Minister środowiska odwołał Wojciecha Zyskę z funkcji dyrektora Wolińskiego Parku Narodowego w piątek, 8 marca.
Wojciech Zyska był dyrektorem Wolińskiego Parku Narodowego od sierpnia 2016 r. Zanim powierzono mu te funkcję, stanowisko było nieobsadzone przez pół roku. Wcześniej parkiem kierowała Arleta Siarkiewicz-Hoszowska, także odwołana przez ministra.
Tak jak i w poprzednim przypadku, nie jest znana przyczyna odwołania dyrektora. Podobno może nią być negatywne wypowiedzi dyrektora o przebiegu drogi ekspresowej S3.
A żona Bajora na sekretarkę, marnuje sie w muzeum bidulka
Pani Arleta S. była najwspanialszym dyrektorem, była za pracownikami i nie z PiS dlatego ja zwolniono.
15.48 -- trzeba odróżniać nienawiść od logiki, powtarzać kłamstwa i głupoty to żaden problem, ale już pomyśleć to zaczyna boleć. Dyrektora Parku odwołał Minister Środowiska, którym rządzi Premier Morawiecki. Natomiast Morawiecki wykona wszystko, co każe mu Jarosław, a ten z kolei niszczy wszystko, co dobre. Cały Rząd jest na sznurku Jarosława i portkami trzęsą, aby nie stracić stołka. Przecież, niektórym już podziękował za pracę, przykładem jest Szydło, Macierewicz i inni.
Trochę wygląda jaj Antonii.
Przyroda jest dla człowieka, a nie człowiek dla przyrody
Teraz PiSiory mianują na to stanowisko swojego, lojalnego człowieka, który nie będzie śmiał sprzeciwić się nawet najgłupszej decyzji.
Gonił nierobów to był nie dobry
S3 musi być zrobiona tak czy siak
To zły człowiek był dla swoich podwładnych. Ale może dla przyrody chciał dobrze.
Zaapewne nie chciał prowadzić barbarzyńskiej wycinki drzew co się spotyka w całym kraju.
Do komentarza z godziny 13:26 idź do szpitala bo jesteś chyba chory z nienawiści. Co ma Jarosław do parku?
To nie jest park, jak wycina się drzewa i strzela do dzików i jeleni
Czy żubry podzielą los koni z Janowa?
Jednak, to prawda, że Jarosław-PIS zniszczy wszystko co jest dobre i lepsze od niego!! Nawet swoimi łapami naszego Parku sięgnął?? Niech w końcu idzie na tą emeryturę!! -- przecież walczył o te 65 lat, i co nie podoba mu się. Czego jeszcze mąci.
Poczekajcie jak zostanie Bajor dyrektorem. On dopiero uwielbia władzę. Wykończył paru kolegów a teraz już spełnia wymogi. Po trupach do celu. Będziemy mieli przegrane jak Marek nie wystąpi.
Pan F. już sie telepie z nadmiaru władzy. Ich tam jest więcej. Teraz to się zacznie cyrk i przepychanie kto ważniejszy.
Może trzeba podpisać pare niewygodnych dokumentów a zastępca Felisiak podpisze wszystko. Ten człowiek uwielbia władzę. Jaki uśmiechnięty był już w piątek. Nie ten sam człowiek.
Dyrektor który chciał aby WPN był Parkiem Narodowym. Szkoda, że ani RDOŚ, ani Ministerstwo, którzy też powinni chronić przyrodę tego nie rozumieją. A tym bardziej lokalni" pseudobiznesmeni". Z-ca podpisze co mu karzą i będzie OK. Czy aby na pewno? Czym przyciągniemy turystów za 10, 20 lat? Zimną, zatłoczoną plażą, betonami??
Bardzo dobrze
Skoro sie nie golil.
Wielka szkoda! Ministerstwo beznadziejne i ma oburzający sposób na uciszanie jedynych rozsądnych ludzi.
W 5 lat odwołano dwóch dyrektorów WPN ze względu na nieodpowiednie wypowiedzi, przynależność partyjną czy diabli wiedzą co ? Parki Narodwe stworzono by ratować tereny leśne i zwierzynę w nich żyjące przed zniszczeniem.Teraz chce się na tych terenach budować autostrady, stacje paliw, markety.Nic dziwnego, że dr inż.Wojciech Zyska bronił terenu za który odpowiada przed wycinką, asfaltowaniem i budowaniem. Odwołanemu dyrektorowi współczuję i życzę powodzenia.