Po bardzo miłym powitaniu przez pracowników muzeum, pani przewodnik zaprosiła ich na niezwykłą podróż przez florę i faunę występującą na terenie Wolińskiego Parku Narodowego. Dzieci zobaczyły ogromną kolekcję zwierząt i ptaków na makietach, prezentujących ich w naturalnym środowisku życia.

Największe wrażenie zrobił orzeł bielik w locie ze zdobyczą w szponach, a także rodzina ogromnych żubrów, zaskakująco duży puchacz z rozpostartymi skrzydłami, przekrój kopca kreta dzięki któremu dzieci mogły podejrzeć go pod ziemią, czy też scenkę polowania na dzika.

Przedstawionych zwierząt było mnóstwo, min.: sowy, borsuki, łasice, kuny, wiewiórki, niedźwiedzie brunatne, dziki, żubry, łoś, wilk, ryby, pingwiny, foki, dziesiątki ptaków np.: bieliki, myszołowy, bocian czarny i wiele innych. Dużą zaletą było to że, eksponaty były podpisane i opisane, dzięki temu wystawę dobrze się oglądało, można było doczytać i poszerzyć swoją wiedzę ze znajomości świata zwierzęcego.

Drugą częścią prezentacji była plenerowa ścieżka edukacyjna ”Leśne wzgórze”, która obfitowała w doświadczenia i zadania do wykonania. Wychowankowie przeszli przez ścieżkę zmysłów o różnym podłożu np. po liściach, szyszkach, gałęziach, kamieniach, igliwiu, piachu itd.
Kolejnym zadaniem były skoki obunóż w dal a następnie porównywanie, ile skoków musisz wykonać, by skakać jak zając czy jeleń. Następne zadania to:
- leśny tropiciel czyli koło wiedzy, którym dzieci kręciły i odpowiadały na pytania,
- klocki "Ptaki leśne" oraz "Leśne ssaki", należało obracać klockami tak, by dopasować gatunki ptaków do ich opisów i gniazd oraz ssaki do ich opisu, tropu i młodego,
- klocki "drzewa liściaste" i "drzewa iglaste" oraz przekroje drzew, należy obracać klockami tak, by dopasować gatunki drzew do ich opisów i liści,
- leśny tropiciel, wychowankowie odciskali w piachu odlewy tropów zwierząt i ptaków, porównywały tropy patrząc na tablicę i rozpoznawały czyj to ślad.

Na niezwykła lekcja przyrody na świeżym powietrzu bardzo się wszystkim wychowankom podobała, to, że mogli wszystkiego dotknąć, powąchać i doświadczyć. Była to nauka ale zupełnie nieodczuwalna, bo przepełniona zabawą. Po serdecznych podziękowaniach wychowankowie wraz z opiekunami, zadowoleni i w wybornych humorach powrócili do swojego ośrodka.

Organizator