Ci, którzy znali Pawła Adamowicza, wiedzą, że był to ciepły, wrażliwy, dobry człowiek. Nie tylko bezgranicznie oddany swemu miastu, ale również wrażliwy na krzywdę innych. Taki człowiek pada ofiarą straszliwego ataku i to podczas finału jednej z największych w Polsce akcji charytatywnych. Jesteśmy dzisiaj myślami z Pawłem, z jego rodziną i współpracownikami. Solidaryzujemy się też ze wszystkimi mieszkańcami Gdańska, którzy po raz kolejny powierzyli Mu sprawy swojego miasta.
To szokujące, jakie żniwo przynosi nienawiść panosząca się od lat w polskiej debacie publicznej. Paweł Adamowicz był politykiem. Zajmował stanowisko powierzone mu przez wyborców. Krytyka konkurentów ubiegających się o urząd prezydenta miasta oraz jego osąd przez opinię publiczną to oczywiście fundament demokratycznego państwa. Prezydent Gdańska był jednak w ostatnich latach i miesiącach ofiarą bezpardonowej nagonki. Był wielokrotnie pomawiany i obrażany w najbardziej ohydny sposób. Celowała w tym niestety telewizja publiczna, która potrafiła posunąć się do tego, że w głównym wydaniu Wiadomości padły słowa, że jest on „rakiem na polskiej demokracji”.
Nasza debata publiczna jest od lat skrajnie i patologicznie przesiąknięta nienawiścią. My, burmistrzowie i prezydenci polskich miast, zdruzgotani wydarzeniami niedzielnego wieczoru, zwracamy się do liderów wszystkich sił politycznych w Polsce oraz do redakcji wszystkich mediów:
To musi się skończyć, zanim doprowadzi do kolejnych dramatów. Do tej pory można było udawać, że nie wie się, jakie są konsekwencje przekazów pełnych jadu. Po tej tragedii nikt już nie będzie mógł zasłaniać się niewiedzą. Apelujemy o opamiętanie. To być może ostania na nie szansa”.
Za Zarząd ZMP
Zygmunt Frankiewicz
Prezes Związku Miast Polskich
Apelowac to wy możecie... Po pogrzebie Prezydenta rozpęta się burza. Schetyna oskarzy Kurskiego o mowę nienawiści. W odpowiedzi PiSiory zatakuja wszystko i wszystkich. Skoro tragedia w Smoleńsku ich niczego nie nauczyła ani śmierć papieża to tym bardziej ta tragedia niczego nie zmieni. Zwlasza że wybory w tym roku.
Chodzi o pieniadze i stad to wszystko. Powinni drukowac poprostu.
Jakie to pustoslowie...Czyli jak były mordowane osoby z najniższych warstw to było w porządku??Rozumiem tragedię w Gdańsku i współczuję rodzinie.Ale Taki pseudo-apel powinien być ogłoszony jakieś kilka lat temu...
A ja apeluję do ZMP aby nie robić polityki na tragedii.