W 325 roku podczas soboru nicejskiego ustalono, że święta Wielkiej Nocy przypadają na pierwszą niedzielę po wiosennej pełni księżyca. Do świąt należy się przygotować, a ich integralną częścią jest świecenie pokarmów.
W Wielką Sobotę idziemy święcić wielkanocne potrawy. Ale czy wiemy, co powinno znaleźć się w koszyczku?
Na pewno musi być sól, która w dawnych czasach była wartościowa niczym złoto. Symbolizowała zatem bogactwo. Dodać należy, że w dawnych wierzeniach sól odpędzała również zło.
Przede wszystkim jednak najważniejsza potrawą jest chleb, który symbolizuje ciało Jezusa. Jednak jest to również symbol naszej codzienności i dobrobytu.
Koszyczek nie może obyć się bez kolorowych jajek symbolizujących odrodzenie. Odrodzenie, które jest silniejsze od śmierci. Ciekawostką może być to, że już starożytni Persowie podczas ceremonii początku wiosny darowali swoim bliskim czerwono barwione jaja, a zwyczaj ten przyjęli od nich Grecy i Rzymianie.
Polski zwyczaj to umieszczanie w koszyku chrzanu będącego ludowym symbolem siły i krzepy. Nie może zabraknąć baby wielkanocnej. W dawanych czasach były obrazem tego, że gospodyni posiadała rozliczne umiejętności i talenty.
W koszyczku nie powinno zabraknąć również wędlin, sera, pieprzu, a także, o czym często zapominamy- wody, która w wielu kulturach jest przecież symbolem czystości i życia.
Przypomnijmy, że Wielka Sobota, podczas której święcimy pokarmy, dla uczniów Jezusa była dniem wielkiej próby. Stąd wziął się więc symboliczny zwyczaj, by czekać ze zjedzeniem tych smakowitych potraw aż do niedzielnego śniadania.
Życzymy wszystkim czytelnikom oraz całej redakcji Zdrowych i radosnych świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i wszystkiego dobrego.