Nie wiem kim jest Pan Marek Szymański, i na jakiej podstawie kreuje takie a nie inne oceny. Przypuszczam jednak, że pisząc w monitorze powiatowym jest osoba wykształconą i z pewnością wie, że poziomu szkoły nie buduje się przez rok ani dwa, na to potrzeba lat. Przypisywanie zasług Pani Malec w osiąganiu takich wyników maturalnych jest co najmniej nieporozumieniem. Gdyby Pan Szymański był rzetelny, to sprawdziłby chociażby dwie rzeczy, które dla postronnych osób są w pewnym kontekście wyznacznikiem poziomu szkoły. Pan Szymański nie wie lub może nie chce wiedzieć, ze Liceum Ogólnokształcące w Golczewie kierowane przez Panią Malec nie zdobyło żadnego certyfikatu jakości, a wyniki maturalne golczewskich licealistów nie przyprawiały o ból głowy. Dobrze jest dostać w prezencie od starosty najlepszą szkole w powiecie i po niespełna trzech latach być postrzeganą jako osoba, której praca ma decydujący wpływ na jej poziom. Okoliczności likwidacji Liceum w Golczewie tez nie są tajemnicą.

To smutne, że wystarczy jeden artykuł aby jeden drugiego obrzucał błotem.Jest taka fajna zasada -jak nie masz do powiedzenia nic budującego to lepiej nie mów wcale -po co w tym naszym obrzucającym się błotem państwie robić to jeszcze w naszym małym środowisku. Ja serdecznie pozdrawiam uczniów i nauczycieli jednej i drugiej szkoły i w jednej i w drugiej mam znajomych.Fajnie gdyby uczniowie tych szkół zrobili kiedyś coś razem może wtedy choć trochę lepszej atmosfery dalibyście światu?

Ty Donatello z ambicjami- naucz się pisać. Poza tym tak się pisze i mniej ambitni ludzie z Kamienia to potrafią, nie muszą się douczać w Szczecinie.

Pozatym tak jak wspominalo kilka osob wszystko zalezy od czlowieka.Jak ktos chce sie uczyc, ma jakies ambicje i sie stara to ma te wyniki i zda ta mature bez problemu.A jak ktos nie chce to i najlepsi nauczyciele mu nie pomoga.

Ciekawe z jakiej okazji.Ta szkola jest strasznie slaba.Nic tam nie ma nawet boiska jakis nowoczesnych spraw multimedialnych czy do doswiadczen.Kadra jak kadra kazdy sie moze zatrudnic kto ma kwalifikacje po znajmosci czy jak tam chce.W ogole na jakiej podstawie j mozna oceniac ze w miescie w ktorym nic sie nie dzieje, mieszkaja same dziadki i jest totalna porazka ogolna we wszystkim juz nie wiem jak to okreslic jest dobra kadra czy uczniowie.Jak ktos ma jakies ambicje to wybiera sie do Szczecina a nie siedzi w tym nic nie znaczacym miejscu.Wielki poziom tej szkoly pokazuje nabor ledwo klase mozna sklecic.Mam nadzieje ze cos sie zmieni chociaz im tego orlika zrobia bo naprawde jak nie nadejda zadne zmiany to nie ma przyszlosci dla tej szkoly.

Oby dwie szkoły są miastu potrzebne. to jest bez dyskusji. Wazne jest to aby jedna drugiej się nie wtracała. Dajcie już spokój tej nowej dyrektorce ona jest dobrym człowiekiem

ZSP jak nazwa wskazuje kształci uczniów w różnych kierunkach. Tutaj uczniowie mają po dwadzieścia kilka przedmiotów + praktyki w ciągu tygodnia (I bądź II zmiana). Nie jest sztuką przygotowanie do matury ucznia zdolnego. Ceńmy pedagogów podejmujących trudniejsze wyzwania.

W Staszicu za to panuje dobra atmosfera, trafiają może tu słabsi uczniowie, ale klimat między nauczycielami nie przenosi się na relacje z uczniami.Choć dzisiaj nie wszystkich ucieszył ten artykuł z pewnością trafi on do kroniki szkolnej. Król jest nagi, to prawda o liceum.

fajnie, ja sobie chodzę do lepszego;D rzeczywiście macie się czym chwalić ;d żal -.-

Kto napisał tak nadęty artykuł? A o atmosferze w szkole między nauczycielami to chyba tylko oni sami mogą napisać. To, co my wiemy, to zapewne mała cząstka tego, co tam się naprawdę dzieje.

najlepsze hasło tej szkoły to sprawiedliwe ocenianie hahah. A wynik matur w większym stopniu jest zasługą uczniów nie nauczycieli, którzy zawsze za wszelką cene chcieli udowodnić, że ich przedmiot jest najważniejszy nie żaden inny.

