21 lutego 2019 r. (czwartek), dzielnicowy PP w Dziwnowie zakończył swoją służbę i wracał do domu. Około godziny 22:30, w pobliżu jednej z hurtowni w Gostyniu mundurowy zauważył nadjeżdżający z przeciwnego kierunku motorower. W pewnym momencie kierujący motorowerem mężczyzna stracił panowanie nad maszyną i przewrócił się na pobocze. Policjant natychmiast zawrócił swój samochód, chcąc udzielić mężczyźnie niezbędnej pomocy. Dzielnicowy zachował czujność i po podejściu do motorowerzysty, od razu wyczuł od niego zapach alkoholu. Zauważył również, że mężczyzna ten, jak się później okazało 32-letni mieszkaniec gminy Świerzno, chwieje się i trudno mu jest utrzymać równowagę.
W trakcie zdarzenia do policjanta podjechał inny mężczyzna, który wykazał się postawą godną pochwały i zaoferował mu swoją pomoc. Następnie zadzwonił na numer alarmowy (112)* i poinformował o wszystkim dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim. W tym czasie, 32-latek przyznał się rozmawiającemu z nim dzielnicowemu, że chwilę wcześniej pił alkohol. Jak się później okazało, miał on prawie 2 promile alkoholu w organizmie!
Teraz nieodpowiedzialny motorowerzysta odpowie za swoje zachowanie.
Niedziela, 11 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Igi, Miry, Władysławy.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Brutalny atak pseudokibiców podczas meczu w Stuchowie.
- Zamaskowani bandyci wtargnęli na boisko. Zobacz film!
- Samochód stanął w płomieniach w Zastaniu
- Miała pracować w Międzyzdrojach, trafiła na leżak i interwencję służb
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Wypadek na budowie mostu w Wolinie: pracownik spadł z wysokości
- Szczęśliwy finał w Międzyzdrojach: 10-metrowy humbak uwolniony z sieci rybackich. Zobacz film!
» Strona Główna » Wydarzenia » Wracając ze służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Jakby ktoś przeczytał ze zrozumieniem, to wiedziałby, że dzielnicowy zatrzymał się, żeby pomóc. A gdyby ten facet rozwalił sobie głowę? Albo miał atak serca? To co? Dzielnicowy miał sobie pojechać i zostawić gościa na pastwę losu? Szkoda słów na was ludzie. A jak by się tak stało, że pijany koleś zabiłby wam kogoś z rodziny, bo taki dzielnicowy by go pominął? Wtedy byłoby dobrze czy walili byście, jak w dym na Policje? I to jeszcze ze skargą, że dzielnicowy nie zareagował. Brak słów, brak słów. Potraficie tylko narzekać, zamiast się cieszyć, że policjanci reagują nawet na nietrzeźwego gościa na motorowerze. Pomyślcie
CIEKAWE KIM BYŁ NIETRZEŹWY OSOBNIK?
No i cóż w tym dziwnego, po prostu nie mógł poskromić 3 koni mechanicznych potężnego silnika pojazdu, w końcu kasa za spożyty alkohol pójdzie na wypłatę 500+ dla patolodii, zasilił budżet państwa katolickiego i teraz poniesie jeszcze karę...Ot masz ci los...😚😚😚
To jest jego obowiązek, więc dlaczego robicie z tego dzielnicowego wielkiego bohatera. Gdyby złapał morderce, gwałciciela to super, ale jakiś koleś co nawalony się przewrócił na skuterze i nie miał siły wstać. No szok. Policja jednak ogłosiła wielki sukces. Gratulacje.
I to jest wielki sukces Kamieńskiej Policji należało by go ogłosić w mediach krajowych i odznaczyć orderem wielkiego bohatera!