A debata? Cóż, debata się nie odbędzie. Piszę o tym z przykrością, bo miałem nadzieję, że mimo wszystko dojdziemy do porozumienia i uda mi się zmierzyć z moją konkurentką „face to face”. Chciałem, aby Mieszkańcy „na żywo” mieli szansę porównać: kto ma rację, kto ma lepszy pomysł na gminę Wolin, kto jest jakim człowiekiem. Nie udało się. Nie oceniam, choć w rozmowach z Mieszkańcami byłem wielokrotnie pytany, czy jestem gotowy na debatę. Widząc, co się dzieje na jednym z portali, wysłałem zaproszenie na FB z propozycją terminu. Z miejscem, które znajduje się w sercu Wolina. Niestety, żadna moja propozycja nie została zaakceptowana. Ta ostatnia, którą wysłałem w poniedziałek brzmiała:
Proszę zatem by to Pani zaproponowała czas i miejsce. Jestem gotowy na debatę. W każdych warunkach i o każdej porze.
I tutaj też okazało się, że trafiłem na mur. Chciałem serdecznie przeprosić Wyborców, ale KAŻDA ZE STRON, miała szansę, zaprosić drugiego kontrkandydata na debatę. A ponieważ, zupełnie nic się w tej sprawie nie działo, podjąłem się, w odpowiedzi na prośby Mieszkańców, próby zorganizowania i zaproszenia Pani Ewy Grzybowskiej. Czy mogłem lepiej, czy mogłem kiedy indziej? Oczywiście. Zawsze można inaczej.
Pani Grzybowska pisze, że debata w piątek czyli dzień po Wszystkich Świętych jej nie odpowiada, ponieważ jest to Dzień Zaduszny. Ma Pani rację, ale ile Wolinian i Wolinianek w tym dniu pracuje? Każdy na swój sposób przeżywa i organizuje ten dzień. Proszę mi wierzyć, zupełnie nie miałem wpływu na termin drugiej tury wyborów, mianowicie 4 listopada.
Co będę robił 2 listopada? Będę rozmawiał z Mieszkańcami o przyszłości Naszej gminy! Pani Ewo wybory i przyszłość Naszej Gminy to nie zabawa to sprawa nas Wszystkich! Na Wolin trzeba zawsze znaleźć czas.
Miałam głosować na Ewę Ale muszę odac swój głos na Waldemara brak chęci z pani strony co do debaty mówi wiele albo boi się pani spotkania albo stwierdziła pani już wygrana A mieszkańców którzy chcą zadać jakieś pytania do pani hy chyba ma nas pani w dupie tak mi się wydaje nie ładnie z pani strony jeszcze nie została pani burmistrzem A już nas mieszkańców ma pani gdzieś...
Moj i mojej calej rodziny ma pan glos. A pani ewa po prostu sie boi jest zbyt plytka na te stanowisko dlatego nie chce wejsc w debatr bo wie ze nie ma szans to ze ma dobra reklame nie swiadczy o tym ze jest taka jak sie reklamuje odmawiajac debaty sama pani pokazala jak pani zalezy
Bardzo brzydkie zachowanie panie Dubrawski. Dobrze pan wie ze tydzien pan milczal mowiac ze pan telefonu nie zna choc pan go mial i korzystal
Bardzo brzydka gra panie Dubrawski. Wszyscy wiedzą jak pan troskliwie o debatę tydzień w tej sprawie się nie odzywał i dobrze pan znał kalendarz wyborczy. Wiadomo było ze kampania będzie bardzo krótka. Oj wstyd.
Lepiej na marionetkę Balassza głosować ?
Jak burmistrżyni taka niezgodna i obrażona to mogła sama podać termin debaty a nie chować głowę w piasek. Chce się rządzić miastem i gmina to nie ma nic na swoje usprawiedliwienie. Po to wybieramy burmistrza by był dla nas a nie my dla niego.Nie ma gwiazdorzenia.Coś czuje ze jak wygra to dopiero nam pokaże swoje oblicze swoim poddanym.
Ciekawe dlaczego Panie Ewa powiedziała że kończy kampanie w środę a dzisiaj podstawiła przyczepkę ze swoją podobizną pod Netto Pani Ewo to również kampania :(
Żałosne to jest granie na uczuciach religijnych. Debata w tym dniu jest nie na miejscu ale już jazda samochodem z bilbordem Pani Ewy jest ok?? dwulicowość i zakłamanie. Granie na emocjach. Sztab Grzybowskiej nie chciał debaty i tyle.
Panie Dubrawski TAK TRZYMAĆ! !! MA Pan nasz głos i to nie jeden.
Szkoda że debata się nie odbedzie, bo chcialam zadac kilka pytan obu kandydatom.. Ale coz, skoro pani Grzybowska ma nas gdzies to nie zaglosuje na nią, bo co bedzie po wyborach? Tez bedzie miala zawsze wytlunaczenie, a bo swieto, a bo czasu nie ma... Wstyd wielki dla tej ppani
Panie Pełnomocniku Ewy Grzybowskiej, dlaczego Pan nie wyszedł z propozycją debaty? Przecież każdy mógł zaprosić drugą stronę. Dlaczego Pan milczy? Dlaczego Pan nie zorganizował debaty? No właśnie, dlaczego? Mamy prawo wiedzieć jako mieszkańcy, dlaczego do debaty nie doszło.
Pani Ewa jak i jej wielbiciele tacy pobożni że jakoś nawet we Wszystkich świętych mieli czas wypisywac komenatrze pod sponsorowanymi przez nią artykułami na innym z portali...
Panie Dubrawski, proszę nie grać debatą. Po całej kampanii już wszyscy wiedzą na kogo mają głosować. I to nie jest Pan.
Wg mnie postawa Pani Ewy, to dla niej strzał w stopę. Oddała pojedynek walkowerem, zobaczymy czy w niedzielę nie będzie tego żałować.
Pani Waldemarze, termin wyjątkowo niefortunny. Dziś w tradycji katolickiej idzie się do Kościoła i modli za dusze naszych bliskich, którzy odeszli...
Słabe to!
Pan Waldek to cwaniak jakich mało. Nie chce go na burmistrza mojego miasta. Dość już mam politykierów
Skoro dla pana taka wazna to dlaczego pan mowil nieprawde z numerem telefonu do pelnomocnika pani ewy?
Mój Burmistrz to Waldemar Dubrawski
Przykre że p. Ewa za którą byłem nie wstawi się :(
Popieram. I za to Pana sżanuję. Ma Pan moj głos i całej mojej rodziny.
odmawiając udziału w debacie Pani Ewo strzeliła sobie Pani samobója, nie oddam swojego głosu na kogoś kto ignoruje wyborców. Burmistrz musi być gotowy na wszystko, wszędzie i zawsze dla dobra społeczeństwa które mu zaufało. Myślałem że chce Pani naprawdę zmian, ale tu chyba chodzi o ciepłą posadkę.