Wówczas okazało się, że firma kanadyjska otrzymała koncesję od Ministra Środowiska i na jej podstawie od dwóch latach prowadziła już działania na obszarze Świnoujścia i obecnie zamierza realizować odwierty, aby poznać wartość złóż gazu, które znajdują się pod Wyspą Wolin oraz na obszarze Morza Bałtyckiego. Przedstawiciele firmy z prezesem na czele, którzy przylecieli z Kanady specjalnie na spotkanie ze świnoujskimi radnymi przekonywali, że są profesjonalnie przygotowani do realizacji planów i przedstawili prezentację, z której wynikał pełen zakres działań przed, w trakcie oraz po ewentualnym zakończeniu badań.

W czasie sesji radni zadawali pytania. Radnego Nowickiego interesowało na przykład czy realizowane działania na wodzie nie będą płoszyły ryb, bo jest to ważne dla łowisk, ale uzyskał odpowiedź uspokajającą. W imieniu mieszkańców Warszowa pytania zadał Dariusz Krzywda, którego interesowało, czy firma ma zamiar wydobywać na pewno gaz, bo wśród mieszkańców istnieją obawy dotyczące wydobycia ropy. Tu również padła odpowiedź jednoznacznie potwierdzająca wydobycie wyłącznie gazu. Radni mieli również wiele innych pytań, na które uzyskali wyczerpujące odpowiedzi.

Przy okazji okazało się, że złoża gazu na obszarze koncesyjnym Wolin są jednymi z największych zidentyfikowanych i dotychczas nieeksploatowanych złóż w Europie.

cyt. z prezentacji z sesji RM "Przed przystąpieniem do wiercenia konieczne będzie podjęcie następujących kroków: uzgodnienie lokalizacji na lądzie i morzu z interesariuszami, uzyskanie decyzji środowiskowej, uzyskanie zatwierdzenia dodatku do projektu robót geologicznych z Ministerstwa Środowiska, zakontraktowanie wiertnicy i urządzeń wiertniczych, odwiercenie i przetestowanie otworu. Po odwierceniu i przetestowaniu odwiert na lądzie zostanie zabezpieczony głowicą a wiertnica i urządzenia do testowania zostaną usunięte. Podobnie odwiert na morzu zostanie zabezpieczony korkiem na dnie morza a wiertnica zostanie usunięta. W kolejnym etapie nastąpi udrożnienie odwiertu od potencjalnych zanieczyszczeń. Tutaj warto zanotować, że płuczka zwierciny oraz wyprodukowane płyny będą przetransportowane na ląd w celu oczyszczenia i usunięcia przez uprawnioną do tego firmę"

Firma CEP wydała na dotychczasowe działania poszukiwawcze ok. 7 mln. euro. W przypadku potwierdzenia wartościowych złóż gazu ziemnego firma zamierza wydobywać go przez ok. 25-30 lat.

cyt. z prezentacji z sesji RM: "Zidentyfikowane korzyści dla lokalnej społeczności obejmują zgodnie z polskim prawem społeczności lokalne otrzymują coroczną płatność z podatku od nieruchomości wywalczonego na podstawie wartości centralnego zakładu uzdatniania i placu wiertni. Szacuje się na podstawie wstępnego planu zagospodarowania a ostateczny plan zostanie opracowany po wywierceniu pierwszych dwóch otworów, że całkowity podatek do zapłaty wyniesie około 50 milionów złotych rocznie. Przez cały okres realizacji projektu przewidziany do 30 lat całkowity podatek do zapłaty na rzecz lokalnych społeczności wyniesie około 1,5 miliarda złotych. 60% wpływu z opłaty eksploatacyjnej płaconej przez spółkę od każdego tysiąca metra sześciennego wydobytej karpiny stanowi dochód gminy na której terenie prowadzona jest prowadzona działalność. Podczas wierceń znaczne sumy pieniędzy zostaną wydane w lokalnych hotelach i restauracjach należy mieć na uwadze, że do obsługi wiertni zwykle wymagany jest 30-40 osobowy personel. Podczas budowy centralnego zakładu uzdatniania powstanie kilka dobrze płatnych miejsc pracy. Do obsługi tego obiektu oraz odwiertu będzie konieczne zatrudnienie około 60-90 pełnoetatowych pracowników głównie na wykwalifikowanych stanowiskach technicznych. Złoże Wolin ma potencjał dostarczania paliwa LNG do zasilania statków. Złoże Wolin może zapewnić lokalnie pozyskiwany surowiec dla istniejącego oraz planowanego kompleksu chemicznego w Policach. Prace sejsmiczne przeprowadzone przez CEP zaowocowały stworzeniem szczegółowym mapy dna morskiego o powierzchni 100 i 25 kilometrów kwadratowych".

Okazało się również, że prezesi firmy podczas pobytu w Polsce mają zamiar spotkać się zarówno z prezydentem miasta Świnoujście, który na sesji październikowej negatywnie opiniował pomysł wydobycia gazu przez firmę CEP jak i z przedstawicielami Polskiego LNG, Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście jak i z innymi osobami istotnymi dla realizacji projektu.

Radny Bartkowiak zwrócił na koniec uwagę, że po przedstawieniu informacji przez przybyłych gości, sprawa wydobycia gazu z obszaru Świnoujścia wygląda dużo poważniej niż można było się tego spodziewać na początku. I może mieć skutki nie tylko finansowe, również środowiskowe. Wszystkie aspekty trzeba wziąć poważnie pod rozwagę przy podejmowaniu ewentualnej decyzji.

źródło: www.iswinoujscie.pl