Chwała Panu Czapkinowi, obnażył prawdę o niektórych pseudoprofesorach, macie to na co zasłużyliście.Trochę pokory, może o sobie czegoś w końcu się dowiedzieliście.Jest jeszcze jedna szkoła średnia tuż obok z długą tradycją i klasą. Bądźcie wdzięczni losowi, że uwolnił was od Pani Ewy.

Ci ze Staszica nawet nie wiedzą, jak to jest na Konopnickiej iść po najmniejszej linii oporu, byleby zdać. To, co dla tych z Wolińskiej jest sufitem, dla młodzieży z Konopnickiej jest podłogą, a nawet i piwnicą. Jestem absolwentem LO na Konopnickiej i tu, z tego miejsca chciałbym pozdrowić mojego kata - Jarosława B. - matematyka. Panie profesorze, matematyka skończyła się dla mnie na liczeniu forsy. Nie potrzebne mi całki, prawdopodobieństwa i inne pieprzoty.

Przestańcie nazywać Panią Malec dyrektorką, bo obrażacie wszystkich dyrektorów. Niech ją sobie tak tytułuje Czapkin, bo to ten sam poziom. Żenada.

Jędrys już się kiedyś dużo uczył i wie co to jest prawdziwe życie, bo potrafi je porównać... Ech, Jędrys przeczytałbyś lepiej jakąś książkę zamiast uczyć ludzi życia.

Kujony z LO ;] Tylko przed książkami siedzą i nie wiedza co to prawdziwe życie ! yO

Najgorsze jest że w jednym mieście są dwa ogólniaki. Zamknąć te klasy ZS na Wolinskiej. Pozdrowienia dla Ksiecia

Władza!! ??Dobrze powiedziane, chodzi o władzę tylko i wyłącznie ! ! Kogoś bardzo rozzłościły wyniki, nieważne że tu chodzi o prestiż szkoły, nie ta opcja przy władzy.Na ręce dyrekcji składa się gratulacje i to są formy powszechnie przyjęte.Fakty są takie nie inne dla tej społeczności to dobre lata.gratulacje

Jestem nauczycielem już na emeryturze i lata doświadczeń w róznych szkołach nauczyły mnie i moich przyjaciół, że w Polsce dyrektorami nie zostają ludzie, którzy mają odpowiednie kwalifikacje, kompetencje czy umiejętności ale wyłaćznie tacy, którzy mają tzw.plecy czyli ludzie z układów. To bardzo niepokojące i niestety dotyczy wszystkich innych dziedzin życia, nie tylko szkół. Pozdrawiam!

Władza niepodzielnie w ręce Ewy Milczarskiej !! Oddaliście lata ciężkiej pracy tej kobiety jakiejś obcej przyjezdnej, wstyd !!

A dlaczego liceum w Golczewie się rozleciało, skoro było tak wspaniale zarządzane?

Klasy łączonej by nie było, gdyby p. dyrektor pozwoliła na przeniesienie się uczniów z klasy humanistycznej do matematycznej. Lecz tak się nie stało, bo stwierdziła, że nie ma już miejsc w klasie max. 15 osobowej...

Szkoła nie tylko nie straciła na zmianie, lecz zyskała więc skąd ta zazdrość ?To powód do zadowolenia dla wszystkich, którym nie jest obojętny los szkoły.No chyba, że chodzi o prywatne porachunki i zawiedzione ambicje.

Klasa łączona jest wynikiem słabego naboru do klas A i B. Może gdyby nauczyciele ruszyli d*** zamiast krytykować dyrektorkę nie byłoby takiego rozwiązania.

ale brak w artykule bardzo ważnej informacji na temat niesamowitego osiągnięcia dydaktycznego, jakim jest klasa łączona 2w1, autorskie rozwiązanie nowej dyrektorki! Teraz to nawet będzie na maturze 110% zdawalności !!