lubisz historii!!
Oj Polacy nie lubia sp. L. Kaczynskiego, nie lubia tego kto korumpcje zwalczal i uczyl na nowo patriotyzmu. Za to kochaja Tuska, ktory traktuje Polske instrumentalnie. Swierczewski, pijak i karierowicz, chyba nie oddawal zycia w powstanczych zrywach? Ta nazwa ulicy to okreslenie marnej kondycji moralnej wszystkich Wolinian, ktorzy sa za" generalem".
a ja proponuje ul. słowianska nazwac Bieruta a W. Polskiego ul. Dżierżynskiego za tej ekipy panujacej wszystko byłoby OK
ludzie!!opamietajcie sie!!nie macie innych problemow tylko zmiany nazwy ulic!!nikogo to i tak nie z a d o w o l i!!ktokolwiek by to byl to i tak znajdzie sie taki, ktoremu nazwa nie bedzie odpowiadala!!moze lepiej caly Wolin przemianowac na samych swietych to wowczas bedzie c a c y !!historii i wydarzen nikt nie jest w stanie zmienic!jak dlugo macie jeszcze zamiar w niej grzebac!no ale Polak bez tego zyc nie moze taka jest juz nasza cecha narodowa!gdzie sie nie znajdzie zawsze po sobie musi pozostawic...zapach nie baczac na wszystko.
jak zrobią ulice Lecha to będę pierwszym który tam poleci i ściągnie tą tablice nie zgadzam się też na ulice Jana Pawła II. wcześniej była komuna teraz kapitalizm i nie wiele się zmieniło LUDZIE NIKT WAM CHLEBA ZA DARMO NIE DA!
Gość • Niedziela [17.04.2011, 01:16] • [IP: 77.112.3.***] wstyd mi za takich ludzi, nikt tu nie broni zbrodni Świerczyńskiego jedynie nie chcą zmiany nazwy ulicy, bo to potem obywatele będą mieli problem, nowe dowody itd. a Świerczyński walczył z III Rzeszą i z UPA w odróżnieniu od Kaczyńskiego który nic nie zrobił i był najgorszym prezydentem Polski...
najpewniej największymi przeciwnikami Świerczyńskiego są zwolennicy Kauczyzmu i nie ma o czym z nimi dyskutować
Moja propozycja jest taka aby zostawić nazwę ulicy bez zmian i dodatkowo przypiąć do słupa tabliczkę z krótką biografią kontrowersyjnego generała. Przeciwnicy zmian powinni być zadowoleni bo nazwa ulicy się nie zmieni, zwolennicy zmiany będą mogli utwierdzać się w przekonaniu jaki to on był zły i że o kimś takim nie można zapomnieć a nowe pokolenia będą mogły się dowiedzieć na żywym przykładzie - do czego prowadzi ciasne myślenie i alkohol.
W KAMIENIU POMORSKIM OGRODY DZIAŁKOWE SĄ IMIENIA GEN. K. ŚWIERCZEWSKIEGO I NIKT NIE ROBI HALO ;]
To był wielki człowiek bohater narodu polskiego, który walczył z bandami UPA
Do wszystkich zwolennikow tego zdrajcy narodu polskiego kacapa swierczewskigo: istnieje jeszcze kld i kuba mozecie tam wyjechac i cieszyc sie socilizmem zarobicie ok 20$ na miesiac i bedziecie szczesliwi wsrod ludzi podobnych sobie. Tylko Bugenhagen najbardziej znany Wolinianin na swiecie zasluguje na swoja ulice.
On miał tytul uczelniany.
do Międzyzdrojanina... w Międzyzdrojach przemianujcie sobie jakąś ulice na Lecha Kaczyńskiego też się wpiszecie w historię Polski !!
Do 203, z tym Świerczyńskim to przegiąłeś.
spoleczenstwo Wolina przelewacie tyle tych kometarzy a zamiast podejsc do tego od strony humorystycznej to latacie po calej historii Polski i szukacie dziury w calym ;-)
A może tak ktoś powie, który z prezydentów nadał Lechowi Kaczyńskiemu tytuł profesora ? Akt profesorski wręcza się uroczyście w Belwederze !
