Przed rokiem właściciel terenu na którym znajdował się rów odprowadzający ścieki, zatkał rurę prowadzącą nieczystości do inhofa (instalacji oczyszczania ścieków – przyp. red). Chciał ją odetkać pod warunkiem, że władze Wolina uporządkują sytuację ściekową w ciągu najbliższych 5 lat i usuną przepływające nieczystości spod jego nosa. Dla samorządowców termin ten był zbyt krótki.
Spółdzielnia mieszkaniowa będąca w likwidacji chciała przekazać gminie teren na którym położona była część instalacji kanalizacyjnej. Radni ubiegłej kadencji podjęli w tej sprawie nawet stosowną uchwałę. Ziemię jednak wydzierżawił prywatny inwestor, który przed kilkoma dniami zdemontował całą instalację Inhofa.
- Sprawę zgłosiliśmy na policję. Złożyliśmy także zawiadomienie do prokuratury. Zniszczono elementy infrastruktury za które zapłaciła gmina – tłumaczy Zbigniew Augustyniak z Urzędu Miejskiego w Wolinie.
Mieszkańcy wciąż pozostają ze śmierdzącym problemem. Co drugi dzień do wsi przyjeżdża beczkowóz. Muszą z własnej kieszeni opłacać wywoź nieczystości.
Bierzcie się za wywożenie szamba...
I dobrze niech wożą ścieki a nie całe życie do rzeki dziwnej wpuszczali - teraz przykro bo trzeba płacić. Wszyscy obywatele płacą za ścieki a oni chcą za darmo i udają wielce pokrzywdzonych.
Ja Ci pomogę.To kiedy zaczynamy?
Gość • Czwartek [03.02.2011, 17:10] • [IP: 83.18.71.**] do kopania wezmę ciebie pajacu
niech mieszkańcy podziękują pani prezes z Unina za wydzierżawienie i nikogo nie pytając a taka dobra była niech jej ludzie z jej bloku z ostatniej klatki drache wyliżą
A ilu jest mieszkańców w Uninie?Szybciej się dokopiecie do oczyszczalni ścieków niż znajdziecie optymalne wyjście z obecnej sytuacji.Wiceburmistrz Wolina ponoć jest fachowcem od pozyskiwania funduszy unijnych to niech już zacznie wypełniać wniosek o dofinansowanie.Powodzenia.
11 lutego sesja zwyczajna rady powiatu i tam wybiorą starostę
Śmierdząca sprawa
I ma rację właściciel terenu. Kto normalny by chciał żeby przez jego działkę syf przepływał? Nie jego to wina i nie wina mieszkańców. Gmina powinna się do roboty zabrać, nie widzę tu winy obecnej kadencji urzędników ale zeszłej. Dobrze, że już ich nie ma bo na taczkach by wyjechali.