Najbardziej okazały był pokaz sztucznych ogni w okolicach Mariny w Wapnicy, bo właśnie tam skumulowały się siły sąsiedzkie i kanonada była jak na zawodowym pokazie podczas uroczystości miejskich.
fot. Andrzej Ryfczyński
Sylwester i powitanie Nowego Roku w sołectwach gminy Międzyzdroje odbyły się spokojnie. Sztuczne ognie były puszczane z prywatnych posesji pojedynczo lub grupowo- wszystko zależało od tego, jak mieszkańcy spędzali ten czas.
Najbardziej okazały był pokaz sztucznych ogni w okolicach Mariny w Wapnicy, bo właśnie tam skumulowały się siły sąsiedzkie i kanonada była jak na zawodowym pokazie podczas uroczystości miejskich.
fot. Andrzej Ryfczyński
Górował nad całą okolicą, niebo było rozświetlone i widoczne w innych miejscowościach. Prezentujemy zdjęcia wykonane z Lubina.
fot. Andrzej Ryfczyński
Tak ogólnie to wszędzie było kolorowe rozświetlone niebo. Każdy starał się przywitać nowy rok 2019 na swój sposób. Właśnie to cieszy.
fot. Andrzej Ryfczyński
fot. Andrzej Ryfczyński
fot. Andrzej Ryfczyński
źródło: www.ikamien.pl
Nie płaczcie Ci co strzelają fajerwerkami to dają na różne instytucje na zwierzęta też
Gość • Wtorek [01.01.2019, 15:22:16] • [IP: 37.47.170.**] Ile kasy w niebo poszło i po co!! A ile kasy poszło do toalety. Żarcie też było przyjemne. Nie szkoda kasy?
Jak Wam szkoda Pieniedzy na Fajerwerki to dajcie je na tace ojcu Rydzykowi na nowego Maybacha za Bog Zaplac - hehehehehehehehe starym ludziom nie dogodzisz - zawsze beda zazdroscili mlodosci bo pamietaja te zwariowane lata hehe Teraz nie wypada jednej czy drugiej mini az majty widac zalozyc wiec ubieraja berety - oj mocherki mocherki jakie byly z was kiedys cichodajki zwariowane ahh ten czas
Eko swiry atakują
Ciekawi mnie jak wielu burczacych na fajerwerki, że biedne zwierzątka itd jest weganami i nie ma skórzanych butów, torebek, portfeli, kanap i foteli. Nie popadajmy w paranoję! Ludziom też rozrywka się należy! Jak mam wybierać swoją radość lub Twojego psa, wybieram wiadomo... A skąd ta pewność że ktoś wydając kasę na sztuczne ognie, równocześnie nie pomaga innym?!
Salwy, manewry ingerencja środowisko też powinny być zabronione.Wsztstko ma wpływ na zwierzęta nawet w większym stopniu niż ta jedna noc.
Kundlowi mojego sąsiada ta kanonada nie zaszkodziła. Dziś od świtu drze mordę jak każdego innego dnia
Nie, jestem fundacja charytatywna, a po za tym jestem na szczycie łańcucha pokarmowego to mnie interesuja zwierzęta, które mogą być mym obiadem
Nie da się zaprzeczyć, walili jakby kolejna wojna wybuchła i po co to wszystko? Zwierzęta wariują ze strachu, uciekają w panice, czasem i umrą na zawał, starsi i dzieci spac nie mogą bo ludzie nie potrafią inaczej świętować, muszą się nachlać i walić fajerwerkami i petardami hukowymi. Naprawdę nie szkoda wam pieniędzy? Zachęcam do odrobiny refleksji, empatii i obudzenia w sobie dobra, może zamiast kilka setek puszczać z dymem w kwadrans albo i krócej to przeznaczcie te pieniądze na schronisko dla zwierząt albo na inny dobroczynny cel, np. na zbiórkę na leczenie chorych dzieci. Pomyślcie, ile dobra można by uczynić, gdyby ludzie te pieniądze postanowili oddać potrzebującym, nie poczulibyście się lepiej, wiedząc, że kogoś uszczęśliwiliście?
Dziękuję za tradycje bo ponoć niektórzy wlodarze od niej odchodza. Lasery nie zastępują tego efektu. Radość ludzi jest nieoceniona. Choć bardzo lubię zwierzęta uważam, że przez jedną noc nic im nie będzie.
Ile kasy w niebo poszło i po co!!
O jeju, a co z biednymi psiaczkami?
Ku uciesze kilku gości...brak świadomości . .. zwierzyna słyszy 7 razy więcej od człowieka...jak sobie uprzytomnię że wszystkie zwierzęta te fruwające, pełzające, biegające, skaczące przeżywały traumę spotęgowaną x 7 to płaczę...Pod Rowagę mili którzy się bawili kosztem biednej zwierzyny...
W Szczecinie na Błoniach, piękny pokaz.