Karol Świerczewski był polskim generałem, doktorem nauk wojskowych oraz komunistą sowieckim i hiszpańskim. Brał udział w wielu wojnach przeciw Polsce, bliski upadek I Armii Wojska Polskiego zawdzięczamy jego rozkazom, które wydawał pod wpływem alkoholu. Powierzona mu II Armia WP poniosła porażkę w bitwie pod Budziszynem. W ciągu dwóch tygodni jej trwania, w kwietniu 1945, II Armia straciła 57% swoich czołgów, a straty w ludziach wyniosły 4902 poległych, 2798 zaginionych bez wieści i 10 532 rannych, co stanowiło aż 27% wszystkich strat poniesionych przez całe ludowe Wojsko Polskie. W czasie pełnienia funkcji posła Sejmu Ustawodawczego realizował ściśle stalinowskie rozkazy m.in. odmawiając prawa łaski żołnierzom Armii Krajowej skazanym na śmierć. W Hiszpanii prócz walk z oddziałami frankistowskimi, przeprowadzał czystki w szeregach ochotników międzynarodowych – samemu rozstrzeliwując jeńców wojennych i własnych podwładnych. Rzeczywiście godny patron głównej ulicy Wolina.
Jeśli już, to wolę im. Eugeniusza J nisz nieudacznika kaczuńskiego
Wolin to prastary port Wikingów i w historię już się wpisał. Jest stolicą wyspy, na której wszyscy mieszkamy ale może się wpisać w historię Polski przemianowując ulicę gen. Świerczewskiego na ulicę Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Byłby to piękny gest ze strony Wolinian.
Co ma zmiana nazwy z rozwojem? Człowieku pomyśl, pomyśl też o historii i kosztach
To jeszcze budynki z Wojska Polskiego wyburzcie bo komuną zalatują. Ja #$%^ zajmijcie się prawdziwymi sprawami, a nie byle gównem.
Jeśli mamy wymienić negatywnego bohatera i nadać imię ulicy nazwiskiem człowieka tylko dlatego że zginął w katastrofie lotniczej, to jakaś pomyłka a jeśli już to mamy w kim wybierać, proponuję Prezydenta RP na Uchodźctwie Ryszarda Kaczorowskiego – piękna karta.
nie nalezy lekcewazyc faktow historycznych, swierczynski walczyl z niemcami i z UPA. mimo walki z ak i czystek w hiszpanii nie można zapominac o jego zaslugach wzgledem Polski. moze uzyje niestosownego porownania ale w II RP także także isniały obozy dla oponentów politycznych, władze także nie należycie traktowały jeńców wojennych. historii nie da się wybielić czy pisać od nowa więc zmiana nazwy ulicy niczego nie zmieni. nie podoba mi się także to że któryś z poprzednich komentatorów porównywał komunizm do faszyzmu gdyż polscy komunisci-marzyciele w rodzaju Świerczyńskiego itp. myśleli że po I WŚ na świecie wybuchnie rewolucja komunistyczna i będzie istniec jedyne słuszne państwo- CCCP, oczywiście nie bronie zbrodni Świerczyńskiego jedynie mówie fakty historyczne których nie da się wybielić, zlikwidowanie nazwy ulicy to tylko strata pieniędzy obywateli i takie jest moje zdanie
Z wikipedii- z-ca d-cy 1. Armii Wojska Polskiego, d-ca 2. Armii Wojska Polskiego, członek KC Polskiej Partii Robotniczej W sierpniu 1943 Stalin skierował Waltera do organizowanych pod swym patronatem Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR. 18 sierpnia 1943 przybył do obozu w Sielcach nad Oką jako zastępca dowódcy I Korpusu Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR. W styczniu 1944 został członkiem Centralnego Biura Komunistów Polskich w ZSRR. właśnie poczytałem historie
No tak, autorytetow malo w owczesnej Polsce, oj malo! Zgadzam sie na ul. Kmicica! Ha!