W tym roku Nadleśnictwo Międzyzdroje nie odnotowało dotąd żadnego przypadku kradzieży drewna. W roku 2018 były 3 takie zdarzenia. Z lasu skradziono wtedy drewno o łącznej masie 3,97 m sześciennych. Było warte 505,40 zł.
-Sprawcy kradzieży zostali ujawnieni i skazani prawomocnymi wyrokami sądów – informuje Marcin Stosik, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Międzyzdroje. – Kradzieży zazwyczaj dokonują osoby mieszkające w miejscowościach położonych w niedalekiej odległości od kompleksów leśnych.
Statystyki pokazują, że liczba kradzieży w ostatnich latach maleje.
- Wpływ na to ma wykrywalność dotychczasowych przypadków skutkująca potęgowaniem świadomości o nieuchronności kary – uważa Marcin Stosik. – Jednym z czynników jest też zmiana struktury sortymentowej - drewno pozyskiwane jest częściej niż przed laty w długościach 2,5 mb i dłuższych, co często zniechęca do ewentualnej kradzieży. Nade wszystko na te wyniki wpływa prewencja prowadzona przez funkcjonariuszy Straży Leśnej oraz sprofilowana edukacja społeczeństwa prowadzona przez pracowników Lasów Państwowych.
Od kiedy masa podawana jest w metrach?
W tym kraju wszyscy kradną nawet Prezes NIK-u skroił skarb Państwa na kilka milionów, to cóż w ty dziwnego że biedacy przytulą trochę drewna aby swoje futro zimą ogrzać...
A to leprzego zdjęcia nie było tylko takie cudo 😂😂😂
Nie kradną w Nadleśnictwie, bo w Parku łatwiej, nie pilnują, nie ma mandatów i jeszcze pomogą :-)
Nigdy dotąd nie było takich wycinek i dewastacji lasów!! Dokąd zmierzacie rządzący?? - z tymi niszczącymi ustawami??
Niedługo nie będzie co kraść bo wszystko wytniecie.
Zniszczeniu może ulec wszystko nawet przez zaniedbanie ale zabrać nie można już nawet grama pod rygorem surowej kary właśnie
Zniechęcają także grzybiarzy ponieważ firmy pozyskujący drewno pozostawiają po sobie taki bałagan, że nie można wejść w miejsc gdzie rosły grzyby. Kiedyś drwale nawet po wycince zbierali gałęzie większe i mniejsze a teraz szkoda słów.
Uje... BAĆ ŁApy od razu za wszystko co kradną. Bez skrupułów : D