- Na szczęście w tym czasie nie nadjechał żaden pojazd z przeciwnego kierunku. Zdarzenie zabezpieczają strażacy z OSP Wolin. Na drodze nie było oblodzenia – tłumaczy mł.bryg. Daniel Kowaliński.
Okoliczności wypadku bada policja.
st.asp. Jacek Jasiński( fot. Straż Pożarna )
W środę (2.02) za skrzyżowaniem w Płocinie, tir jadący w kierunku Świnoujścia łagodnie zjechał na lewą stronę drogi, złapał pobocze i wjechał do rowu.
- Na szczęście w tym czasie nie nadjechał żaden pojazd z przeciwnego kierunku. Zdarzenie zabezpieczają strażacy z OSP Wolin. Na drodze nie było oblodzenia – tłumaczy mł.bryg. Daniel Kowaliński.
Okoliczności wypadku bada policja.
Osp wolin była!!
JECHALAM DO WOLINA O 8:OO RANO I NIE BYLO NIC POSYPANE
ty z 20:45 co tak podkreślasz że masz prywatną praktykę widać że masz braki skoro się tak chwalisz
Do goscia IP;95.40.191.** co ty baranie sie policji czepiasz!! Daniel Kowaliński to strażak.
znawcy tematu pożal się boże!! jeden z drugim na zakupy dwa razy w tyg jadą albo z dziewczyną dla popisu po okolicy! gdyby nie było tam ślizgo to by tego nie było proste jak wynoszenie śmieci!
[IP: 95.40.191.**] Coś strasznie kolega czepliwy jest. Widzę tu zaburzenia z oceną własnej świadomości. Wydaje Ci się, że inni są lepsi dlatego ich atakujesz. Zapraszam na rozmowę do gryfickiego szpitala albo na prywatną praktykę psychologiczną w Szczecinie.
policja nigdy prawdy nie powie i do błędów się nie przyzna to tak jak PiS z raportem mak-u
Gość • Środa [02.02.2011, 18:49] • [IP: 89.79.84.***] ale inteligent z ciebie. napisał co wiedział, widać na więcej cię nie stać
jadąc do Świnoujścia i łagodnie zjechał na lewą stronę i wpadł do rowu. Zjeżdżając na lewą str to wjechał na przeciwległy pas faktycznie łagodnie.
Lód był taki że z górki można było na butach zjechać i w tym czasie stało ileś samochodów bo nie mogły podjechać pod górkę.Piaskarka faktycznie pojawiła się przed 3 rano posypała, zawróciła i pojechała.
nie pisze sie TIR tylko ciągnik siodłowy! bo TIR oznacza Międzynarodowy Tranzyt Drogowy!
Łagodnie zjechał na lewą stronę jadąc w kierunku ś-cia? Jakieś brednie, widzialem go rano. Całą szerokość jezdni musiał pokonać zeby się tam znaleźć.
jechalem ta droga ze 4 razy i wogole OSP WOLIN tam nie widziałem!
Jak to nie było oblodzenia!! Było tak ślizgo jak na lodowisku!! Kilka tirów tam stało bo niemogły podjechac pod małe wzniesienie!! Dalej przed Międzyzdrojami stało 20 samochodów ciężarowych!! Służby drogowe powiadomione były o godzinie 0.30 a zaczeli sypac o 2.30.To jest tylko i wyłącznie wina służb drogowych!!O godzinie 10.00 nie było oblodzenia ale ten pojazd zjechał z drogi o 0.45.
kiedy raport MAK z tej katastrofy?
to nie byl wypadek.
pan kowaliński ściemnia bo w nocy jak wpadł ten tir to była ślizgawica jak cholera., sam ledwo podjechałem pod górkę w płocinie, a solarek nie widać było
Przysnął kolega.