Znajomi ofiary twierdzą, że powodem desperackiego kroku był zawód miłosny.
fot. Wojtek Basałygo
W piątek na cmentarzu pochowano 28-letniego mężczyznę. W środę jego ciało znaleziono w komórce na posesji przy ulicy Ludowej. Dziś palą się tam znicze.
Znajomi ofiary twierdzą, że powodem desperackiego kroku był zawód miłosny.
fot. Wojtek Basałygo
Kto by pomyślał że parę miesięcy po tym jego" kobieta" wyjdzie za mąż za jego przyjaciela...smutne:(((
Do Gościa:Sobota [10.10.2009, 14:07] • [IP: 77.113.18.**]Różne są przyczyny samobójstw.Przyczyny samobójstw:*choroby psychiczne, *samotność, *rozpad rodziny, *presja z zewnątrz, * śmierć bliskiej osoby, *nie radzenie sobie w nauce, pracy, życiu, *poczucie braku własnej wartości.-Tu miało najprawdopodobniej miejsce *Samobójstwo fatalistyczne – samobójstwo człowieka w sytuacji tragicznej, z której nie ma wyjścia wg.oceny danej osoby. Przyczyną jest słaba odporność psychiczna na stres a to nie choroba.Nie rań Rodziny jak nie masz podstaw medycznych do takiego osądzania. Tak na dodatek Ci odpowiem, że nie ma zdrowych psychicznie ludzi, każdy z nas ma w sobie jakąś fobię, strach, ból i żal.Dobrze jest, jak zdajemy sobie z tego sprawę, że nie jesteśmy doskonali i nikt obok nie jest też doskonały.
Szok
Chłopak musiał mieć ukrytą chorobę psychiczną. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie targa się na życie. Na pewno wołał o pomoc i nikt nic nie zauważył.Gdzie była żona, matka, ojciec?? teście??Szok jeszcze raz szok
Źle się dzieje, młodzi zatracają instynkt samozachowawczy, są słabsi psychicznie w porównaniu z poprzednimi pokoleniami, zamiera w nich wola walki-choćby o dziecko i jego szczęście. Tragedia goni tragedię, czyja to wina?Na pewno nasza, pokolenia rodziców, nie zawsze umiemy pomóc, wytłumaczyć i wskazać inną drogę a młodzi nie zawsze przecież chcą słuchać.
wreszcie coś się dzieje!
Miły dobry człowiek to był...
Wieczne odpoczywanie
A kto to byłÎ!!
[*] Trzymaj sie Wiciu!
Wyrazy współczucia dla Rodziny. (*) (*) (*)
Kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą Odchodzą bo taka jest wola nieba Albo opuszczają uważając, że tak właśnie trzeba Pozostawiając wielką pustkę po sobie Pogrążając nasze serca w głębokiej żałobie Kochajmy też tych, którzy są z nami Dzieląc się z nimi wspólnymi troskami Nie zamykajmy się za życia w martwej ciszy Bo po naszej śmierci nikt nas już nie usłyszy Kochajmy mocno, wciąż od nowa Nie warto urazu i żalu w sercu chować Kochajmy ludzi bo kiedyś ich nie będzie Tylko w naszych sercach i myślach będą z nami wszędzie Powiedzmy im to co mamy do powiedzenia Bo pozostaniemy z wyrzutami sumienia Że odgrodziliśmy się od nich Murem obojętności i milczenia Mając im być może, tak wiele do powiedzenia... Więc kochajmy ludzi!! Ofiarujmy im swe serca Poświęcajmy im swój wolny czas Wybaczmy to co złe było A dobroć wróci do nas Ze zdwojoną siłą... autorka wiersza :"smutniutka" wiersz ze strony www.kobieta.pl/wiersze/pokazwiersz.php?wiersz
id=1169817218
(*)
wieczne odpoczywanie racza mu dać Panie...
odchodza bo nie potrafia sobie poradzic i nie maja obok siebie wsparcia. taka spoleczna patologia, ktora jest wewnatrz czlowieka. szkoda mi takich osób. [']
szkoda młodych ludzi którzy odchodzą