ikamien.pl • Niedziela [05.01.2020, 12:46:23] • Międzyzdroje
Śliski poranek na drogach

fot. Andrzej Ryfczyński
Szklanka na drogach to prawie pewny wypadek - taki właśnie zdarzył się w Międzyzdrojach.
Około godziny 7.30 na ulicy Wodziczki Drogi Wojewódzkiej 102 doszło do niebezpiecznej kolizji. Termometr w samochodzie wskazywał 1- 2 stopnie na plusie, ale gwieździste niebo dało efekt przygruntowego przymrozku. Jezdnie w całej okolicy były jak lodowisko.

fot. Andrzej Ryfczyński
Na kawałku prostej drogi samochód stracił przyczepność i zjechał na pobocze. Przejechał nowo zasadzone drzewo, ścieżkę rowerowo - pieszą, a następnie bokiem uderzył w drzewo i ogrodzenie działek rekreacyjnych.

fot. Andrzej Ryfczyński
Niemal natychmiast przyjechały pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Strażacy odłączyli akumulator. Po zbadaniu młodego kierowcy i pasażerki w karetce pogotowia ratunkowego, nie stwierdzono obrażeń.

fot. Andrzej Ryfczyński
Kierowca powiedział naszemu reporterowi, że jechał ostrożnie około 40 km/h i nie wie dlaczego stracił panowanie nad samochodem. Trzeba dodać, że nie widziałem o tej porze posypanych ulic. Samochód został szybko usunięty na parking.
Andrzej Ryfczyński
DO :ość • Niedziela [05.01.2020, 15:18:54] • [IP: 37.47.165.**...Co za debilne stwierdzenie, tamtędy przejechało ponad 100 samochodów i tylko jeden wpadł w poślizg lądując na drzewie to o czymś świadczy... 1) o nieumiejętności powożenia..2)o małym doświadczeniu kierującego..3) o braku wyobraźni prowadzącego...Kierujący powinien zacząć naukę powożenia najpierw oślim zaprzęgiem...
Jak pisze jeden z komentujących. Wyprzedzał na tej prostej. I nie winna drogą ani służby tylko laik za kierownicą i nadmierna prędkość. Młody kupił auto i jeździł jak wariat. Dziwne, że dopiero teraz się rozwalił. dobrze, że pasażera nie uszkodził bo auto kupić idzie a życia już nie. Trochę oleju do głowy żółtodziobie drogowy.
jeśli droga jest nie posypana to wpadniesz w poślizg jadąc nawet 40 na godzinę, widać sami niedoświadczeni kierowcy komentują, albo co lepsze ludzie ktorzy nawet prawka nie maja!
Oceniacie innych chociaz sami nie potraficie jezdzic zapomnial wol jak cieleciem byl.Dla was licza sie jakies zasrane drzewka a nie ludzkie zycie...
To się po prostu w głowie nie mieści❗ ―A jakby akurat tamtędy przechodziła procesja❓❗ 😵
Mistrzummmiu kerownicy a czy szkody naprawisz ? Np nasdzenie nowych drzew które zniszczyles?.
Do Gościa • Niedziela [05.01.2020, 15:18:54] • [IP: 37.47.165.**] To ty jesteś idiotą jechałem tą drogą jak już Straż Pożarna wyciągała złom i jakoś w poślizg nie wpadłem. Wszyscy wiedzą, że baniak jeździł - bo miał sen o kierowcach rajdowych.
40 km/h x 2
Dlaczego przerabiał tłumik. Ta gruba rura i nieprawidłowy wydech powinno być karane. W Niemczech traci się dokumenty samochodu i laweta załatwia cwaniaczka. Chcę chodzić i mieszkać w ciszy i spokoju, a nie przez takich.. wykańczać organizm.
