"Piszę w sprawie drogi publicznej w Krzepocinie, która znajduje się w prawo za mostem. Mieszkają tam 4 rodziny, przez tą drogę nie da się przejść a przejechać to slalomem. Co rusz zgłaszam tą drogę do wyższych organów a odpowiadają mi, że nie mają funduszy, że droga non stop jest rozwala przez leśne samochody ciężarowe. Raz na jakiś czas wysypią taczkę gruzu a woda dalej stoi przydałaby się studzienka. Dzisiaj wziąłem sprawy w swoje ręce i przekopałem spływ na wodę a ziemię wyrzuciłem w duża dziurę. Trochę spokoju będzie przez kilka dni a później to samo. "- pisze Czytelnik.
Burmistrzowie i prezydenci są podobni do niedźwiedzi.Niedźwiedź budzi się ze snu na wiosnę, a polityk jesienią, kiedy zbliżają się wybory.
Co to za trzeci świat?
Wioska cudów dziura na dziurze
A zbuntować się i podatku nie zapłacić tylko wszyscy razem.
Ty Wasiak!-nie marudź.
WOLIN ULICA JARACZA I ŚWIĘTOSŁAWY WSYD I ŻENADA
To nie ta droga co tyle kasy wydane... Zresztą ta nowej generacji droga też już zaczyna wyglądać jak wyglądała wcześniej... A tu dobrze ze Michał wziol się za to.. Brawo. Może nowy wójt coś zaradzi, lecz po co jak ta droga nigdy nie będzie ok bo tyle ciężkich aut nią jeździ... Niech służby leśne się weźma za drogę wkoncu to ich sprawka
Mistrza Yody tylko brak
W Duniewie też miała być nowa droga X lat temu i tylko obiecanki cacanki przed wyborami.
Nie no najlepiej włożyć ręce do kieszeni i czekać aż droga sama się naprawi i słuchać pustego gadania nie ma funduszu a przed wyborami każdy obiecywał.
A na głosy liczy każdy a taki...
Czytelniku, zaraz Ci dołożą karę bo nie twoje to nie możesz nic robić.
Atras na to wydał przecież ponad 100 tys złotych