ikamien.pl • Czwartek [17.03.2011, 07:43:43] • Dziwnów
W 9 dni chcą przepłynąć kajakiem z Wągrowca do Dziwnowa

fot. Czytelnik
Karolina i Aleksander mają zamiar podjąć się niezwykłego spływu kajakowego. Wyruszą rzeką Nielbą z Wągrowca (woj. wielkopolskie), popłyną Wełną, Wartą, Odrą, aby w końcu Dziwną wpłynąć do Morza Bałtyckiego. Śmiałkowie zaplanowali pokonać cały dystans w zaledwie 9 dni.
Karolina Kiliańska i Aleksander Klaja są studentami trzeciego roku na poznańskiej AWF. Oboje lubią aktywnie spędzać czas. Na swoim koncie mają już nie lada wyczyny.
- Aleksander zrobił przerwę w studiach, by wybrać się do Australii. Na pożegnanie wyjeżdżając z kraju w 13 dni przejechał 1150 km z Brisbane do Sydney na polskim składaku Jubilat – opowiada Karolina Kiliańska.

fot. Czytelnik
Swoim niebieskim kajakiem odbyli już nie jedną wyprawę. Jednak żadna z nich nie była tak długa.
- Przepłynęliśmy z Czerwonaka do Wągrowca (spływ 30 km Wartą do Obornik, następnie 50km pod prąd Wełną - zajęło nam to 3 dni), pokonaliśmy szlak wodny Strugi Gołanieckiej i poznaliśmy dokładnie wągrowieckie jeziora – tłumaczy Karolina. W styczniu bieżącego roku spłynęliśmy Nielbą oraz Wełną z Wągrowca do Obornik (1 dzień, 50 km) – dodaje.
Oprócz wypraw kajakowych, mają za sobą parę dłuższych wycieczek rowerowych. Będąc w Szwecji, na swoim 40-letnim tandemie Romet w 3 dni przejechali 210 km.
Start wyprawy kajakowej zaplanowali podczas dni wolnych na Święta Wielkanocne. Do kajaku wsiądą 24 kwietnia. Podczas wyprawy przepłyną przez Wągrowiec, Rogoźno, Oborniki Wielkopolskie, Obrzycko, Wronki, Sieraków, Skwierzyna, Gorzów Wielkopolski, Kostrzyn, Gryfino, Szczecin, Kamień Pomorski i Dziwnów. Karolina i Aleksander mają nadzieję, że noce będą ciepłe. Pozwoli to spać pod namiotem.
Portal iikamien.pl objął patronat medialny nad wyprawą Karoliny i Aleksandra. Będziemy relacjonować ich wyczyn, a w maju, po dopłynięciu kajakarzy do Dziwnowa zamieścimy bogatą fotorelację. Trzymamy kciuki!
Powodzenia !! i wytrwałości :)
A może to dziewczyna namówiła Olka - skąd ta pewność, że to chłopak musiał namawiać dziewczynę? Wszędzie ten szowinizm...;)
No, no bravo - powodzenia
Trzeba czytać a nie tylko obrazki oglądać.
Fajny pomysł. Najbardziej spodobała mi się ta wyprawa wysłużonym tandemie. Olek coś Ty zrobił, że udało ci się namówić swoją dziewczynę na taką wyprawę ? ;-)
Brawo dziewczyny, oby wam się udało.