prawda jest taka że tam na wysokości działek mało kto przestrzega szybkości, mało tego wyprzedzają się nawzajem z szybkością że aż strach się bać, dziwię się że mało kiedy stoi tam policja drogowa a dużo tych pseudo kierowców pozbawiło by się uprawnień
jeżeli winny mróz dlaczego tylko on jeden
Teraz dawaj ogłoszenie do działu „motoryzacja kupię sprzedam” zdjęcia już są. Bezwypadkowy, lekkie otarcie na dachu, uchylane wszystkie szyby nawę tylna.
...patrz a na smartfonie udawało mi się driftować … ograniczona wyobraźnia + słabe umiejętności + WIELKA moc = rów i płacz
Nikomu nic się nie stało-OK. Taka kraksa jako element wychowawczy i uświadamiający czym grozi brak rozumu za kółkiem- bardzo OK.
Krawężnik zrobił swoje:)
SZUKAJĄ WINNYCH TYLKO NIE SIEBE, TO PRAWDA ŻE SŁUŻBY ZASPAŁY ALE OSTROŻNOŚCI NIGDY ZA WIELE, WYCHOWAŁEM SIĘ W GÓRACH I NA SERPENTYNACH NIGDY NIE SYPALI TYLKO PŁUG JEŻDZIŁ I JAKOŚ LUDZIE NA NARTY JEŻDZĄ A MŁODY BEDZIE MIAŁ NAUCZKĘ CHYBA ŻE RODZICE BEZ PROBLEMU KUPIĄ 2 AUTO I BĘDĄ SŁUŻBY OBWINIAĆ
Wszystkiemu winien MRÒZ.Jakżeby inaczej.
ja jako mały znawca myślę że mógł jechać ok 60 lub trochę więcej i prawdopodobnie chciał wykonać manewr wyprzedzania przy 40 tak auto się nie zachowuje
Do 18 24 16, to nie jest temat na podsmiehujki ale jak ty bys tam szedl to, napewno bys mial pelne galoty ze strachu a do tego kupe smrodu.
A jak by ksiądz szedł po kolędzie?
Jeśli się dostosowuje prędkość do warunków, to nie wpada się w taki poślizg.. I nie gadaj tu głupot. Jeżdżę dużym samochodem już kilkadziesiąt lat i nigdy mi się nie przytrafiło. A akurat dziś tamtędy jechałem zaraz po i nic. Więc nie gadaj głupot sam jest winny i koniec
Dobrze że nikogo nie zabił
Taaak 40 na godzinę, dobre sobie, ale sam sobie winien, i koszty będą
Przykro mi ale gosc mnie wyprzedził pędził jak debil o zaraz był w rowie to kierowca który nie potrafi się dostosować do warunków pogodowych
ladne opony!!szkoda, ze letnie...
Jestescie idiotami, naprawdę. Gdyby droga była posypana, to auto na pewno nie wpadlo by w poslizg ! Po co te debilne komentarze, nie odnoszące się do tematu, ile kto miał prawko, albo że za gruba rura wydechowa... cieszy i bawi was czyjeś nieszczęście, a prawda jest taka że wszystkie negatywne komentarze powinny dotyczyć osób odpowiedzialnych za stan nawierzchni, które nie dopilnowały swojego obowiązku, przec co ktoś ma teraz zniszczony samochód. Nie ma znaczenia czy był to doświadczony kierowca czy nie, drogi mają być utrzymane w takim stanie, żeby były bezpieczne! Nasze pieniądze na to idą !
Wczoraj szalał po mieście. Długo nie poszalał.
Jaki ma wydech, jaka gruba rura od tłumika. Pewnie silnik gada basem i dodaje animuszu. Nie pomogła w jeździe ta przeróbka.
Jechałem przed 7 rano tą drogą również 40km/h. Nie wierze mu, że miał taką samą prędkość.
Małolat się doigrał, całe szczęście nic się nikomu nie stało. Parę razy widziałem jak jeździ. A auto miał miesiąc może dwa, tyle co prawo jazdy.
I znowu jeden znawca" przy 40 na godzine nie poniosloby tak auta"
Jechałam o 8.00 i też nie było posypane. jak zwykle drogowcy zaspali w styczniu zima tez ich zaskoczyła.
Przy 40km/h nie poniosłoby auta tak daleko od drogi.