- W Wigilię i święta w Kamieniu Pomorskim stacjonowały dwa zespoły ratownictwa medycznego. W okresie świątecznym interweniowały 29 razy. Najczęściej ratowników medycznych wzywano do pacjentów z dolegliwościami żołądkowymi, do osób, które nadużyły alkoholu i do osób z drobnymi urazami. Wśród pacjentów z najpoważniejszymi dolegliwościami był dorosły mężczyzna z problemami kardiologicznymi i jedno dziecko, które z silnym bólem brzucha zostało przewiezione do szpitala w Szczecinie - informuje Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
Ja niestety miałam przyjemność skorzystania z sor w Gryficach i jeśli chodzi o szpital to nie mam żadnych zastrzeżeń, ale może ktoś z was będzie potrafił mi wyjaśnić fakt braku dyżuru apteki w Gryficach. Przecież to apsurt, żeby na tyle aptek żadna nie miała dyżuru nocnego...
Napchaja koldunyy do oporu a potem RATUNKU!
Jak za komuny na to czekali by te brzuchy zarciem napchali!!lewatywe zalecamy ratownikow nie wzywamy!!
Szacunek dla ratowników.