Teren nad Zalewem Kamieńskim jest zaśmiecony butelkami typu pet oraz setkami kawałków taśmy stalowej do wiązania trzciny w snopki. - Policja powinna zmusić firmę do uporządkowania tego miejsca – uważa pani Aleksandra.
fot. Czytelnik
Pracownicy firmy wycinającej trzcinę na Wyspie Chrząszczewskiej zostawili po sobie plastikowe butelki i kawałki metalowej taśmy – informują nasi Czytelnicy.
Teren nad Zalewem Kamieńskim jest zaśmiecony butelkami typu pet oraz setkami kawałków taśmy stalowej do wiązania trzciny w snopki. - Policja powinna zmusić firmę do uporządkowania tego miejsca – uważa pani Aleksandra.
to co ty tutaj robisz? wśród wieśniaków i brudasów, #$%^ do miasta tam będziesz miał ład i porządek''cywilizowany panie''
niestety obszar tej części kraju to ludność zza Buga uciekający przed armią czerwoną - to też i skąd u nich ma być wychowanie i kultura Europejczyka skoro do dzisiaj sr..ją za stodołą. Co tam butelka czy inne pierdoły skoro sam obrosłem brudem - przykre ale prawdziwe oblicze zabużańskiego" towarzysza".
znalazł się czyścioch, tylko słoma z butów wystaje
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
ha ha dobre 60 km/h - człowieku tam są takie dziury że w ogóle ciężko jechać. Jak by tiry nie wjeżdżały to by ta droga inaczej wyglądała. A co do śmieci to najlepiej zrobić chlew i mieć to w du...ie, co za brudasy!!
ponirzeiej ;
ja myślę że trzeba zatrudnić CIA, to znajdą właściciela tej nieszczęsnej zielonej butelki i myślę że właścicielem tej" nieruchomości" jest firma" sprite"
to nie jeżdzi się 60 km/h po drodze szutrowej co dziennie to ta droga też była by w lepszym stanie
To gmina - burmistrz zadecydowali żeby tam stał znak aby samochody ciężarowe nie wjeżdżały bo psują drogę.
Rok temu wycinali trzcinę i też zostawili bałagan a w tym roku zostało to nagłośnione to wzięli i posprzątali w końcu po sobie!!
kraj brudu i pogardy - posprzątali fakt ale dopiero po poście na tym portalu - PANOWIE SPRZĄTA SIĘ NA BIEŻĄCO !! wtedy ten artykuł byłby zbyteczny. Następnym razem zablokujemy tira który wjedzie na wyspę bo niszczy naszą droge (no chyba że w ramach rekompensaty naprawicie szkody drogowe) Mieszkanka Chrząszczewa.
sorki ale od samego kramu na orzeszkowej stoi znak zakazu wjazdu dla samochodow ciezarowych . a kierowcy dalej jezdza. dobre bo za torami na orzeszkowej czasami w sezonie policja stoi i co nic nie robi ciezarowkom
pan buddysta nie nabródził i nie wymieniaj mojej ksytwy pozdrawiam a na nastetpny komentaż podpisz się
jak nie masz co robić tosama lub sam zaintereresuj sie sobą
Pan który kosił ma pozwolenie z Gminy na wjazd na Wyspę.Jak by kogoś to interesowało
pani Aleksandra chyba nigdy nie mieszkala w akademiku :)
buddysta nabródził
sama se posprzątaj jak będziesz miała co tam sprzątnąć
bolek, pyta i Wasz chlebodawca - posprzątajcie ten bałagan :)
zobaczył kawałek butelki i udaje wielkiego ekologa, na" motocrosie" robi się wysypisko i na tym lepiej się skupić, (żal dupe ściska że ktoś sobie trzcinę kosi)
nie dziwota, gmina jest cała bałaganiarska, jaki gospodarz taka gminahihihi
A może by tak ktoś się zainteresował tym jaki jest śmietnik koło małego lasku albo w drodze do chrząszczewa... Tego to nikt nie widzi... Albo dziurska... Kto mi zapłaci za naprawę samochodu... Łatają dziury jakąś zaprawą z kamykami które jadąc samochodem odpryskują i lecą na auto... Mam pełno czarnych plam... Kto mi teraz za to zwróci...
zakaz wjazdu na wyspę jest i kropka więc nie mają prawa tu wjechać cieżkim tirem bo drogi są na odcinku z Kamienia do Chrząszczewa fatalne - za rok będzie to 3 razy bardziej nagłośnione a policja bedzie za każdym razem powiadamiana. NIKT W TYM KRAJU NIE RESPEKTUJE PRAWA !!
Ja myślę że nie tylko Policja powinna ich zmusić, ale nawet Prokuratura i Sąd, A co robi ABW i CBA, śpią ? A powinni patrolować brzegi i łapać każdego co wyrzuci butelkę i zmuszać go do podniesienia jej. Takie coś wystarczy zgłosić do Urzędu Miasta i po sprawie, urzędnicy wiedzą kto tam kosi trzcinę bo to pewnie na ich terenie, a policja ma ważniejsze sprawy do roboty niż ściganie kogoś kto wyrzucił butelkę i zmuszanie go do sprzątania. Ludzie, myślcie trochę ! Rozumiem żeby ktoś urządził wysypisko jak na żwirowni w Ostromicach, ale takie coś ?
Matko Bosko, Jezus Mario, Łolaboga ! Ale afera !